reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Porod w szpitalu Ujastek

cześć Magda :)
ja mam termin na 3 listopada
Niestety nie znam statystyk porodowych w poszczególnych miesiącach roku... Może ktos się dokopał do takich?
Tak czy inaczej faktem jest że Ujastek jest coraz popularniejszy i wciąż się reklamuje, nawet dzisiaj w Faktach TVN w temacie o "znakowaniu" dzieciaczków po urodzeniu wypowiadała się lekarka z tego szpitala, a prezentację robiła położna która prowadziła dni otwarte na których byłam.
Na stronie znowu pojawiło się info że we wrześniu przyjęli kolejną rekordową ilość porodów-ponad 400 :)

mysle, ze tu pora roku raczej niewiele ma do rzeczy,a ze w tym roku wysyp dzieciakow to pewnie w kazdym miesiacu bedzie podobnie.
Jutro pełnia, wiec moze byc gesciej na oddziale.
Jak bys trafila na link z dzien dobry TVN to wklej, ja tez poszukam :)
 
reklama
Tez mi sie wydaje ze w kazdym miesiacu taka sama liczba dzieci sie moze urodzic ;-) To jest taka loteria.... Bo rownie dobrze z nami na porodowke moze trafi kilka dziewczyn jednoczesnie, a moze byc tak ze bedziemy same czekac na przyjecie IP.


Poród trwa długo, wiec raczej kazda z nas zdazy dojechac i doczekac sie przyjecia ;-)

anek ty chyba masz najdalej, ale duzo zalezy od dnia i godziny w ktorej bedziesz jechala autostrada. Bo jesli w nocy to śmigniesz szybciutko ;-)

Ja na pierwszy poród zbieralam sie 2h po odejsciu wod plodowych i choć mialam 5 min do szpitala to czulam sie na tyle spokojna i odprezona ze mi sie nie spieszylo na IP, choc mialam swiadomosc ze za kilka godzin urodze malucha.

Wiem ze kazda z Nas inaczej przez to przejdzie, jedna bardziej stresowo, inne na spokojnie, jedne z mocniejszymi bólami a inne słabszymi. Wiele zalezy od tej sytuacji, ale wierze że kazda z Nas doczeka sie swojego "wymarzonego" porodu na spokojnie ;-)


oszczytko
ja mam termin na 10 listopada ale tak mysle ze uda mi sie doczekac do poczatku listopada. Tobie takze zycze jak najdluzszego pozostania w dwupaku.
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny :) Ja mam termin na 30 października, ale mam nadzieję, że uda mi się urodzić wcześniej, bo już mi ciąży ta ciąża :) Co do odsyłania to czytałam gdzieś tutaj wcześniej na forum, że podobno na dniach otwartych mówią, że nie odsyłają, a potem się okazuje, że jednak tak. Ja też mam nadzieję, że mnie nie odeślą, ale na pewno przygotuję sobie jakąś alternatywę. Bo z drugiej strony jeżeli faktycznie nie będą mieli wolnych miejsc to rzeczywiście nie będą mieli gdzie mnie przyjąć, a z tego co widzę zrobił się z ujastka chyba najpopularniejszy szpital w Krakowie :)
 
Dzisiaj dzwoniłam do ambulatorium umówić się na KTG-dowiedziałam się że nie robią go w środy i że od 37 t.c. można je wykonać bezpłatnie w ramach NFZ. Oczywiście trzeba mieć ważny dowód ubezpieczenia.
Jadę w takim razie we wtorek :) Ciężko się dodzwonić bo nie odbierał nikt długo ale się udało.
 
Dzisiaj dzwoniłam do ambulatorium umówić się na KTG-dowiedziałam się że nie robią go w środy i że od 37 t.c. można je wykonać bezpłatnie w ramach NFZ. Oczywiście trzeba mieć ważny dowód ubezpieczenia.
Jadę w takim razie we wtorek :) Ciężko się dodzwonić bo nie odbierał nikt długo ale się udało.

tam prawie nigdy nikt nie odbiera ;)
Jak by Ci sie nie chcialo jezdzic do nich, to polecam gabinet OVUM na urzedniczej, robia KTG za 20 zl
 
Na salach jest ciepło i duszno. Spokojnie krótki rekaw wystarczy a szlafrok w zasadzie wogole mi sie nie przydał.
Naczyń nie trzeba miec - chyba ze lubisz pic wodę ze szklanki a nie butelki:)


Na oddziale daja do picia tylko wode?


Bo mam takie wspomnienie z kilku godzina zaraz po pierwszym porodzie (w szpitalu Żeromskiego), jak juz bylam na sali poporodowej to akurat byla pora obiadu, a ze ja nie mialam wypakowanego kubka to bardzo niesympatyczna pani pielegniarka stwierdzila ze mi nie da kompotu do obiadu, bo nie ma go gdzie nalac :-( Pamietam to do dzis dzien, bo po porodzie najbardziej chcialo mi sie pić.... a nie mialam już nic z soba.
Za to do śniadania dawali nam herbate, albo kawe Inke zbozowa z mlekiem :tak:





katerinka no to prawdziwy cud ze ci sie udalo tam dodzwonic ;) Tak to juz jest jak sie chce zalatwić jakies sprawy urzedowe, albo rejestracyjne, to zawsze jest pod górkę
 
Ostatnia edycja:
ja też chodzę ba urzędniczą do ginekologa, jestem w 36 tygodniu i moja Pani doktor jeszcze w ogóle nie wspominała mi o KTG. nie wiem czy każdemu robią to badanie, chyba nie jest obowiązkowe. oczywiście przed samym porodem to tak.
może się spotkam z którąś z was na sali poporodowej :) do zobaczenia!
 
Dziewczyny chciałabym się dowiedzieć, czy po porodzie można mieć piżamę czy trzeba koniecznie być w koszuli nocnej? ( zapomniałam zapytać na dniach otwartych ). I jeszcze , czy jak jest wizyta, to dużo tych lekarzy chodzi po salach i NAS "ogląda":).
 
ja też chodzę ba urzędniczą do ginekologa, jestem w 36 tygodniu i moja Pani doktor jeszcze w ogóle nie wspominała mi o KTG. nie wiem czy każdemu robią to badanie, chyba nie jest obowiązkowe. oczywiście przed samym porodem to tak.
może się spotkam z którąś z was na sali poporodowej :) do zobaczenia!

Nie wiem czy jest obowiązkowe ale ja byłam u swojego lekarza w 36 t.c i przed kolejną wizytą w 38 zaproponował żebym gdzieś to badanie pojechała wykonać (w mojej przychodni nie ma takiej możliwości.
maggie9 dziękuję za namiary, ale wolę się na Ujastek przejechać-po 1 niech mąż trenuje trasę;-) a po 2 wolę się oswajać z tym miejscem przed wielkim finałem :)

AgaDe w sumie to się nie zastanawiałam :) wszędzie tak piszą o koszuli że chociaż sama koszul nie cierpię wzięłam to za rzecz oczywistą że musi być koszula :-)
 
reklama
Do góry