Dziewczyny, na poprawę humoru:
Jak się ten facet rusza
No więc tak, zaciągam męża do sypialni, rzucam na łóżko, ja odwalam taki taniec na podłodze (kilku mebli muszę się pozbyć) Tylko mam nadzieję, że będę, aż tak seksowna jak ten facet
O rany nie mam takich szpilek, lecę do sąsiadki, pożyczyć narazie
No więc tak, zaciągam męża do sypialni, rzucam na łóżko, ja odwalam taki taniec na podłodze (kilku mebli muszę się pozbyć) Tylko mam nadzieję, że będę, aż tak seksowna jak ten facet
O rany nie mam takich szpilek, lecę do sąsiadki, pożyczyć narazie