reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Karola to i ja zapytam Cię o moją immunologię. Przeciwciała ANA1, ACA, PPT, APA i ASA wyszły u mnie ujemnie (robiłam w Diagnostyce). Toxoplazmoza i CMV wysoko dodatnie w IgG (poziom między 350-500), ale ujemne w IgM. EBV dodatni w obu klasach (IgG 522, IgM 42, objawy- gorączka od ostatniego poronienia w grudniu nie spada, wcześniej też bywała podwyższona ale nie ciągle, ból gardła, osłabienie). Poroniłam 3 razy w 2013r (2 ciąże zatrzymały się w 8 tygodniu). Immunolog uważa że EBV mogło być przyczyną poronień, biorę teraz heviran i padma Basic przez 2 miesiące. Zastanawiają mnie te wysokie IgG, lekarka też coś marudziła że takie wysokie, ale nie zrozumiałam co to oznacza. Napisz proszę, jeśli nasuwa Ci się coś w związku z moimi wynikami.
 
reklama
Gosieńko - ja słyszałam, że przy niedawno przebytych chorobach przeciwciała w IgG są wysokie.
Karola - dziękuję Ci za to że ze mną debatujesz:) też myślałam, że mam jakieś zapalenie jelita ale w sumie problemy biegunkowe mam tylko albo jak biorę encorton i ostatnio jak brałam Visannne. No i jeszcze prof T. przepisał mi kedyś sulfasalazinę czy jakoś tak to się nazywało bo miał podejrzenie, że mam właśnie autoimmunologiczne zapalenie jelit ale po tym leku czułam się jeszcze gorzej:) a z tym moczem to w takim razie nie wiem od czego.
Alokin - dzięki. Jak tam u Ciebie pęchole
 
Zula jutro mam 2 wizytę na sprawdzenie ich wielkości bo pewnie ilość się nie zmieni.
W sumie to jestem podłamana tą stymulacją-z tego co lekarz mi powiedział wczoraj czyli w 5dc przy 3-cim dniu stymulacji pęcherzyki miały już 15mm i uznał że w takim wypadku prawdopodobnie dziś zakończę stymulację-jutro na wizycie przepisze lek na pękanie a w sobotę w 9dc punkcja -nie sądzicie że to trochę dziwne???
Jeśli znowu pęcherzyki będą puste to się załamię :-(
A jak Twoje marcowe podejście -jak wizyta w klinice-ustaliłaś coś?
Pozdrowienia dla wszystkich :-)
 
Gosiu S35 z tego co piszesz to jak moim skromnym zdaniem jest bardzo prawdopodobne, że twoje straty spowodowane były infekcją. Dobrze, że bierzesz Heviran on powinien pomóc (ale w razie czego są jeszcze inne leki p/wirusowe:). Ja na Twoim miejscu poszłabym jeszcze na konsultacje do lekarza chorób zakaźnych, ale to po leczeniu i po kolejnych wynikach. Niech się wypowie, czy wysokie IgG p/w Toxo i CMV mają jakieś znaczenie (ja mam p/CMV ok 250 więc niby tez sporo a p/różyczce >500 i gin powiedział, że jest dobrze) i czy potrzebna jest jakaś jeszcze kuracja. Myślę, że to całkiem optymistyczne- przeleczysz się i prawdopodobnie problem zniknie:)
 
Gogac nie martw się!!! Ja teraz robiłam już w ciąży badania IMK, CBA, homocysteinę i APA. Generalnie oprócz pięknej homocysteiny (5) moje wyniki oszałamiające nie są a nawet jak porównałam z poprzednimi przed szczepieniami i po II seriach to teraz są gorsze niż te przed szczepieniami. Fakt że ja NK nigdy nie miałam aktywnych ale zawsze w górnej granicy - 12 i to się nie zmieniło. Natomiast Th1 i Th2 zawsze były złe i nadal są. Na to Malina stwierdził że wyniki nie są złe i ogólnie jest zadowolony. Od tego czasu 2 razy sie doszczepiałam wiec nie badałam nic po szczepieniach ale wydaje mi się że wiele sie tam nie zadziało.
Co do dyskusji na temat szczepień i odporności - jak dla mnie nie jest tak do końca, bo owszem szczepienia mają pobudzić p/ciała blokujące ale właśnie przez stymulację ich szczepieniami przed ciążą już w samej ciąży przy wielkim "boom" jakim jest obce ciało dla organizmu - nie robi to na nim już wrażenia bo jest przystosowany, Ja to tak widzę. A encorton wiadomo -dla mnie kompletnie nie powinien mieć powiązania ze szczepieniami. Ale to takie moje dywagacje.
Oczywiście że np ja zastanawiam się czy sam encorton bez szczepień dałby mi szansę na ten etap ciąży w jakim jestem, ale nie żałuję że spróbowałam ze szczepieniami bo psychicznie już nie dawałam rady, a tak mam poczucie że zrobiłam już dużo co w mojej mocy. Wiadomo że jeśli kompletnie nie byłoby mnie stać na szczepienia to pewnie spróbowałabym bez, tylko na lekach.

