reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Czarna mala no co Ty, takimi idiotami bedziesz sie przejmowac? Maz Cie kocha i napewno nie zostawi;)
Poplacz sobie w poduszke, mi to zawsze pomaga jak wyrzuce z siebie wszystkie zale.
Chlopaki pewnie nie zdaja sobie sprawy z Waszych problemow i dlatego tak gadali, jeszcze po alkoholu to wiadomo jacy oni wszyscy madrzy. Jakby wiedzieli o Waszych problemach napewno by nie udzielali glupich rad.
Czarna mala no co Ty, nie przejmuj sie tylko idz sie przytul do swojego mezulka;)
 
reklama
Czarna Mała jakże Cię rozumiem. Ja też co jakiś czas wspominam o tym mężowi, bo wiem że dla nas dziecko będzie cudem ze wg na mnie i moje zdrowie, a raczej jego brak. Poza tym mam ciągle w pamięci dziewczynę, która pierwsze dziecko usunęła, a z drugim 3 razy w całej ciąży była u gina i urodziła piękną córę. Jakże mnie wkur... jak o tym pomyślę, czy ob ezmyślności tych wszystkich dziewczyn, które co chwilę latały w ciąży na fajkę, kiedy ja czekałam na zabieg. A my dmuchamy i chuchamy i Nam nie wychodzi. Kochana, nie jesteś odosobniona w swoich odczuciach. Przykro mi, że tego doświadczasz i że nie można Ci tego zaoszczędzić. Wyśpij się Laseczko, bo trzeba mieć energię na kolejny dzień. Dla Ciebie i dla Was wszystkie Dziewczyny dużo słońca na jutrzejszo dzisiejszy dzień i na cały tydzień :)
 
Jutro powtórzę test , bo kreska była a pozniej znikła i teraz nie wiem właściwie czy jest ok .
Jutro powtarzam !

Powtórz :) Trzymam kciuki. Nasze pl testy trzymają dłuuugo krechę a te w Anglii to pewnie made in tajwan ;)

jak Bóg da to kiedys bedzie drugie

Pomyślnego owocowania ;)

To chyba taka propaganda wszystkich lekarzy od in vitro ze strasza zlymi komórkami

Myślę ,że to taka furtka ,jak się nie uda to zwalą na komórki ;)Jakoś te wszystkie aktorki po 40 mają świetne komórki a nasza Strawbelka miała by mieć słabsze ?? Nonsens

Takie sytuacje pchają mnie do kolejnej rozmowy z nim czy on nie chciałby się ze mną rozejść i założyć z inną kobietą pełną rodzinę...a teraz idę popłakać w podusię. Dobranoc

Czarna mała zwariowałaś?? :p Nie podpuszczaj męża ;)
A taks serio to każda z nas (daje sobie obciąć rękę ),że tak myśli i takie rozmowy przechodzi. Ja swojemu M mówię że spośród tylu babek na świecie rzucił się na taką wybrakowaną. Wiesz co Oni wcale tak nie uważają. Kochają nas z dziećmi lub bez , płodne lub nie.Jak Ty będziesz się załamywać to wiesz jacy są faceci..Potrzebują silnej baby bo mężczyzna to taki duży dzieciak ;) Na pewno kiedyś Ty , Strawbelka ,Olvi, Arda,Destino i inne pominięte niechcący zostaną mamusiami :)

Asia 669 Ty nie jesteś mamą ? Pomyliłam coś? Jeśli tak to przepraszam. Bo miałam się odnieść do Twojej zazdrości o ciążę ,ale myślę że mas synów ale jak to nie Ty to ...
 
Oj dzirewczynki. Trudny tremat. Mnie tez od czasu do czasu nachodza takie mysli, ze A. mial pecha, ze mnie spotkal, ale on mnie zawsze wspiera wtedy, mowi, zw razire czego mozemy adoptowac jesli zechcemy, a jesli nie to bedziemy sobie zyc we 2 i jakos to ogarniemy.

A co do pytam. Przyjaciele wiedza jaki mam problem, sa taktowni, czasmi pytaja jak leczenie. Znajomym odpwiadalismy "w swoim czasie" i przestali pytac, bo leci nam 4 rok po slubie wiec prewnie sie domyslaja. A aktualnie jak ktos np. z pracy pyta co sie tak ociagamy to mowie prawde "poronilam 4 razy, biologicznych dzieci byc moze miec nie bede". Taka odpowiedz zazwyczaj zawstydza pytajacego, zaczyna przepraszac i wiecej do tematu nie wraca. Stwierdzilam, ze nie mam sily klamac i narazac sie na takie dyskusje. Jedno zdanie i po bolu.
 
Przez to se mieszkam na wsi i wszyscy wszystko wiedzą nie ma pytan kiedy drugie bo wszyscy wiedzą. Zreszta na pogrzebie mojego synka byly dwie największe plotkary we wsi wuec się spodziewałam, że wszyscy juz wiedza.
Zazdrość. .. Zaczęłam ten temat i widze, ze nie tylko ja tak to odbieram. Dzieki dziewczyny, bo pomalu zaczęłam nienawidzić siebie... M tez kilka dni temu powiedzialam, zebysmy sie rozwiedli. Bo wiem, ze moja tesciowa zwala cala wine na mnie za poronienia. I mysli, ze jak by jej syn byl z kims innym mial by dzieci bez problemu. Jak poronilam 1 raz to powiedziala ze jestem za chuda. Teraz jeszcze bardziej schudlam. Bo staram sie jesc zgodnie z dieta dla IO. Biore glukogahsa czy jak sie to pisze. Ale drmi nie powiedziala ze mam stosowac ta diete dla io.
 
