reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poród w Żeromskim

Z tego forum to większość dzieciaczków było "poterminowych":) Każda czekała z niecierpliwością:) Może teraz jak się zrobiło chłodniej to nie będą chciały tyle leżakować w brzuszkach.

Ja mam jeszcze tyle czasu, a już nie mogę się doczekać. Wszystko naszykowane, poprane i czeka sobie na małą żabcię.

Termin mam na 19 września według OM, a na USG prenatalnym wyliczyło termin 13 września. I gin. pow. że bardziej pradopodobny jest termin ten z USG niż z kalendarzyka. U was też na USG wyszedł inny termin?

termin z om mam na 21,09
35 tc dzidziuś ważył 2000g
a prawdopodobnie w przyszłym tyg.o ile nie jutro po wizycie mnie położą na wywołanie.skurcze już mnie biorą od kilku nocy.tej nocy biegunka wymioty organizm się sam oczyszcza przygotowuje do porodu.więc każda inaczej przechodzi
 
reklama
Anet tak wczas na wywołanie? Ja też mam biegunkę od tygodnia, bo byłam na antybiotyku i jeszcze mnie trzyma. Ja czuje często twardnienie brzucha, ale bezbolesne. A jak byłam u gin w tamtym tyg. to mówiiła że szyjka długa i wszystko pozamykane. A na USG ide 2 września więc wtedy się dowiem ile aktualnie waży:) Bo w 34 tyg. ważyła 2300 kluseczka:)
Mamy termin prawie tak samo. Ale tak jak piszesz każdy dzieciaczek zechce pewnie wyjść inaczej. Czas pokaże:)
 
no jesteście:-)
wg suwaczka to pierwsza nikol powinna się rozpakować;-)
ja wg OM mam na 12 września wg pierwszego USG na 9 września. Szyjkę mam skrócona i wiotką ale zamknięta, dzidzia wazy ok 2900 (dwa dni ttemu bylam u gin) i ma głowkę bardzo nisko .
ja czekam na wyniki gbsa i moge rodzić:-D no ale zobaczymy jak to będzie.

mam twardnienie brzucha co jakis czas ale nie jakies bardzo bolesne no i tą główkę czuje cały czas - taki nacisk że cięzko chodzić:crazy:
 
Hejka:-)

to ja mam odwrotnie termin z OM na 26.09 a z USG 29.09 więc w sumie nie duża różnica. Pierwszą ciążę przenosiłam do 41 tc.:-( i coś czuje że tym razem drugi maluszek też nie będzie skory do wcześniejszego wyjścia na świat. Ale będę korzystać z rad forumowiczek aby co nieco go zachęcić:-D:-D może się uda.
A po dzisiejszej wizycie wiem, że dzidzia zamknięta na 4 spusty, KTG nie wykazało żadnych skurczy, a mały odmówił jakichkolwiek ruchów i poszedł spać. GBS pobrane i następna wizyta za 2 tygodnie, na którą mam przynieść masę badań końcowych. Powiedziała również że odstawi mi magnez (którego biorę aż 6 tbl, dziennie) i tu mam nadzieje, że dzięki temu coś się wcześniej ruszy. Bo jak nie zażyje magnezu to mi bardzo brzuch spina i mam bóle brzucha zwłaszcza w nocy, a we wcześniejszej ciąży tak nie miałam. Aj już coraz bliżej......:-):-):-):-):-)

a jutro montujemy łóżeczko:happy::happy:
 
To będą nam się te ostatnie tygodnie dłużyły:happy:
My też już mamy złożone łóżeczko, odrazu jak kupiliśmy z ponad miesiąc temu to skręcaliśmy. Tylko folii jeszcze z materacyka nie ściagałam i pościel uprana w szafie jest schowana:) Ale myśle że na początku to bez żadnych poduszeczek i kołderek ciepłych tylko pod kocykiem albo w rożku, bo takie maleństwo to by się poduszeczką jescze nie daj Boże przydusiło. Mamy też taki śliczny baldachim z takiej siateczki jak moskieterka, żeby ją jakieś muchy i komarzyska nie podziobały podczas snu.
 
Angella no nie da się wytrzymać i nie skręcić go wcześniej :-D my materaca jeszcze nie mamy. A powiedz mi masz łóżeczko w standardowych rozmiarach 120x 60? bo interesuje mnie czy ono ma w całości na długość 120 czy trzeba doliczyć jeszcze ramę? mam już wszystko przygotowane pod łóżeczko i akurat miejsca mam na 125cm więc jak będzie więcej to nie wejdzie i będę zła:wściekła/y:
 
Zobaczycie,że ja będę na końcu:laugh2: termin z OM mam na 5.09 a z USG (duża róznica) ok 20.09 a pierwszą ciążę tez przenosiłam rodziłam w 42tc no nic okaże się jak to będzie wizyte mam za tydzień u gina to ciekawe czy coś tam rusza bo ogólnie czuję sie dobrze tylko mi strasznie dłonie drętwieją i czucia w palcach nie mam.
Ja juz mam wszystko dla małej gotowe i torba spakowana tylko badań nie mam jeszcze mam nadzieję,że zdążę:laugh2:
I teraz włąśnie jak wszystko już gotowe to pewnie małej nie bedzie się spieszyło,a mi będzie się dłuzyło jak cholera.
Coraz częściej mysle o porodzie i boje się jak nie wiem-masakra
 
Oj nie, my mamy takie większe 140x70, i taki też materacyk gryka+kokos. Kupiliśmy takie większe, bo jak córunia będzie starsza to zmienia się go w tapczanik. Myślę że szybko z niego nie wyrośnie.
Ale co do pytania to ramę trzeba doliczyć, bo to te w środku są podawane rozmiary żeby potem dopasować materacyk.
 
reklama
nikol porodu to chyba każda się boi, Ty już przynajmniej wiesz czym to smakuje ale z drugiej strony to pewnie jeszcze bardziej się boisz bo wiesz czego. A każdy poród jest inny, miejmy nadzieje że te "wrześniowe" będą lekkie a dzieciaczki wypłyną w kilka minutek:-)

Ja się obawiam tylko tego czy nie przegapię, że to już "to". Bo nie każda ma skurcze (np. moja mama przy trzech porodach nie miała rzadnych skurczy, nawet niewie co to takiego i miała same cesarki z tego powodu), a wody nie muszą chlusnąć jak z wiadra tylko mogą się sączyć i tu już gorzej rozpoznać.
 
Do góry