Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[Avita]

Wrõciłam pazury mam zielone jak... mięta a jeden jest jak trawa
Nafoczko aleś Ty dzielna babka, trzymaj tak dalej, każdy tydzień dłużej to sukces
Doris fajne te fotki Twojego synusia, lubie oglądać takie zdjęcia.
Arda ja traktuje maline jak ostatnią deskę ratunku, oby u Ciebie teraz było oki a jak się nie uda to mam nadzieje że malina pomoże.
Pozdrawienia dla wszystkich!

 

[nafoczka]

Nafoczka ja Tobie wyszła ta insulinooporność to chodziłaś do jakiegoś diabetologa, czy ze wszystkim radził sobie P.?

Tęczowa IO ani P. ani lokalni lekarze nie analizowali. Endokrynolog, która też jest diabetologiem tylko dala mi metę, a resztę analizowalam sama z pomocą pacjentek dok.Jerzak

 

[Lilia♥]

Doris - śliczne zdjęcie synusia

Avita - pokaż zdjęcie pazurków

Arda - kciukam za betę. Oby to nie była tym razem biochemiczna, tego Ci życzę

Julia - widzę 2 piękne kreski, gratulacje

nafoczka - nieustające kciuki za to, żeby Wiktorek siedział w Twoim M jak najdłużej

 

[tęczowa89]

Tęczowa IO ani P. ani lokalni lekarze nie analizowali. Endokrynolog, która też jest diabetologiem tylko dala mi metę, a resztę analizowalam sama z pomocą pacjentek dok.Jerzak

czyli leczyłaś się sama? bo obawiam się, że mi wyjdzie i w razie w szukam lekarza

 

[bertha]

A no właśnie zapomniałam wam napisać (Bertha) w kedziorach doktorek szukał główki małego, wiedziałam że "cos" będzie

Hehehe, nie gol tych kedziorow, to ta plątanina troche główkę przytrzyma
:*

Wciaz czekam na @, jednak dzisiaj nie przyszła.

 

[bea25ta]

Dziewczyny wiecie coś na temat ospy w początkowych tyg ciąży? Nie jestem jeszcze ale u Filipka panuje w przedszkolu ja nie wiem czy przechodziłam i mam cykora. Jeśli nie to wolę nie próbować zajść w okresie zagrożenia. Co myślicie? Co wiecie?

 

[Martyska30]

Dziewczyny wiecie coś na temat ospy w początkowych tyg ciąży? Nie jestem jeszcze ale u Filipka panuje w przedszkolu ja nie wiem czy przechodziłam i mam cykora. Jeśli nie to wolę nie próbować zajść w okresie zagrożenia. Co myślicie? Co wiecie?

Z tego co pamiętam to ospa w ciazy jest niebezpieczna [emoji53]

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom

 

[nafoczka]

Bertha jaka mądra z Ciebie babka ooo!

Tęczowa jeśli szukasz fachowca od IO to jedyną osobą która się tym przejmuje jest dok Jerzak Wwa/Łódź. Ja w sumie po wynikach leczyłam się przy pomocy dziewczyn. Przypomnę tylko ze insulinę naczczo miałam 15.

BEATKA doskonale wiem o czym piszesz,doskonale wiem!!! Ospa w ciazy jest bardzo niebezpieczna a moze cie dopasc w kazdej chwili. Mi nawet Jadzka radzila szczepienie ale poszlam inną droga.
Rok temu mój Karol w czerwcu złapał ospę (z powietrza chyba bo do przedszkola nie chodzil). Ja byłam w trakcie starań a moja mama mówiła ze nie chorowałam. Dziewczyny z bb poradziły mi zrobić badanie varicella zoster w indeksie IgG czyli czy wogole się chorowało i wyszło ze tak, zatem miałam święty spokój, bo wynik nie pozostawił złudzeń. Wysyp ospy jego to 2 tyg od zarazenia a potem twój wiec minimum miesiąc gdy już wiesz ze jest chory, a jak nie? To pewnie dłużej, dopóki panuje. Wiem ze to kolejna kasa ale mnie OGROMNIE uspokoiła! Ok 60 pln

Jak widzicie bb jest grupa wsparcia a wszystkie możliwe sposoby

 

[czarna_mala]

Z tego co pamiętam to ospa w ciazy jest niebezpieczna [emoji53]

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom

Ospa jest wirusem, który przenika przez łożysko. Tak tłumaczyła mi moja Ginka jak prawdopodobnie poroniłam pierwszą ciążę przez różyczkę, mimo że mam p/c.

 

[AnieszkaP]

Ospa jest niebezpieczna nawet jak się chorowało bo można mieć półpaśćca.