Dobry wieczór Dziewczyny
, ale nas dużo :-)...
Kalitka, ja robiłam połówkowe USG 4D na Ujastku
.
Proszę, oto strona:
Ambulatorium UJASTEK
Są przykładowe zdjęcia, jak wygląda na tym USG dzidzia.
Ja byłam wtedy w 21wszym tc.
Pamiętam, że pierwsze co, to zobaczyłam główkę i twarzyczkę córci i powiedziałam do męża: "Jej, jakie ono jest do nas podobne". Nie potrafię nawet opisać, co w tej małej buźce było takiego, że jakby mi pokazali zdjęcia różnych dzieciaczków z USG, to wiedziałabym, że tamto konkretnie jest moje
...Łzy leciały mi ciurkiem ze wzruszenia. Nie mogłam się powstrzymać
.
Poza oczywiście tym, że zobaczyliśmy nasze dzieciątko pierwszy raz tak dokładnie, to samo badanie sobie cenię. Krok po kroku wszystko było dokładnie sprawdzane. Otrzymaliśmy płytę ze zdjęciami i krótkimi filmikami, jak Mała łapie się za nos, macha nóżkami...
Ty jesteś w takim tc, że powinno być dalej tak fajnie, w całości widać dzidzię.
Jedyne co mogę Ci napisać tak od siebie, to moja ginekolożka jest wielką przeciwniczką zbyt częstego robienia USG i uważa, że należy robić tylko te co trzeba ( ok 6-7, ok 12-13, ok 20-24, ok 28-32 i ostatnie przed porodem), jeżeli dziecko rozwija się prawidłowo...
Aaaa, a co do lokalizacji
- wchodzi się głównym wejściem, a później w prawo, najlepiej zapytać zaraz po wejściu po prawej stronie jest takie stanowisko "Ambulatorium Ujastek", tam jest też kasa ( ja niestety za swoje USG płaciłam), tam Cię pokierują.
Jak ja tam byłam, to było tylko jedno nieduże pomieszczenie, w którym robili to USG... Nie wiem, czy tak samo będzie teraz. Jeżeli macie posłużyć jako "króliki doświadczalne", to może będzie w jakiejś salce. Moja koleżanka była na takim USG dla szkolących się i byli bardzo zadowoleni, bo nie musieli płacić, a skorzystali :-). Jedyny minus - była wtedy w 31tc i dziecko było już za duże, żeby je w całości objąć.