Nhermano, rzeczywiscie czytajac Twoja odpowiedz ogarnia przerazenie i smutek.. Najwazniejsze ze juz masz to za soba, zycze Wam duzo zdrowka i sily :-)
A czy byl z toba mąż przy porodzie? Dlaczego nie podali Ci oksytocyny? Nie wiem jak to jest w praktyce, bo bede we wrzesniu rodzic poraz pierwszy, ale czy mozna sie zorientowac co sie święci z tym chwytem Kristellera zeby zaprotestowac odpowiednio wczesniej?? Mnie sie nie miesci w glowie taka praktyka!..
A czy byl z toba mąż przy porodzie? Dlaczego nie podali Ci oksytocyny? Nie wiem jak to jest w praktyce, bo bede we wrzesniu rodzic poraz pierwszy, ale czy mozna sie zorientowac co sie święci z tym chwytem Kristellera zeby zaprotestowac odpowiednio wczesniej?? Mnie sie nie miesci w glowie taka praktyka!..