reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poród w Żeromskim

mi się w pokoju 3 razy wymieniły mamy i dwie spały z maluchami, a ja miałam Małą w wózeczku. one w sumie też nie spały cały czas <bo obie mówiły, że jednak człowiek bardzo czujnie śpi z dzieckiem i że się nie bardzo wysypiają>, ale generalnie brały maluchy do łóżka. ja miałam ten problem, że mam naprawdę spore, miękkie piersi i Mała tonęła mi noskiem i nie chciała się na leżąco przystawiać, dopiero teraz w domu to opanowałyśmy. nie mam pojęcia czy legalnie tak można, czy położne się nie przyczepiają, ale w każdym razie widziałam, że niektóre z dziećmi spały.
 
reklama
Tigi, oj myślę, ze jak by Ci zrobili lewatywę to byś czuła, bo trzeba po niej lecieć do wc, co w przypadku toalety nie w pokoju nie jest zbyt komfortowe :/ Ale przy cesarce lewatywa raczej zbędna.
....
Kurcze ja się zaczynam trochę denerwować, dziś mija mój termin z usg, 16 minie z om, a wczoraj na ktg mi babka mówiże mam termin na 18, bo oni sobie sami tak w szpitalu wyliczyli jak byłam kiedyś na wizycie w związku z plamieniami i nijak jej nie mogę przetłumaczyć że ten termin jest jakiś wyssany z palca.Wiem, ze termin to tylko taka sprawa orientacyjna, ale chciałabym być pod jakąś kontrolą. Jakie było u Was podtępowanie po przekroczeniu terminu? Bo ja wczoraj spotkałąm dziewczynę 7 dni po terminie, która po ktg została wysłana do domu, bez badania ginekologicznego ani usg i mówiła ze już ma dość.
 
Pytanie do Dziewczyn, które już rodziły SN: czy po przyjęciu zakładany jest wenflon, czy nie macie takiego doświadczenia? i raczej, jeśli istnieje taka medyczna konieczność?
I drugie pytanie do ostatnio rodzących: jak ubierałyście Maluchy w szpitalu? Body z krótkim rękawkiem i pajacyk wystarczą? Czy raczej body z długim rękawkiem i pajacyk?


Witam!
Ja rodziłam miesiąc temu :) jak to zleciało .Wenflon zakładają odrazu bo wrazie jakby coś poszło nie tak to odrazu działają a nie wtedy latają za wenflonami.Co do ubierania w pierwszy dzień po porodzie body z długim rękawkiem bo maluszek nie przyzwyczajony do temp otoczenia i pajacyk.Ale później już ubierałam krótki bo było bardzo ciepło a nie ma co przegrzewać bo później potówki i te sprawy ...
 
Tigi, oj myślę, ze jak by Ci zrobili lewatywę to byś czuła, bo trzeba po niej lecieć do wc, co w przypadku toalety nie w pokoju nie jest zbyt komfortowe :/ Ale przy cesarce lewatywa raczej zbędna.
....
Kurcze ja się zaczynam trochę denerwować, dziś mija mój termin z usg, 16 minie z om, a wczoraj na ktg mi babka mówiże mam termin na 18, bo oni sobie sami tak w szpitalu wyliczyli jak byłam kiedyś na wizycie w związku z plamieniami i nijak jej nie mogę przetłumaczyć że ten termin jest jakiś wyssany z palca.Wiem, ze termin to tylko taka sprawa orientacyjna, ale chciałabym być pod jakąś kontrolą. Jakie było u Was podtępowanie po przekroczeniu terminu? Bo ja wczoraj spotkałąm dziewczynę 7 dni po terminie, która po ktg została wysłana do domu, bez badania ginekologicznego ani usg i mówiła ze już ma dość.

Ja też wczoraj byłam na KTG, ale miałam badanie i USG i wszystko ok, ale Małemu się nie spieszy do wyjścia. Na sobotę dostałam skierowanie do szpitala i znowu będą badać i decydować czy zostaję w szpitalu czy jeszcze mogę w domu czekać. Mam nadzieję, że ta druga opcja... Wypróbowuję wszystkie naturalne metody i nic, trzeba cierpliwie czekać :)
 
Sonick ile jestes po terminie i którym z om czy usg? Boisz się porodu? Bo ja zaczynam wysiadać już nerwowo, boję się i bólu i komplikacji podczas porodu. Trochę przeraża mnie to przedpotopowe usg w żeromskim :( to że pewnie nie doproszę się o znieczulenie i ogólnie mam jeszcze 100 obaw.
 
karla - no właśnie też mi się wydaje, że niepotrzebne, ale przy cesarce po prostu nie byłam w stanie stwierdzić co ze mną robili, bo nie czułam niemal zupełnie nic. równie dobrze mogli mi zrobić lewatywę i nawet bym nie wiedziała;-)

przegapiłam pytanie o ubranka, ale chętnie odpowiem - myśmy Małą ubierali w body z krótkim rękawem + pajacyk, do snu owijaliśmy ją w kocyk i jeszcze przykrywali szpitalną kołderką, ale nasza Mała akurat lubi mieć bardzo ciepło do spania;-)
 
Lily, ja chodzilam na szkole rodzenia przy szpitalu i polecam, jesli planujesz rodzic wlasnie w zeromskim.

sonick, a mi z kolei sama dała młodą do łóżka położna, bo powiedziała, że potrzebuje teraz słyszeć bicie serduszka i czuć zapach mamy :)
 
Sonick ile jestes po terminie i którym z om czy usg? Boisz się porodu? Bo ja zaczynam wysiadać już nerwowo, boję się i bólu i komplikacji podczas porodu. Trochę przeraża mnie to przedpotopowe usg w żeromskim :( to że pewnie nie doproszę się o znieczulenie i ogólnie mam jeszcze 100 obaw.


Dzisiaj mija tydzien po terminie z OM i w sumie z USG tez, bo lekarka mI powiedziala, ze jesli miesiaczki nieregularne tak jak u mnie, to patrzy sie tez na date z USG z 12 tygodnia, a ona wyszla u mnie jak data z OM, wiec nie ma rozbieznosci. Jesli chodzi o strach, to ja takowego nie odczuwam. Moze jest to zwiazane z tym, ze chodzilismy na fajna szkole rodzenia i duzo czytalam o tym wszystkim. A bolec musi, ale to wszystko do przezycia przeciez:)a pierwszy kontakt z dzieckiem podobno wymazuje wszystkie bolowe wrazenia :)
Nie boj sie, na pewno bedzie wszystko dobrze.
 
reklama
Lily, ja chodzilam na szkole rodzenia przy szpitalu i polecam, jesli planujesz rodzic wlasnie w zeromskim.

sonick, a mi z kolei sama dała młodą do łóżka położna, bo powiedziała, że potrzebuje teraz słyszeć bicie serduszka i czuć zapach mamy :)

oo to fajna i madra polozna:) Jesli bede sie czula na silach, to tez bym chciala chociaz na troche wziac malego do lozka, zeby czul sie bezpiecznie.
 
Do góry