reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Misiejku wczoraj wyjęłam awizo i dzisiaj odbiorę. Nie wiem jak Ci dziękować dobra kobieto. Kasy nie chcesz. ...Coś wymyślę:)
A ja siedzę laski w tej poradni i śmiać mi się chce hehe. Padłybyście z wrażenia jak wygląda poradnia- normalnie Król Ćwieczek z czasów Gierka.Zobaczymy jaki będzie ten lekarz. Ale nic to-ważne że za darmo:)No i teraz muszę nieźle nabajerować z tymi staraniami żeby mnie nie odpulili. Powiem że po leczeniu w Łodzi staramy się już ponad pół roku a zależy mi na czasie bo efekty leczenia znikną. Się zobaczy....
 
reklama
Enya - powodzenia:)
misiejku - wiem, że paczuszka czeka:) tata mi dzwonił ale wczoraj nie miałam czasu do nich podjechać po awizo... Dzisiaj to zrobię bo kwas się kończy:) Ty już tu dealerem kwasu jesteś:) bromek nie drogi nie przesadzaj:) Jerzak zleciła mi D3 a ja już wcześniej myślałam żeby ją zrobić ale szkoda mi kaski było...
jura - widzisz mnie dr T nie chciał szczepić przy ANA:) oczywiście po tym jak zobaczył jak one mi namieszały w życiorysie:) pewnie jakbym przyszła bezpośrednio do niego t byłoby inaczej... A powiedz ile masz brać ten equoral? I tylko to czy jeszcze coś?
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny.
U mnie profesor zdiagnozował mutację genu C677T -homozygota-gorsza opcja bo po obu rodzicach jestem zwichrowana , ANA 1:160 plamisty.
W teście CBA jak dobrze zrozumiałam to najważniejszy interleukina 10- miałam 965- przy czym z referencji jest od 1530 do 3830.
Nie za bardzo rozumiem dlaczego ma być taki niski poniżej normy-po drugim teście miałam już 624. Profesor uznał że jest poprawa .
W IMK wszystko miałam ok -dopiero po drugim teście pogorszył się limfocyt CD56% z normy do 12 mam 14 ale na to nic nie powiedział :-(
Ciut wyższy czas trombinowy.
Mąż badania miał ok.
Biorę jeszcze bromocorn 0,5 tabletki teraz -jeszcze 2 lata temu endokrynolog przepisała mi ich 6 i tyle jadłam przez rok i eutyrox na tarczycę-w sumie jest w normie ale przy staraniach ma być blisko 1.
To z zalecenia endokrynologa .
Teraz jestem po 7 szczepionkach z czego od dawcy 2.
Też dostałam Polfilin.
Jeśli chodzi o leki to większość DOBRYCH specjalistów przepisuje od razu zestaw leków acard fraxi i encorton.
Przy pierwszym podejściu do in vitro nie dostałam nic-klinika kiepskiej renomy, przy drugim w Katowicach od razu przepisał zestaw -u nich to norma niestety nie udało się a byłam już po 4 szczepieniach.
Tak więc z optymizmem u mnie kiepsko.
Do trzeciej próby podchodzę w marcu-w lutym profesor ma mi przepisać equarol czy jakoś tak -silnie działa na osłabienie organizmu-zobaczymy czy ten 3 będzie w końcu szczęśliwy.
Super że już macie dzieci-mnie do szczęścia wystarczy 1 ROBACZEK. Mam już 33 lata więc na wiele już nie liczę :-(
Też miałam w zeszłym roku 3 inseminacje ale nie pomogły pewnie przez ANA i mutację-bez leków nie ma szans.
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczynki

Alokin witaj. Ja też mam mutację MTHFR homo. I też leczyłam się u Maliny, brałam szczepienia i nie zaszłam w ciągu tych 4 miesięcy. Nastawiam się na in vitro ale to może za rok i na wizytę już nie u Maliny, a u Wilczyńskiego (też szczepi, ale może taniej będzie). My wszystkie tu po tych szczepieniach mamy znów problem z zajściem w ciążę (oprócz naszej Truskawki), a wcześniej było bez problemu. Nie wiemy, czy to wina szczepień, czy nas, czy czegoś innego... Ja za to mam ASA we krwi :/ ehh...