Kwiatuszek, musi byc ci ciezko skoro czujesz, ze tesciowa Cie obwinia. Ale to tylko Wasza sprawa, wasze trudnosci, a jej nic do tego. Twoj maz cie kocha i szanuje, rozumie, ze to jest nieszczescie, a nie zaniedbanie z Twojej strony.
 
Wiecie, ja już się przyzwyczaiłam, że ludzie pytają mnie o dzieci i w zależności kto zadaje to pytanie nauczyłam się urywać temat. Uważam, że Ci którzy powinni wiedzieć o mojej sytuacji wiedzą, a reszta nie musi. Mieszkam w niewielkiej wsi, gdzie każdy każdego zna i jak to na wsi oprócz swojego życia, ludzie żyją też życiem innych. Mój mąż dziś odwoził po imprezie swojego brata i jego kolegów. No i jak to chłopaki po % zaczęli Go instruować jak powinien robić dzieci, żeby nam się wreszcie udało. Widziałam, że przykro było mojemu mężowi jak mi to opowiadał [emoji17] brat męża ma dwoje dzieci bez problemów, jeden z kolegów też bez problemu machnął sobie syna, a trzeci jak się okazało miał problem, ale podkreślał, że dzięki tabletkom i orzechom brazylijskim im się udało i mój mąż ma dużo ich jeść...tylko żaden z nich nie pomyśli że problem może być u mnie i mojemu mężowi po prostu głupio im się spowiadać [emoji21] ten ostatni to wogóle taki macho, że jego żona w 3 miesiącu ciąży piła wino w Sylwestra, jak to zobaczyłam to straciłam ochotę na zabawę, nie mogłam na nią patrzeć (do teraz nie mogę) i po 1:00 byłam już w domu i wyłam w poduszkę, bo ja chucham i dmucham na siebie w każdej ciąży, biorę masę tabletek, a ta pije wino i nie martwi się jaki to ma wpływ na płód [emoji17] chciałabym uchronić od takich sytuacji mojego męża i wiecie co? Takie sytuacje pchają mnie do kolejnej rozmowy z nim czy on nie chciałby się ze mną rozejść i założyć z inną kobietą pełną rodzinę...a teraz idę popłakać w podusię. Dobranoc [emoji8]
mała czarna, dokładnie wiem co czujesz. Też mi takie myśli przychodzą do głowy, ale nie można się poddawać. Szlak mnie trafia jak kobiety nie dbają o siebie w ciąży palą, piją, albo wyrzucają na śmietnik skazując na śmierć a ten kto pragnie dziecka ponad własne życie musi być ciągle doświadczany?
Może ta @ nie przychodzi, bo się bardzo stresujesz, albo brałaś jakieś leki, albo schudłaś ostatnio? W końcu przyjdzie a co mówi lekarz na takie spóźnienie? Będzie dobrze, przytulam.
 
Czarna Mała jakże Cię rozumiem. Ja też co jakiś czas wspominam o tym mężowi, bo wiem że dla nas dziecko będzie cudem ze wg na mnie i moje zdrowie, a raczej jego brak. Poza tym mam ciągle w pamięci dziewczynę, która pierwsze dziecko usunęła, a z drugim 3 razy w całej ciąży była u gina i urodziła piękną córę. Jakże mnie wkur... jak o tym pomyślę, czy ob ezmyślności tych wszystkich dziewczyn, które co chwilę latały w ciąży na fajkę, kiedy ja czekałam na zabieg. A my dmuchamy i chuchamy i Nam nie wychodzi. Kochana, nie jesteś odosobniona w swoich odczuciach. Przykro mi, że tego doświadczasz i że nie można Ci tego zaoszczędzić. Wyśpij się Laseczko, bo trzeba mieć energię na kolejny dzień. Dla Ciebie i dla Was wszystkie Dziewczyny dużo słońca na jutrzejszo dzisiejszy dzień i na cały tydzień :)
No i kochana przewidziałaś, dziś piękne słoneczko :-)
 
Powtórz :) Trzymam kciuki. Nasze pl testy trzymają dłuuugo krechę a te w Anglii to pewnie made in tajwan ;)



Pomyślnego owocowania ;)



Myślę ,że to taka furtka ,jak się nie uda to zwalą na komórki ;)Jakoś te wszystkie aktorki po 40 mają świetne komórki a nasza Strawbelka miała by mieć słabsze ?? Nonsens



Czarna mała zwariowałaś?? :p Nie podpuszczaj męża ;)
A taks serio to każda z nas (daje sobie obciąć rękę ),że tak myśli i takie rozmowy przechodzi. Ja swojemu M mówię że spośród tylu babek na świecie rzucił się na taką wybrakowaną. Wiesz co Oni wcale tak nie uważają. Kochają nas z dziećmi lub bez , płodne lub nie.Jak Ty będziesz się załamywać to wiesz jacy są faceci..Potrzebują silnej baby bo mężczyzna to taki duży dzieciak ;) Na pewno kiedyś Ty , Strawbelka ,Olvi, Arda,Destino i inne pominięte niechcący zostaną mamusiami :)

Asia 669 Ty nie jesteś mamą ? Pomyliłam coś? Jeśli tak to przepraszam. Bo miałam się odnieść do Twojej zazdrości o ciążę ,ale myślę że mas synów ale jak to nie Ty to ...
Tak mam 2 synów, ale mój K. nie ma dzieci.
 
reklama
Miałam pociągnąć ten temat pt, "Zazdrość" ale wiecie co przecież nie będę się z nikim licytoać ,która z nas ma lepiej czy gorzej. Kiedyś też patrzyłam przez pryzmat ktoś na to nie zasługuje tak jak Ja. Od kiedy przestałam zazdrościć i być zawistna mam wszystko w tyle i jestem HAPPY. Dziewczyny życzę Wam pogody ducha Buziaki :D
 
Do góry