A ja dziewczyny czuję się dziwnie - normalnie mam brzuch jak w 4 miesiącu z córką. Nie gruby tylko wywalony. Nie wiem czy to efekt ciąży (podobno za drugim razem szybciej widać), sterydu czy po prostu słodyczy bo jjem ich teraz sporo w porównaniu z tym co było jeszcze 3 miesiace temu. Ogólnie najchętniej to poćwiczyłabym ale wiem że teraz nie bardzo mogę ....:baffled: Rano ledwo zwlekam się z łóżka, mam mdłości ale nie zawsze wymiotuję, kręci mi się w głowie i ja która zawsze byłam fizycznie mega aktywna mam problem żeby coś zrobić - jestem słaba jak po ciężkiej chorobie:no:

Alokin
faktycznie strasznie szybko masz te duże pęcherzyki ale może właśnie u Ciebie po stymulacji tak ma być?? Trzymam kciuki!!!

Karola a Ty jak przechodzisz tą ciążę?? Plamienia mnie dobijają bo cały czas są - najgorzej jest u mnie rano i wieczorem - masakra bo biegam do łazienki i sprawdzam co chwila jak to wygląda. Póki co są brązowe, jeśli znowu będzie krew to wiadomo że drałuję do szpitala....
 
Ostatnia edycja:
Enya- jedyny sposób w jaki jestem w stanie wytłumaczyć sobie działanie szczepień to m.w. tak jak w alergologii. Jesteś na coś uczulona np. pyłki traw i podaje się ich antygeny podskórnie w małych dawkach żeby tą nadwrażliwość z czasem zniwelować. Wiem, że w naszym przypadku chodzi o produkcję przeciwciał blokujących, ale jak się zgłębi temat to analogia wydaje się być wyraźna.
NIestety mylisz się co do Encortonu i jego wpływu na szczepienia- sterydy działają immunosupresyjnie czyli hamują cały układ immunologiczny a co za tym idzie odpowiedź na szczepienia, małe dawki jak np 10mg (nie wiem ile ty bierzesz?) na pewno nie spowodują całkowitej supresji ale częściową pewnie tak.

Ja czuję się całkiem dobrze. Też mam '' problem '' z dużym brzuszkiem;) Rano jest tylko troszkę większy, ale wieczorem... mega duży i twardy.. Całe życie byłam szczupła (56-58kg przy 178cm) więc teraz troszkę dziwnie ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu:) Przytyć jeszcze chyba nie przytyłam:) Z dolegliwości : częstomocz (w nocy po 5 razy), okropny posmak w ustach, niewielkie mdłości ale raczej popołudniu i wieczorem no i nie mam ochoty na nic do jedzenia, no może na coś kwaśnego, słodycze w ogóle mnie nie interesują... Plamienia.. wczoraj znowu miałam na papierze toaletowym odrobinkę czegoś żółto-pomarańczowego... Zawołałam męża i powiedział że to na pewno tabletki bo nie kojarzy mu się z żadnym znanym fizjologicznym płynem... Ja uważam inaczej a przecież jestem mądrzejsza od niego:) Stwierdził też, że skoro panikuję na widok czegoś takiego to mi współczuje i że żałuje że to on nie może być w ciąży, ale zaraz potem to odwołał bo odchudzanie po byłoby zbyt trudne- faceci:)
Ty nie przejmuj się tymi plamieniami skoro wszyscy lekarze mówią, że jest ok. Ja chyba jeszcze poszłabym na kontrolne usg jutro albo na początku przyszłego tyg, ale wiadomo, że mam w tym temacie nie do końca zdrowe podejście:)
 
Karola czyli jeśli np. zaprzestałabym szczepień tzn. że mój organizm nie bedzie wytwarzał przeciwciał blokujących a sterydem wyciszę organizm i moze donoszę ciążę analogia z alergią jest bardzo fajna

tylko pytanie czy te p/c blokujace są niezbędne do utrzymania ciązy?

czyli wychodzi na to, że tak na prawdę szczepienia sa po to aby nas wyleczyć z "choroby" (analogia do alergii) co moze nigdy nie nastapić:confused:
 
Witam
Enya mi wiecznie mokro i sprawdzam czy to jest dalej mokrym zwykłym zjawiskiem, tym bardziej luteina i lactovaginal czy krew to naturalne. Brzuch ja mam juz dawno wiekszy niz do porodu z córka. Cały w rozstępy.Ćwiczenia, mi odrazu kazali przestać, nawet delikatna zumbe. Wiec odbije sobie po
U mnie dzis znów odebrałam wymaz znów jakieś badziewie, ale po konsultacji z gin tylko priobiotyk biorę i czekam na zbawienei hahah
 
Rola tych przeciwciał blokujących jest dyskusyjna.. Ogólnie tylko w ten sposób jestem w stanie sobie wytłumaczyć sens tych szczepień- przygotowanie organizmu do kontaktu z obcym antygenem na tyle żeby zminimalizować reakcję odrzucenia.. Ja szczepiłam się u dr Sachy w Krakowie i rozmawiałam z nim trochę "fachowo" i przyznał że w takim razie każdą ciążę można traktować jako "szczepionkę"... Ja wstępnie miałam MLR 17,7% po 2-ch ciążach... Tak czy inaczej niskie dawki sterydu nie zaszkodzą a w tym akurat problemie mogą okazać się zbawienne..
 
reklama
Karola dziękuję za odp:-):-):-) znalazłam opis ze podwyższony stosunek CD4/CD8 obserwuje sie u kobiet z poronieniami nawykowymi o podłożu alloimmunologicznym a po szczepieniach ten stosunek mi wzrósł z 2,10 do 2,40
chyba spróbóje podejśc do ciązy na samym sterydzie i dużej dawce progesteronu bo on tez wspomaga produkcje CD8 (a mam ich b. mało) no i oczywscie acard i clexane
no i musze znaleźc innego gina bo obecna mi encortonu nie przepisze:baffled:
 
Do góry