reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Ja jestem osobą stąpającą po ziemi .
Trudno .Tak myślałam że się nie uda.
Musi dzisiaj ginka dobrze obejżeć jajowody czy tam gdzieś nie ma zarodka .
Ciąża biochemiczna byłaby najlepszym wyjściem w tej sytuacji.
 
reklama
Tylko jeżeli na żelaznym się nie udało to na czym się uda?
mnie sie na zelazym ostatnia nie udala przeciez w 9 tygodniu przestalo bic serce i slabe przyrosty bety od poczatku krwiak i uczulenie na clexane postanowialm jeszcze raz sprobowac..ale nie wiem jak bedzie.. doris chyba tez raz byla na zelaznym tak? dobrze mowie doris?trzeba probowac to jest loteria.....moze intralipid przed ciaza duzo zrob ten immunofenotyp. Gin mi powiedział, że nastepnym razem da mi większa dawke sterydu bo 15 mg rozlozona na 3 dawki byla za mala wedlug niego..i terazm mam 20 mg na raz ale to tez nie wiem czy dobrze:(
 
Susana, w jajowodach ginka nic nie zobaczy. Zresztą nie ma to teraz jakiegoś specjalnego znaczenia, bo jeśli beta spada a ciąża gdzieś byłą w jajowodach to po spadku bety ona się wchłonie i nie jest potrzebna żadna ingerencja. Ale mi sie wydaje, że to typowa biochemiczna i @ dostaniesz za jakieś 8.9,10 dni. Potem znowu do działań!

Mi gin mówił, że biochemiczna ciaża to loteria, większość kobiet nawet o niej nie wie,bo czekają na spóźniającą się miesiączkę bez testowania i robienia bet. Powiedział, też że ciąża biochemiczna nie ma wpływu na kolejne ciążę. Gorzej jak zarodki obumierają po stwierdzonej czynności serca. Zobacz ja miałam 3 biochemiczne pod rząd a teraz kończy mi sie już 16 tc
 
Susana mi lekarz powiedział, że tak naprawdę to trochę loteria, uda się albo nie, nie mogę tego ogarnąć swoim rozumem bo mam zdrowego syna i nie mogę zrozumieć czemu jedną ciążę mogłam mieć bezproblemową a inne tracę. Ty masz dwoje dzieci więc tym bardziej tego nie kumam.
Fondie normalnie kopnę Cie w tyłek! Masz super betę, dwa pęcherzyki, czyli wszystko co potrzeba, nie szukaj dziury w całym tylko się ciesz!Teraz trzeba czekać i mysleć pozytywnie.
 
Susana, w jajowodach ginka nic nie zobaczy. Zresztą nie ma to teraz jakiegoś specjalnego znaczenia, bo jeśli beta spada a ciąża gdzieś byłą w jajowodach to po spadku bety ona się wchłonie i nie jest potrzebna żadna ingerencja. Ale mi sie wydaje, że to typowa biochemiczna i @ dostaniesz za jakieś 8.9,10 dni. Potem znowu do działań!

Mi gin mówił, że biochemiczna ciaża to loteria, większość kobiet nawet o niej nie wie,bo czekają na spóźniającą się miesiączkę bez testowania i robienia bet. Powiedział, też że ciąża biochemiczna nie ma wpływu na kolejne ciążę. Gorzej jak zarodki obumierają po stwierdzonej czynności serca. Zobacz ja miałam 3 biochemiczne pod rząd a teraz kończy mi sie już 16 tc
Doris a ty tamte ciąże bioch maiałaś na żelaznym czy nie?
 
reklama
Susana bardzo mi przykro kochana... ale uwierz, że czasem jest lepiej na tym etapie mieć przeżycia... Sciskam Cię mocno ;-*

Doris, Skarbie jestem ale nie ukrywam, że w rozsypce... wiem jakie macie w większości zdanie o tym co u mnie wyszło przez te badania ale po ludzku się boje i nie potrafie cieszyć z rosnącego brzuszka, tule go, glaskam i pytam brzuszka jaki jest? :( Jestem już tak daleko i tak daleko przede mną, tyle niewiadomego, tyle walki. kochane, wiem, że częśc z was zaraz mnie zruga, że chciałaby być tak daleko... zdaje sobie sprawe ale wiem też, że nikt nie chciałby być na moim miejscu
 
Do góry