polacaespanola
Aktywna w BB
Moge sie podzielic historia z pierwszego porodu
Zaprosiłam do rodzinnego moja Mamę, ktora jest dla mnie IDOLEM i wiedzialam, ze jej pomoc bedzie nieoceniona. Liczenie skurczy trzymanie za reke i obciecie przez nia pepowiny Noemi to bylo niesamowite przezycie, lekarz odbierajacy myslal ze ona tam...pracuje! hehe
Gorzej bylo po porodzie. Z racji tego, ze panowała grypa, ani Ona, ani mój Łosiek nie mogli być na sali poporodowej, 2 godziny po narodzinach przyszlo mi przewinąc Małą ale szwy tak mnie rwały, że nie mogłam sie ruszyć. Zadzwoniłam po polożną z prośba, żeby mi pomogła...no i usłyszałam wiazankę.." A co ty myslisz, ze sama tu lezysz?? nas jest dwie a was 13 i prosze nie dzwonic z takimi pierdołami!!! teraz pomoge ale wiecej nie bede przewijac...!!" po czym złapała mała za bioderka w ten sposob ze łzy mi w oczach stanęły i powiedziałam sobie, ze chociazby mi miala sie du** rozerwac to wiecej nie poiprosze ich o pomoc!
Zaprosiłam do rodzinnego moja Mamę, ktora jest dla mnie IDOLEM i wiedzialam, ze jej pomoc bedzie nieoceniona. Liczenie skurczy trzymanie za reke i obciecie przez nia pepowiny Noemi to bylo niesamowite przezycie, lekarz odbierajacy myslal ze ona tam...pracuje! hehe
Gorzej bylo po porodzie. Z racji tego, ze panowała grypa, ani Ona, ani mój Łosiek nie mogli być na sali poporodowej, 2 godziny po narodzinach przyszlo mi przewinąc Małą ale szwy tak mnie rwały, że nie mogłam sie ruszyć. Zadzwoniłam po polożną z prośba, żeby mi pomogła...no i usłyszałam wiazankę.." A co ty myslisz, ze sama tu lezysz?? nas jest dwie a was 13 i prosze nie dzwonic z takimi pierdołami!!! teraz pomoge ale wiecej nie bede przewijac...!!" po czym złapała mała za bioderka w ten sposob ze łzy mi w oczach stanęły i powiedziałam sobie, ze chociazby mi miala sie du** rozerwac to wiecej nie poiprosze ich o pomoc!