Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
Ja mam heterozygote typu A czyli najłagodniej jak się da i biorę metyle, nie gdybalam, nie zastanawiam się bo wierzyłam ze mi pomogą a na pewno nie zaszkodzą. Zresztą bralam jak większość dziewczyn z bb a nie przez "wiedze" lekarzy.
Ostatecznie jeśli to moda? Cóż to jestem w takim razie modna :D
 
Ostatnia edycja:
motylek1234 pisze:
Asia tak mam to co Ty ale nw juz sama co mam brać. ..
Kliknij żeby rozwinąć...

Motylek ja też mam ta mutacje co Wy i biore metylowy kwas i b6 i B12; metyle bierze się przy mutacji tak, ale homocysteine też się zbija ta " trójka " albo w normalnej formie albo metylowej jeśli zwykle się nie przyswajaja.Mnie po półtora mca spadła z 10,3 na 7,4.
Paula normalnie może po mcu, ale po lyzeczkowaniu się dłużej macica regeneruje, u mnie min.3 mce.Tak głowa jest bardzo ważna, może uda mi się pozytywnie nastawić.
 
Mia przykro mi z powodu Twoich strat zresztą jak każdą straconą ciąże, ja też miałam 2 zabiegi i mi lekarz powiedział, że jeśli tylko dam radę to mogę się od razu starać, po 1 stracie zaszłam w ciąże po 1 miesiączce od zabiegu, ale po drugiej już nie...a ilu lekarzy odwiedziłam to nawet nie chce mi się pisać ...musisz nastawić się pozytywnie na pewno czas, który sobie przeznaczyłaś tylko dla was dużo Wam da:-) :) Mi osobiście bardzo się podoba to co Doris ma napisane w stopce- Nienarodzone dzieci nie odchodzą, one zmieniają datę swojego przyjścia na świat-i wierzę w to...bardzo
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dobry wieczór...

Ale napisałyście...dopiero doczytałam.

Byłam dziś u endo, Wszystkie wyniki tarczycy idealne, więc pod tym kątem mam zielone światło. Ale generalnie dziś mnie trochę wkurzał bo:
- na moje pytanie o insuline i IO stwierdził, że potrzebna byłaby krzywa ale pewnie ją mam (IO), leku by mi raczej nie zapisywał, bardziej doradza dietę, ruch, schudnięcie;
- na moje pytanie o Clexane i Encorton, to co do sterydu sie nie wtrąca, to ma być decyzja gina,on jest przeciwny bo szkodzi na płód, a Clexane odradza, bo właśnie czytał najnowsze badania naukowców z Kanady, że heparyna wcale nie ma wpływu na powodzenie :-(
- przy wyniku ostatnim wit.D3 na poziomie 20,63 powiedział, że mam już nie brać 2000j., ale zmniejszyć dawkę.

We wtorek mam wizytę u mojego reumatologa, zobaczę co on mi powie pod kątem mojego dodatniego ANA3 i antykoagulantu tocznia.

Jutro chcę jechać na badanie NK i subpopulacji limfocytów, wiecie może ile się czeka na wyniki?

Mam skierowanie na badanie kariotypów na NFZ, termin w Bydgoszczy 3 sierpnia. Ale znalazłam kartkę, że rejestrowałam się na 2 czerwca do Genesis też na NFZ, pojechałabym choć ja (mąż w delegacji), już bym miała część badan za free, ale tam jest zapis że powinnam dosłać oryginały skierowań w ciąu 14 dni od rejestracji (czyli od 21 kwietnia). :-( I dzwonię do nich od 2 dni, zeby zapytać czy termin nadal mam aktywny, to nikt nie odbiera, przełączają mnie od jednego do drugiego i doooopa... :-(

Co do starań - sama już też nie wiem co mam robić. Generalnie do końca czerwca jestem sama, mąż jest w delegacji, zjeżdża co prawda raz na 2 tygodnie na weekend, ale weź tu utraf z owu :p

Najbardziej dobija mnie fakt, że tak naprawdę nie wiem (jeszcze) co mogło być przyczyną obu obumarć. Domyślam się, że immunologia. Ale niczego nie wiem na pewno. I jestem z tym wszystkim sama.

Paula - witaj.

Brzuchatki - jak się czujecie? Całusy w brzuszki :-) :-*

Sus - pamiętam o Tobie :-) Rysuję :tak:
 
Witaj Gabiś:) a które przeciwciała Ci wyszły dodatnie w ANA3?te związane z toczniem SLE czy coś innego?
 
30paula30 pisze:
Mia przykro mi z powodu Twoich strat zresztą jak każdą straconą ciąże, ja też miałam 2 zabiegi i mi lekarz powiedział, że jeśli tylko dam radę to mogę się od razu starać, po 1 stracie zaszłam w ciąże po 1 miesiączce od zabiegu, ale po drugiej już nie...a ilu lekarzy odwiedziłam to nawet nie chce mi się pisać ...musisz nastawić się pozytywnie na pewno czas, który sobie przeznaczyłaś tylko dla was dużo Wam da:-) :) Mi osobiście bardzo się podoba to co Doris ma napisane w stopce- Nienarodzone dzieci nie odchodzą, one zmieniają datę swojego przyjścia na świat-i wierzę w to...bardzo
Kliknij żeby rozwinąć...

Dziękuję Paula.Ja nawet pytałam księdza czy jest szansa spotkać się kiedyś z tymi malusienkimi istotkami to powiedział, że o ile tak mała istota może nie miec cech ludzkich ale dostaje duszę w momencie poczęcia, także może odpowiedzieć na to pytanie Tak:) tak więc jak leżałam ostatnio na stole operacyjnym to ostatnie o czym myślałam, że w razie w będę trzymana za ręce z dwóch stron ;)
A i jeszcze mi się przypomniało że kiedyś wróżka wywrozyla mi że będę mieć czworo dzieci, wybaluszylam oczy i nie wzięłam tego serio, ale nigdy tego nie zapomniałam i teraz myślę, że coś w tym może być.
 
reklama
Witam się prawie weekendowo :)

Destinuś doszło mi zioło! Będę teraz palić...znaczy się pic hehe

Doris brawa za wyprawkę [emoji122]

Nafoczka gratki z okazji 30tc :) kobieto jak tak dalej pójdzie, to Ty jeszcze przenosisz i będziesz mieć indukcję hehe [emoji1]

Paula witam Cię :)

Pozdrawiam Wszystkie Babeczki [emoji8] [emoji8] [emoji8]
 
Do góry