Misiejku odebrałam lalko :* dziękuję :* ale teraz chcę powiedzieć, że coś muszę ci wysłać no i już nie chcę kwasu, bo jak się nie staram, i mam wszystko zawieszone na rok, to nie ma sensu. Pomagajcie sobie z dziewczynami, wam się bardziej przyda. Trzymam kciuki za inseminację!!!! Oooo to ty już Pani domu :-D a duży metraż?

Enya ja ci powiem, że w czasie tych starań 4-miesięcznych to też miałam taką sytuację, że była bladziutka kreska na teście, i do tej pory nie wiem, czy tam coś było czy nie :/ Dziwne to wszystko. Trzymam kciuki też za to, żeby cię zakwalifikowali do tej inseminacji.Ojciec mój -hmm, no cóz. Wyrok w zawieszeniu. Uspokoił się trochę. A z pracą lipa -tylko się odzywają, ale najlepiej to chcą, żebyś z miesiąc za darmo popracowała, a ja nie mogę, bo z kasa kruchą i nie będę popylać przez miesiąc za darmo, a potem mnie zwolnią.

Truskaweczko kiedy mężuś będzie?

Zulka a ty chyba teraz w lutym ruszasz co? Po dzieciaczki?

Jura patrzę, że ty też biedna nie zaszłaś po tych 4 miesiącach :baffled: Nosz kuuuurrr.... Co się dzieje?

Alusia,gogac, reszta lasek?
 
Barbinko jeśli myślisz o in vitro to teraz jest refundowane-czym szybciej się zapiszesz tym lepiej bo są kolejki -na razie ustawa jest do czerwca 2016r ale to zależy od tego kto jest na czele Rządu. Może z tym być różnie.
Teraz płaci się tylko za leki więc na prawdę warto.
 
Alokin - ja widzę trochę podobną sytuację mamy:) szczepiłyśmy się (po equoralu myślę, że jesteś u dr T tak?, mamy ANA (ja mam jeszcze inne i endometriozę:)) jesteśmy po 3 iui i in vitro. Też leczę się w K-cach w Gyncentrum. Ty też czy Angelius?
Barbinko - ja cały czas myślę o tych Twoich poszukiwaniach pracy i jak mam dość w swojej i mam ochotę nią pieprznąć to sobie przypominam, że łatwo nie jest... Po dziecia chcę wrócić pod koniec lutego. Dzisiaj zaczynam drugie opakowanie Visanne na endometriozę. Na weekend postanowiłam wkońcu dołączyć Glucophage zgodnie z zaleceniami Jerzak miałam już to z 2 miesiące brać ale bez tego mam problemy z jelitami więc się boję:( A poTy tak wogóle rzuciłaś starania czy czekasz po prostu aż znajdziesz pracę?
 
Zula jestem u profesora M i tak w Angeliusie u dr G.
Tam podają wszystko co najlepsze z leków dodatkowych tylko ta moja stymulacja-nie wiem czy nie była zła przez szczepienia.
Przy pierwszym podejściu zanim zaczęłam się leczyć immunologicznie stymulacja była ok.
Już gdzieś czytałam opinie że mogą prócz naprawy jednych chorób komplikować inne :-(
Zobaczę w marcu czy to się powtórzy-oby nie.
Barbinko nie wiedziałam że to wyklucza-wielka szkoda-to niesprawiedliwe!!!
Człowiek staje na rzęsach aby się udało a tu same komplikacje .

Teraz jeszcze zostałam bez pracy więc wszystko stało się jeszcze trudniejsze-szkoda gadać.
 
Ostatnia edycja:
zula szczerze to na razie rzuciliśmy. Ja szukam tej pracy, żeby choć trochę zarobić na to in vitro. Na razie to temat zakończony w naszym małżeństwie.

Alokin - no niestety, nas- kobiet roniących nawykowo - to nie obowiązuje.
 
reklama
Barbinko - szkoda:( powiem Ci, ze skoro masz już ten pozytywny mlr to bym nieodpuściła na taki okres czasu... Już tyle kaski wydałaś i wszystko pójdzie w d... To jest moje zdanie hehe oczywiście:) i nie podchodziłabym absolutnie pod in vitro:)
Alokin - to malina daje teraz equoral? normanie mega mnie zaskoczyłaś:) napiszesz mi jak już dostaniesz rozpiskę jak Ci to kazał brać? E encorton kazał Ci brać? Wogóle miałaś coś oprócz szczepień przy tym drugim podejściu - pytam o leki od Maliny?A jakie miałaś leki do stymulacji (te dobre i te złe)? Sorki za ilosć pytań ale zaintrygowałaś mnie:)
 
Do góry