reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

nie mam @ jestem 12dpo i 23dc i testowalam i bez cienia cienia a w Santkuarium ryczalam jak bobr... a moj mlody mi spiawal: a ja wole moja mame... Oczywiscie poki nie ma @ to zawsze bede wierzyc w cud :-( to byl 5 cykl/3stymulowany. Gogac ma racje- teraz odstawie leki bo cala apteke mam od stycznia (3m-ce przed staraniami)
sciskam was rzesko (bo goroco) :-*
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie:-)
Esperanza ja jestem w 8 tygodniu ciąży. Wczoraj zaczełąm 8 tydzień, oczywiście to wyliczenia są z usg bo po zabiegu łyżeczkowania który miałam na początku maja nie zdążyłam mieć @ i pod koniec czerwca zaszłam w ciążę.Wizytę mam mieć 28 i wtedy będzie 10 tydzień, bardzo się boję, chciałabym żeby było wszystko dobrze i zobaczy nóżki i rączki bo wtedy powinny już być. Trochę pociesza mnie fakt, że teraz moja dr. założyła mi kartę ciąży, w poprzednich nie zdążyła założyć, bo raz serduszko nie biło praktycznie od początku, drugi raz się nie pojawiło i było po wszystkim w 5, 6 tygodniu tylko nie poroniłam samoistnie tylko trzeba było indukować. To tyle. U Ciebie napewno wszystko będzie dobrze, pojawiły się maleństwa więc wszystko zmierza ku dobremu. Ja codziennie się modle żeby Bóg ochronił ten nasz Cud.
 
Ania - no to jestem parę dni za Tobą, bo dziś 7t4d. Tylko u mnie jest inaczej. W drugiej ciąży serduszko pojawilo się pod koniec 6t i biło bardzo mocno aż do 9t, więc ja nie mogę być jeszcze długo spokojna. Pamiętam żywo tamten koszmar. Robię co mogę, czyli leżę plackiem i staram się intensywnie czym zajmować myśli no i codziennie "rozmawiam" ze św.Rita.

Nafoczka - ja też się wyłączyłam z forum podczas starań, bo miałam wrażenie, że tylko nam nie wychodzi. Doskonale Cię rozumiem. Tylko zauważ że my z Portią zaczęłyśmy się starać dużo wcześniej niż Ty, więc spokojnie. Wcześniej chyba też nie byłaś w 100% drozna, wiec dopiero to był pierwszy cykl pełną parą. Ja bylam drozna całe 5 cykli i nic. W głowę zachodze czemu tak się dzieje, ale nigdy się nie dowiemy. Boziu jakbym chciała zeby za parę miesięcy ktoś śpiewał tak jak Tobie :) buziaki

Portuska - jak dzis? Wlaczylas ACC i odstawilas Acard?

Raptus hop hop?! Odezwij się
 
Nafoczka kochana ja wlasnie odstawilam wszystkie leki i sie udalo. Mysle, ze na miesiac nie zaszkodzi sobie odpoczac. Espa ma racje ja staralam sie de facto od grudnia i tylko jeden cykl odpuscilam.
U mnie dzisiaj lepiej - tzn rano na papierze byl brunatny slad ale teraz w miare czysto. Odstawilam acard i wzielam acc - wiec moze pomoglo. Dupke i luteine dalej biore na maxa. Ale zeby super nie bylo to dostalam lekkiej biegunki:confused2: Moze z nerwow:baffled:
Beta z dzisiaj 326 wiec chyba poki co ok, prawda?
Prosze trzymajcie mocno kciuki i wstawiajcie za mnie u "sily wyzszej".
 
Ja każdy negatywny tez ciążowy świętuje paka czipsów i winem. Teraz tez sie pewnie tak impreza zapowiada, bo wyjechaliśmy i chyba przegapiliśmy ten dzien. Dodatkowo jestesmy u znajomych którzy maja 3 corki- każde z wpadki, a przy ostatniej brała Escapelle, a i tak doszło do zapłodnienia...
 
reklama
Do góry