reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Cześć dziewczynki [emoji2] zdążyłam przeczytać kilka stron i rzuciło mi się w oczy, że to forum jest szczęśliwe, więc już z Wami zostaję do porodu [emoji12]obecnie leżę w szpitalu po 3 poronieniu [emoji25] przyczyna nie znana, badania na tokso, rozyczke, przeciwciala tarczyce i inne - ok. W środę idę prywatnie do genetyka bo na NFZ - luty 2017 ! Mam 39 lat, 17 letnią córę i Jestem z Wrocławia. Bardzo się boję, że już za stara Jestem na matkę i stąd poronienia.
 
reklama
Witaj Dominiacela.przykro że masz 3 poronienie.My tu wszystkie z takimi samymi problemami jesteśmy.Ile możemy to pomożemy..
Jesteśmy równolatkami..Też mam 39 lat za sobą 2 poronienia .W przyszłym miesiącu zaczynamy kolejne starania.
A co do wieku to chyba tu najstarsze jesteśmy faktycznie.Co nie znaczy ,że się nie nadajemy na młode mamy. Wręcz przeciwnie!!!
 
SUSANA- Mam córę Zuzankę [emoji2]która biedna przeżywa moje poronienie bardzo [emoji25] muszę przy niej udawać że ze mną wszystko ok, a serce rozdarte na 1000 kawałków.
 
Ja mam synów 11 i 16 lat , Pierwsze poronienie też przeżyli chociaż do końca im o wszystkim nie mówiłam bo to chłopcy .O drugiej ciąży i poronieniu nic nie wiedzieli chciałam im oszczędzić zmartwień.Ty już nie płacz choć serce pęka , wiem o tym.
Weż się w garść 'Przeleczysz się i następnym razem napewno ci się uda .My tu prawie wszystkie próbujemy na sterydzie te ciąże donosić , większości się to udaje
 
SUSANA - dzieki wielkie za to co napisałaś. Chyba właśnie potrzebuję od Was kopa w d... żeby przestać się użalać nad sobą, niesprawiedliwym losem, przypominać sobie co planowałam etc... Jak to mówią majtki na d... i do przodu. Pewnie będzie mi smutno, ale stawiaj mnie do pionu jak będę marudzić bo to zdecydowanie lepsze niż wyrazy współczucia i przeżywanie tego razem ze mną [emoji2][emoji106]
 
Dominia(Mogę tak mówić?)napisz jakie leki brałaś wcześniej i czy poronienia samoistne masz czy nie

Możesz [emoji2] pierwsze niała
10 lat temu z innym mężem, drugie w zeszłym roku. Zaczęłam krwawić i zabieg czyszczenia. w 8 tc, ale zarodek rozwinął się tylko do 6w4d. Myślałam że przyczyną jest rotawirus bo w czwartek zakładałam kartę ciąży w luxmedzie, widziałam serce, w pt rotawirus, sobota lekkie krwawienie a w pon.prywatny gin mówił że coś za wolna akcja serca jak dla niego. Kazał wrócić za 2 tyg., ale po tygodniu odeszły wody i poroniłam. Teraz też widziałam serce w 6w3d, lekko plamilam dostalam duphaston, tydzień później znowu mała krew na papierze, usg , wszystko ok. Luteina 100 mg co 6 h i duphaston 2x1, slyszalam serducho. Po 2 tyg kontrola i brak serca, rozwarstwiony trofoblast, krwiak i brak akcji serca. Zarodek zatrzymal się, a nawet zmalał do 6w1d [emoji25] tabletka na rozszerzenie szyjki, wczoraj zabieg i właśnie za chwilę wychodzę. Nie wiem czy to jakieś dziwne przypadki i zrządzenia losu czy coś z nami jest ?
 
dmoniniacela, witaj w naszym gronie. My tu wszystkie z przebojami więc rozumiemy przez co przechodzisz. Współczuję strat! A co do badań, nby po drugiej stracie coś się bezpłatnie należy, ale jak tu czekać z takimi terminami? Życzę żebyś szybciutko znalazła rpzyczynę strat, pozbyła się jej i już niedługo chwaliła się dobrymi wieściami.

Lili, w ogóle ja mam wrażenie, że poronenia to nadal temat tabu i chyba ludzie unikają rozmów na ten temat. Z jednej strany się wydaje, że jesteśmy wyjątkowo pechowe i jedyne z takim problemem, a z drugiej nagle się okazje, że masa kobiet też to przeszła, ale po prostu się nie "chwali" tym. Powodzenia u nowego lekarza. Kiedy masz te wizytę?

A ja jutro mam posiew. Brrr, aż mnie ciary przechodzą, jak coś znowu wyjdzie to się zastrzelę ;)
 
reklama
Dziewczyny właśnie kończy mi się @.Chciałabym w tym cyklu spróbować.

Napiszcie proszę kiedy mam ten steryd
w mocniejszej dawce zacząć brać?
Teraz biorę 5 mg .moja ginka mówi żeby 10 wziąść.Teraz nie wiem czy już zwiększyć dawkę czy od jajeczkowania?Pomóżcie bo ona sama mówi że nie ma dużego doświadczenia w dawkowaniu i od kiedy?
 
Do góry