reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Porod w szpitalu Ujastek

anetta bardzo ci dziękuję za wyczerpująca odpowiedź, choc nie ukrywam że zasmuciła mnie ona bardzo :-( Zupełnie nie tak to sobie wyobrażam, żeby tyle dziecka nie widzieć, żeby go do piersi nie przystawiali, że go dokarmiają...ehh dla mnie to bardzo duży minus Ujastka :sad:
 
reklama
Julianna* u mnie tez zanosi sie na cesarke, a termin mam na Wielkanoc - chyba podobnie jak Ty? Pozostaje miec nadzieje, ze trafimy na ta mniej rygorystyczna sale. Choc mnie takze informacja o odseparowaniu dziecka bardzo zmartwila :(

anetta_p jak udaje sie karmienie piersia po wczesniejszym karmieniu bebilonem?
 
CzyKrotka, no ja juz nie wiem co myśleć, bo mi bardzo zależy na karmieniu piersią i w ogóle na kontakcie z dzieckiem po porodzie, wiec jak na razie jestem już bardziej za porodem w Żeromskim bo tam mam to zagwarantowane...chyba że zacznę rodzić przed terminem to wtedy nie mam wyjścia musi być Ujastek. A termin rózni nam się tylko o 1 dzień :-) zapraszam na wątek przyszłe mamy->kwiecień ;-)
 
Julianna*, dzieki za zaproszenie na Kwietniowki :)

jak jest po cesarce w Zeromskim? tam przystawiaja malucha od razu?
i jak daleko masz do Ujastka? ja prawie 30 km
 
Julianna* u mnie tez zanosi sie na cesarke, a termin mam na Wielkanoc - chyba podobnie jak Ty? Pozostaje miec nadzieje, ze trafimy na ta mniej rygorystyczna sale. Choc mnie takze informacja o odseparowaniu dziecka bardzo zmartwila :(

anetta_p jak udaje sie karmienie piersia po wczesniejszym karmieniu bebilonem?

Mimo późno zaczętego karmienia, teraz wyłącznie karmie synka piersią. Ale to chyba dzięki tylko mojemu uporowi i doświadczeniu (to moje trzecie dziecko), niż pomocy pielęgniarek. Jest jedna bardzo pomocna Pani od laktacji, ale żeby się z nią spotkać to mocno utrudnione, bo ona jest bardzo zajęta. Niestey karmienie piersią to duży minus Ujastka, mimo to szpital oceniam dobrze.

Na początku, gdy dowiedziałam się, że jednak w dzień CC dziecka nie będę mieć przy sobie, byłam strasznie zmartwiona i nawet myślałam o zmianie szpitala. Ale uwirzcie mi, że gdy jesteście po CC to w pierwszej dobie nie jesteście się w stanie opiekować dzieckiem, ja po prostu walczyłam z bólem, a noc spokojnie przespałam i wypoczełam, aby móc następnego dnia próbować się pionizować i iść pod prysznic ( a był to dla mnie nie lada wyczyn). Tak więc, to że małego nie miałam przy sobie w tamtym czasie nie było dla mnie problemem (choć trudno w to uwierzyć jeszcze będąc w ciąży). Ja i tak miałam to szczęście że urodziłam przed 15.00 i na 2h synka miałam przy sobie, ale dziewczyna która miała CC ok. 15.30, córeczkę zobaczyła dopiero rano, ale za to jej mąż był z małą.
 
Ostatnia edycja:
anetta_p dzieki za informacje

napisz prosze jeszcze czy zaraz po wyjeciu dziecka moglas go zobaczyc i przytulic, czy od razu zabrali do mycia i badania?
i od ktorego momentu ojciec dziecka moze mu towarzyszyc? bo z tego co czytalam, to na Ujastku nie ma mozliwosci, zeby ojciec byl przy samej operacji
 
CzyKrotka, w Żeromskim po cesarce jeśli z toba i z dzieckiem jest wszystko ok to od razu dziecko jest z tobą albo ci je dowożą na karmienie, można oddać na noworodki jak sie chce. I od razu uczą przystawiania. Mnie właśnie o to chodzi żeby dziecko zobaczyć, żeby je koło mnie położyli, żeby mogło spróbować possać, a nie czekać dobę...choć wiem że jest zmęczenie i ból a le co innego zrezygnować z możliwości przebywania z dzieckiem a co innego jej w ogóle nie mieć.
Żeromski jest jakieś 2km od Ujastak, wiec odległość żadna, też mam 30km :-D
 
hej dziewczyny, powiedzcie mi czy orientujeccie sie moze, ze jesli ktoś jest z okolic Krakowa ( Myslenice) to czy bedzie jakis problem w przyjeciu mnie na porodówke na Ujastku?
 
reklama
Julianna* u mnie tez zanosi sie na cesarke, a termin mam na Wielkanoc - chyba podobnie jak Ty? Pozostaje miec nadzieje, ze trafimy na ta mniej rygorystyczna sale. Choc mnie takze informacja o odseparowaniu dziecka bardzo zmartwila :(

anetta_p jak udaje sie karmienie piersia po wczesniejszym karmieniu bebilonem?

Ja rodziłam naturalnie ale mała miała zamartwicę okołoporodową (5 punktów Apgar w 1 minucie) i po urodzeniu (1. urodziła się, 2 na brzuch, odcięcie pępowiny i 3 ją ratowali żeby zaczęła oddychać) widziałam ją tylko chwilę, jak juz wreszcie zaczeła płakać dostałam ją tylko do przytulenia do policzka i ją zabrali do inkubatora.
Karmiona była przez 26h sztucznie, potem bez problemu sama ssała pierś i tylko na piersi jest od tej pory. Niestety na początku nikt nie pomógł przy karmieniu chociaż to moje 1 dziecko. Na szczęście same dałyśmy radę. Porządna pani od laktacji przyszła dopiero w 3 dniu jak się święta skonczyły (urodziłam 30 października,również 1 listopada nikt sensowny sie nie zjawił, ona była 2 dopiero)

hej dziewczyny, powiedzcie mi czy orientujeccie sie moze, ze jesli ktoś jest z okolic Krakowa ( Myslenice) to czy bedzie jakis problem w przyjeciu mnie na porodówke na Ujastku?

nie bedzie problemu
 
Do góry