reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Porod w szpitalu Ujastek

Najlepiej się zarejestrować u jednego z lekarzy (pawilon B) w ramach NFZ, chodzić tam na wizyty co 3 tygodnie. Będziesz tam miała kartę już.

Ostatnio znowu słyszałam opinię "wielkiej niezadowolonej" z Ujastka, po 5 minutach rozmowy się okazało, że lekarz za przeproszeniem jakiś konował, który kasę ciął, w ogóle nie z tego szpitala, laska w 35 tygodniu przyjechała bo jej wody odeszły, bez żadnych dokumentów, badań itd. Lekarz telefonu nie odbiera. Personel lata koło niej, ale przecież skąd mają wiedzieć jak ciąża przebiegała?
Koniec końców urodziła się przez cesarkę dziewczynka wcześniak, wyszły po tygodniu bodajże. Ale niezadowolenie z opieszałości personelu pozostało. I tak oto opinia idzie w świat, bo rozpowiada wszem i wobec jak to personel się naradzał w jej obecności co mają robić.
 
reklama
Lukrecja_85 dziekuje Ci serdecznie za informacje - i wcale sie nie dziwie, dlaczego ta dziewczyna byla niezadowolona.
Natomiast ja nie potrzebuje sie zarejestrowac do lekarza na NFZ bo prowadzenie calej ciazy mam prywatnie w ramach abonamentu medycznego, ktory oplaca moj pracodawca. Spytam sie mojego lekarza na nastepnej wizycie to napisze Wam co sie dowiem - moze ktorejs z Was rowniez przyda sie ta informacja. pozdrawiam
 
No właśnie potrzebujesz bo chodzi o to, że jak chcesz tam rodzić to lepiej mieć lekarza. Ja chodzę tam i prywatnie.
Oczywiście możesz iść do porodu ot tak, z marszu, ale nie wiesz kto Ci się trafi jak już przyjdzie co do czego. Chyba, że lubisz niespodzianki :)
 
Witam Was koleżanki. Ja tez mam jeszcze trochę czasu do porodu, bo dopiero na listopad mam termin. A chciałam się zapytać czy jak chodzę prtwatnie do lekarza ze szpitala Ujastek to mimo wszystko tez warto mieć kartę tam w przychodni na NFZ, czy juz wystarczy chodzic prywatnie.
Pozdrawiam:)
 
Nie ma sensu, skoro lekarz i tak jest z Ujastka to gdy przyjdzie pora da Ci skierowanie do tego właśnie szpitala i kropka.
 
Zastanawia mnie tylko taka mala sprawa - jak sie wybiera szpital? trzeba sie przed porodem jakos 'zarejestrowac"? moj lekarz nie przyjmuje w zadnym szpitalu,stad tez nie kieruje sie tym.

dziekki za info:)

Jak przyjedziesz z akcją porodową, to Cię wszędzie muszą przyjąć - łaski nie robią ;) Ja dotarłam na Ujastek z sączącymi się wodami. Całą ciążę chodziłam do lekarza prywatnie, nie z Ujastka - trafiłam w czasie porodu na super fachowców i miło ten dzień wspominam :)

Tydzień przed porodem byłam u mojego lekarza na KTG, mały średnio się ruszał (spał - do tej pory mu zostało, że jak śpi, to go nic nie wybudzi ;)) i lekarka poradziła skoczyć za godzinę albo dwie do szpitala powtórzyć KTG dla pewności. Pojechałam na Ujastek, bo to najbliżej mojego domu, bez skierowania, bez niczego. Przyjęli mnie, zrobili KTG, lekarka zinterpretowała wynik - bez żadnych problemów.
 
cześć dziewczyny

Mam dużego naczyniaka na wątrobie, bo ok. 10 cm i za 3mc mam termin porodu.
Chirurg wstępnie zakwalifikował mnie do CC.

Czy zdarza się, żeby lekarz z Ujastka odmówił wykonania zabiegu CC na podstawie podobnego wskazania i namawiał do SN? Jak lekarze z tego szpitala na to patrzą biorąc pod uwage, że nie chodziłam póki co do żadnego z nich tylko prywatnie zupełnie gdzie indziej?


I czy w takim razie kiedy dostanę takie wskazanie od chirurga juz na piśmie, mam iść do swojego gina, on powinien mi to wpisać w karte ciąży (z informacją, że chodzi o CC w Ujastku) i z tym papierem do któregoś lekarza z Ujastka? czy teraz zapisać się jeszcze jako pacjentka na Ujastek??? Jak to funkcjonuje? Z tego co piszecie nie ma sensu iść na kwalifikacje do porodu przed 35 tygodniem?

Bardzo Was proszę o odpowiedź.
z góry dzięki! :)

p.s. czy któraś z Was miała może naczyniaka, który był wskazaniem do CC?
 
reklama
o tym czy bedziesz miec cc decyduje ordynator szpitala, wejdz na str ujastka i tam pisze ze konsultacje w prawie cieć są chyba w czwartki, musisz zadzwonic i umowic sie na konsultacje, bo to ze masz wskazania jeszcze nic nie znaczy, decyzje o prawdziwosci zaswiadczenia podejmuje ordynator danego szpitala.

oczywiscie kazde zaswiadczenie jest do podwazenia i najlepiej zeby było wystawione przez lekarza ze stopniem specjalnosci czyli ty masz od chirurga i powinno byc na pieczątce specjalista chirurg.
 
Do góry