enya81
Fanka BB :)
Neli gratuluję, strasznie się cieszę, ja wiedziałam że 2014 będzie dla wielu z nas szczęśliwy a w sumie dopiero niedawno się zaczął Ja też miałam krwiaka i też leżę bo plamię więc liczę na to że to pomoże i u mnie też za 1,5 tygodnia zobaczę dzidzię z machającymi rączkami
Misiejku w szoku jestem - z tego co piszesz to potraktowali Cię tak "na sztukę". Mialam się jutro pytać Ciebie o IUI a tu niespodzianka.Ale nie martw się. Ovitrelle niby najoptymalniej powinno się podawać ok. 36h przed owu i wtedy IUI powinna być niby na niepękniętym pęcherzyku i z większymi szansami. Ja też nie miałam książkowo bo u mnie to było to prawie 48 h czyli niby już po owu i się udało Myślę że jeśli wcześniej, przed szczepieniami nie miałaś problemów z zajściem to teraz też się uda. Plemniczki poczekają w razie czego na jajeczko a jak już są w środku to nawet lepiej bo nic im się nie stanie i od razu zaatakują Tak jak piszesz oni je odwirowują i tylko te najlepsze i najsilniejsze stają do wyścigu:-)
Jesli chodzi o progesteron - ja zaczęłam brać 3 dnia po IUI i powiem Ci że to nie był pierwszy gin który mi tak zalecił. Wbrew pozorom za wczesne branie progesteronu moze spowodować że do zapłodnienia nie dojdzie więc nie spiesz się z tym. Encorton zaczęłam łykać 9dpo jak miałam pierwszą pozytywną betę a fraxi 2 dni później jak potwierdziłam
A co czułaś po IUI??? Miałaś jakieś bóle, plamienie???
Misiejku w szoku jestem - z tego co piszesz to potraktowali Cię tak "na sztukę". Mialam się jutro pytać Ciebie o IUI a tu niespodzianka.Ale nie martw się. Ovitrelle niby najoptymalniej powinno się podawać ok. 36h przed owu i wtedy IUI powinna być niby na niepękniętym pęcherzyku i z większymi szansami. Ja też nie miałam książkowo bo u mnie to było to prawie 48 h czyli niby już po owu i się udało Myślę że jeśli wcześniej, przed szczepieniami nie miałaś problemów z zajściem to teraz też się uda. Plemniczki poczekają w razie czego na jajeczko a jak już są w środku to nawet lepiej bo nic im się nie stanie i od razu zaatakują Tak jak piszesz oni je odwirowują i tylko te najlepsze i najsilniejsze stają do wyścigu:-)
Jesli chodzi o progesteron - ja zaczęłam brać 3 dnia po IUI i powiem Ci że to nie był pierwszy gin który mi tak zalecił. Wbrew pozorom za wczesne branie progesteronu moze spowodować że do zapłodnienia nie dojdzie więc nie spiesz się z tym. Encorton zaczęłam łykać 9dpo jak miałam pierwszą pozytywną betę a fraxi 2 dni później jak potwierdziłam
A co czułaś po IUI??? Miałaś jakieś bóle, plamienie???
Ostatnia edycja: