reklama
Susana, mnie akurat nie dziwi, ze maz stawia Twoje zdrowie ponad kolejnym dzieckiem. Dba o Ciebie, a to dobrze decyzja powinna byc wspolna, ale mysle, ze sie chlop jeszcze ugnie
Jak tam dziewczyny? Ja zaczelam cos tam cwiczyc delikatnie, codziennie rowerek stacjonarny, na razie krotko, ale bede zwiekszac stopniowo - trzeba zadbac o siebie wreszcie
Jak tam dziewczyny? Ja zaczelam cos tam cwiczyc delikatnie, codziennie rowerek stacjonarny, na razie krotko, ale bede zwiekszac stopniowo - trzeba zadbac o siebie wreszcie
susana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2015
- Postów
- 2 763
BeataA jak nie to będzie za późno bo już zaskoczysz heh. Ale tak serio to może faktycznie on nie chce i musicie to obgadać?
Strawbelka gratuluję @ w końcu się doczekałaś.Dzięki temu potem starujesz od nowa .
Nafoczka ja też mieszkam z teściową albo Ona ze mną Przetarłyśmy się już i teraz wie ,że ja nie owijam w bawełne i jej mówię co mi pasuje a co nie i jest dzięki temu ok. Chociaż nie wiem co sobie o mnie myśli ale to już nie ważne
Jak tam samopoczucie ? Kiedy wizyta u Przyb.Załatwiłaś coś?
susana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2015
- Postów
- 2 763
Już nie wiem jakich argumentów użyć. żeby go przekonać.Mówiłam mu wcześniej że do trzech razy sztuka .Susana, mnie akurat nie dziwi, ze maz stawia Twoje zdrowie ponad kolejnym dzieckiem. Dba o Ciebie, a to dobrze decyzja powinna byc wspolna, ale mysle, ze sie chlop jeszcze ugnie
Jak tam dziewczyny? Ja zaczelam cos tam cwiczyc delikatnie, codziennie rowerek stacjonarny, na razie krotko, ale bede zwiekszac stopniowo - trzeba zadbac o siebie wreszcie
A teraz żałuję tych słów.
G
Gość
Gość
Jakich argumentow? Prawdziwych. Tego ze marzysz o 3 dziecku, ze nie bedziesz do konca szczesliwa jak go nie bedziesz miala, ze jak teraz jak zaszlas juz tak daleko i teraz moze sie udac, a Ty sie wycofasz to sobie tego nie wybaczysz do konca zycia.Już nie wiem jakich argumentów użyć. żeby go przekonać.Mówiłam mu wcześniej że do trzech razy sztuka .
A teraz żałuję tych słów.
Chyba szczera rozmowa z mezem i pokazanie co lezy na sercu.
On nie jest kobieta to nigdy tego nie zrozumie, ale przynajmniej niech sproboje.
Ja powiedzialam mezowi ze wszystko zrobie zeby miec to dziecko, nawet kosztem swojego zdrowia, bo tak go pragne.
U mnie inna sprawa, bo ja nie mam dzieci, Ty masz juz dwoje, ale moze maz zrozumie.
Na watrobe kup sobie ostropest plamisty, poczytaj sobie, zawsze troche ochroni ta watrobe. A teraz sa gorsze rzeczy w naszej zywnosci ktore niszcza zdrowie...
reklama
G
Gość
Gość
Arda u mnie rower stacjonarny robi za wieszak, czaje sie do niego jak do jeza. Ale musze chyba wziasc z Ciebie przyklad i zaczac
Podziel się: