reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Jestem załamana...
Już po SISie i mam większy problem niż przegroda... Defekt w bliźnie po cesarkach i warunkowo dopuścili mnie do usunięcia przegrody, ale na 100 procent zadecyduje jutro profesor. Może się okazać, że będzie trzeba otwierać brzuch...
 
reklama
Jestem załamana...
Już po SISie i mam większy problem niż przegroda... Defekt w bliźnie po cesarkach i warunkowo dopuścili mnie do usunięcia przegrody, ale na 100 procent zadecyduje jutro profesor. Może się okazać, że będzie trzeba otwierać brzuch...
Co ty !!! Jak się coś wali to po całości . Bedzie wszystko ok ;)
 
Zaraz dzwonie to tej kobiety, w pracy juz podjelam decyzje ze wykladam kawe na lawe. Poza tym ona miala dzwonic w poniedzialek- wtorek i jakby wtedy zadzwonila to bym odrazu tam poleciala, a o in vitro bym nie myslala.
Kobieta zadzwonila dzis jak juz bylam po rozmowie z lekarzem i jak juz mialam umowiona wizyte w Provicie. Wiec mysle ze to tez jest jakis znak dla mnie, bo gdyby ona wczesniej zadzwonila to inaczej by sie to potoczylo.
Bardzo dobrze porozmawiaj z nią konkretnie , co ma być to będzie
 
No i wszystko powiedzialam, nawet o in vitro, kobieta super, bardzo mi dziekowala za szczerosc. Maja z mezem porozmawiac i beda jeszcze dzwonic, bo teraz wszystko sie zmienilo.
Miala jeszcze inna fajna dziewczyne, tylko kazda z nas robila cos innego i to przewazylo ze mnie wybrali. Teraz nie wiem, moze mi zaproponuja cos albo i nie.
Ciesze sie ze wszystko powiedzialam bo sumienie mam czyste. Oni tez sie chca rozwijac wiec jak mnie teraz nie zatrudnia to mam furtke otwarta na przyszlosc, moze za rok czy dwa jak mi sie zycie pouklada to mnie zatrudnia.
Kobieta jeszcze powiedziala ze docenia moja szczerosc i mi bardzo dziekuje.
 
No i wszystko powiedzialam, nawet o in vitro, kobieta super, bardzo mi dziekowala za szczerosc. Maja z mezem porozmawiac i beda jeszcze dzwonic, bo teraz wszystko sie zmienilo.
Miala jeszcze inna fajna dziewczyne, tylko kazda z nas robila cos innego i to przewazylo ze mnie wybrali. Teraz nie wiem, moze mi zaproponuja cos albo i nie.
Ciesze sie ze wszystko powiedzialam bo sumienie mam czyste. Oni tez sie chca rozwijac wiec jak mnie teraz nie zatrudnia to mam furtke otwarta na przyszlosc, moze za rok czy dwa jak mi sie zycie pouklada to mnie zatrudnia.
Kobieta jeszcze powiedziala ze docenia moja szczerosc i mi bardzo dziekuje.
No i tak się nie pali mostów za sobą .
Brawo !
 
No i wszystko powiedzialam, nawet o in vitro, kobieta super, bardzo mi dziekowala za szczerosc. Maja z mezem porozmawiac i beda jeszcze dzwonic, bo teraz wszystko sie zmienilo.
Miala jeszcze inna fajna dziewczyne, tylko kazda z nas robila cos innego i to przewazylo ze mnie wybrali. Teraz nie wiem, moze mi zaproponuja cos albo i nie.
Ciesze sie ze wszystko powiedzialam bo sumienie mam czyste. Oni tez sie chca rozwijac wiec jak mnie teraz nie zatrudnia to mam furtke otwarta na przyszlosc, moze za rok czy dwa jak mi sie zycie pouklada to mnie zatrudnia.
Kobieta jeszcze powiedziala ze docenia moja szczerosc i mi bardzo dziekuje.
I teraz pewnie czujesz się lżej , kamień z serca ci spadł bo droczyło cię to . Teraz się wygadałaś i czekaj na rezultat może szczerość popłaca ? Kto wie ;)

Ja też lubię zachowac się fer !!
 
I teraz pewnie czujesz się lżej , kamień z serca ci spadł bo droczyło cię to . Teraz się wygadałaś i czekaj na rezultat może szczerość popłaca ? Kto wie ;)

Ja też lubię zachowac się fer !!
Czuje sie jakbym 10 kg zrzucila.
Ciesze sie ze jej powiedzialam.
Nawet jak mnie teraz nie wezma, to moze za rok czy dwa, bo mowili ze beda stopniowo przyjmowac ludzi.
Ona ma 2 dzieci, pracuja po 17 godzin bo tyle jest pracy, mowi ze ostatnio to nawet ryczala bo juz nie ma sily pracowac. I co ja mialabym tam isc a potem ja sama z tym wszystkim zostawic, nie potrafilabym.
Moze kiedys los mi to w dzieciach wynagrodzi:p
 
Może się okazać, że będzie trzeba otwierać brzuch...

O kurczaczek!! Oby nie !! Trzymam za Ciebie kciuki.

Nafoczka wyobraź sobie ,że dziś dzwoniono do mnie od doktora P ,że w czasie kiedy mam mieć wizyte tą długo wyczekiwaną to on urlop ma. Dzwonili ,aby dopytać czy mogę poczekać do maja , a jeśli nie to wizyta w marcu ;) Oczywiście ,że ja nie mogę poczekać :D i wizytę mam początkiem marca czy to nie przeznaczenie.
 
reklama
Do góry