Poród w Gorzowie WLKP

[anka_82]

Aniołek gratuluję!!! :-) Bardzo się cieszę, że ten okropny szpital masz już za sobą. Masz cudownego synusia!!! Życzę Wam dużo zdrówka i wielu przespanych nocy ;-)

Megi ja też miałam ktg od 36 tygodnia co tydzień. Po 40 tygodniu co 3 dni.

Jak ten czas leci... ledwo urodziłam Lucka, a z niego już chłop jak dąb - w tym tygodniu będzie miał miesiąc. Kiedy to minęło?
Jutro idziemy do lekarza, zobaczymy ile Młody przytył przez ten miesiąc (przypuszczam, że sporo bo pucułki ma jak pączusie).

 

[Aneczka87]

dziewczyny, a co konkretnego Wam się przydało w szpitalu, bo nie mam zamiaru brać coś co mi się nie przyda. czy dla dziecka trzeba mieć swoje rzeczy bo ostatnio słyszałam, że dają, tylko byle pieluchy tetrowe mieć

 

[Kasiulem]

Hej Dziewczyny!!! )
Ale mam tyły...

ANIOŁEK!!! GRATULACJE )) Ale się cieszę, że wszystko dobrze ) Ucałuj Syneczka :***

U nas jakoś się kula, teraz mam drugą zmianę więc wychodzę w trakcie pracy i jakoś wszystko się udaje
W pracy po imprezie integracyjnej, która była naprawdę udana, stosunki jakby się poprawiły
Kurcze dziewczyny Dyrektor przeszedł siebie, nie sądziłam, że będzie go stać na takie wymyślanki ) Wynajął ludzi (dodam tylko, że panowie byli szalenie przystojni ), którzy organizują integracje w firmach. Przegonili nas po lesie przez sześć godzin z różnymi konkurencjami (ale było to naprawdę świetne), a celem tych konkurencji było odnalezienie skarbu. Nasza drużyna w nagrodę wywalczyła sobie francuskiego szampana ) A wieczorem jedzenie picie tańce i dziś katar i kaszel )

Słuchajcie!! Alunia wstaje sama w łóżeczku, wczoraj nawet podniosła się trzymając się deski do prasowania )
Też ma katarek i pokasłuje, ale jakoś daje radę... na szczęście nie płacze w żłobku, a wręcz przeciwnie ) Panie nie mogą się jej nachwalić )
Zmykam do pracy bo czas ucieka...

Buziaki dla wszystkich :***

 

[FutureMummy]

No helo. Przeczytalam wszystko. Sorki, ze mnie nie ma. Nie mam pradu od niedzieli. Dobrze ze chociaz mam telefo. Gratki dla lucka za 4 tygodnie hehe, dla aluni ze wstaje i dla wiktorka ze piknie pelza. Hesia tez probuje, ale ardziej do tylu haha. Ale za to sie turla ppo calym pokoju. Mammi trzymam kciuki. Cmok dla wszystkich, nie wim kiedy mnie podacza do swiata.

 

[FutureMummy]

jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee


wróciłam mam prąd jestem przed Larvunia haha, ona uciekła do teściowej i zamin wróci ła hahha mam prąd

 

[Mammi :)]

Czytam ze chodzilyscie od 36 tyg. ciazy na ktg.a ja nie bylam ani razu!!! to ginekolog daje skierowanie?

 

[mamaFranusia]

Aniołek GRATULACJE!! Synek śliczny tfu tfu Buziaki od Franusia! Doczekałaś się swojego Maleństwa, super! A maluszki wynagradzają po stokroć trudy porodu.

Mammi moja ginekolog w ogóle nie robiła i nie kierowała mnie na KTG. Wychodziła z założenia, że jak wszystko jest ok, to nie trzeba robić przed terminem porodu, ale ja robiłam, bo moja położna miała w gabinecie.

No no Kasiulem ani się obejrzysz, a Alunia będzie spacerowała Fajnie, że w pracy poprawiło się, a tego survivalu w lesie to tylko pozazdrościć. Poszalałabym

Aga jak tam z brzuszkiem Lenki? Minęły problemy? W DDTVN mówili, że jeśli dziecko ma zaparcia to należy podawać tylko owoce, a warzywa i kaszki później. Dzięki za radę. Franuś szczęśliwy - po cichutku zajada rączkę, ale zdarza mu sie to naprawdę rzadko.

Lucek dopiero co opuścił brzuszek, a tu już miesiąc :-) Sto latek dla Maluszka!

 

[mamaFranusia]

Anka pochwal się Lucusiem, pewnie już się zmienił. Franuś za 3 dni 2 miesiące!

 

[aga_80]

Czytam ze chodzilyscie od 36 tyg. ciazy na ktg.a ja nie bylam ani razu!!! to ginekolog daje skierowanie?

Kochana jak ciąża przebiega prawidłowo to nie ma żadnego wskazania do robienia KTG (tak twierdziła moja ginekolog) dopiero pierwsze robi się na sali porodowej )) byłam w takiej samej sytuacji jak ty i poszłam prywatnie, bo też się stresowałam że wszyscy chodzą a ja nie. W Hipokratesie zapłaciłam 30 zł i byłam spokojna.

 

[anka_82]

Mammi tak to lekarz kieruje na ktg, jednak nie każdy ma aparaturę do ktg i nie każdy je robi. W Hipokratesie nie potrzebujesz skierowania, po prostu dzwonisz i się zapisujesz.

Aneczka87 w szpitalu lepiej mieć własne ciuszki dla maluszka wyprane w proszku dla dzieci. Te szpitalne ubranka prane są w pralni zbiorowej i niektóre dzieci mają po nich uczulenie na skórze (takie czerwone plamy) - córcia dziewczyny, która leżała ze mną w pokoju dostała takie uczulenie.

Jesteśmy po wizycie u lekarza - Lucek waży 3950, czyli od wyjścia ze szpitala przytył 900 gram. Chłop jak dąb :-)