reklama
G
Gość
Gość
Heparyna
G
Gość
Gość
Satchma, dokladniej to ta heparyna to zastrzyki pod nazwa clexane, fraxiparyna i chyba jeszcze cos bylo jak sie nie myle.
Satchma
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2015
- Postów
- 64
Heparyna byla leczona moja kuzynka mimo braku wskazań. Badania miala ok, lekarze nie chcieli jej tego przepisac. W koncu jeden na jej odpowiedzialnosc prowadzil ciaze z heparyna i tak doczekala sie 2 dzieci po 2 martwych ciazach. Nigdy nie dowie sie czy to faktycznie pomoglo czy byl to zbieg okolicznosci. Ale jak widze, kilka z Was tez to przerabia... Moze to faktycznie cudowny lek. Trzymam za Was kciuki. Nie ukrywam, ze Wasze powodzenia i doswiadczenia daja mi nadzieje, ktora lekarze probowali odebrac tak naprawde nie majac do konca podstaw...
K
kaira24
Gość
Doris gratulacje !
Satchma witaj z heparyna to chyba większość i szcześliwie donosimy ciąże mimo wielu niepowodzeń.
Satchma witaj z heparyna to chyba większość i szcześliwie donosimy ciąże mimo wielu niepowodzeń.
Satchma
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2015
- Postów
- 64
Doris gratulacje !
Satchma witaj z heparyna to chyba większość i szcześliwie donosimy ciąże mimo wielu niepowodzeń.
Witaj kaira24. Dziękuje za tak wazny wpis. Przed ciażą brałyście acard albo.aspiryne? Ponoc niektorym tylko w ciazy moga wyjsc badania, ze potrzebowalyny tej heparyny. Wiecie moze o jakie badanie chodzi? Co prawda minal juz tydzien od zabiegu ale moze cos by wyszlo?
Satchma
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2015
- Postów
- 64
Heparyna znaczaco poprawia ukrwienie macicy, ktory jest bardzo wazne ja tez nie mam wskazan, a zastrzyki mam zalecone.
Mam żal do siebie, że nie cisnęłam lekarzy
G
Gość
Gość
Satchma ja tez nie mam wskazan, a biore caly czas acard i od pozytywnego testu mam brac heparyne. Satchma glowa do gory, uda Ci sie jak wszystkim to tylko kwestia czasu!
reklama
Satchma, nie miej do siebie zalu. Nie jestesmy lekarzami. Mamy prawo sie nie oriwntowac. To lekaerze powinni nas dobrze prowadzic i tyle.
U mnie od wczoraj wieczor od czasu do czasu delikatne klucie z prawej strony. Dzis tez troszke. Nie jest to wyrazny bol owu, ale porzadnie boli mnie z lewej zawsze, a z prawej nie wiec zakladam, ze cos sie kroi wczoraj odhaczone (ufff, chyba w najwazniejszy dzien trafilismy), moze dzis uda sie poprawic. Mam nadzieje, ze da rade, bo zaganiany mamy dzisiaj dzien, a maz idzie na noc do pracy. Trzymajcie kciuki
U mnie od wczoraj wieczor od czasu do czasu delikatne klucie z prawej strony. Dzis tez troszke. Nie jest to wyrazny bol owu, ale porzadnie boli mnie z lewej zawsze, a z prawej nie wiec zakladam, ze cos sie kroi wczoraj odhaczone (ufff, chyba w najwazniejszy dzien trafilismy), moze dzis uda sie poprawic. Mam nadzieje, ze da rade, bo zaganiany mamy dzisiaj dzien, a maz idzie na noc do pracy. Trzymajcie kciuki
Podziel się: