reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poród w Gorzowie WLKP

Aga pazurki dopiero po miesiącu bo krzywdę zrobisz dzidzi!! A pampersów tak naprawdę nie trzeba bo dają po 6 na dobę (happy), ale moja mała była na nie uczulona!!
Krysiaczek86 położną wybierasz w przychodni. Po porodzie z wypisem (kartą szczepień), jedziesz do wybranej przez siebie przychodni i zgłaszasz wybór lekarza i położnej.
 
reklama
No jak..trzeba obciac pazurki po urodzeniu..wieksza krzywde dziecko sobie moze zrobic swoimi szponami ;P Jak sie ktos boi to przeciez mozna poprosic pigule. Moja mama opowiadala ze tez sie bala obcinac i siostra sie tak zadrapala ze do teraz na blizne na policzku, wiec pozniej zaczela nam obgryzac ;-)
 
Z tego co pamiętam, to w szpitalu już mojemu siostrzeńcowi obcięła położna paznokcie, bo siostra się bała...
A tobie mówiły położne że dopiero po miesiącu? teraz to już zgłupiałam....
nawet gdzieś czytałam że prawdopodobnie pierwszą rzeczą jaką trzeba zrobić dla swojego dziecka to obciąć mu paznokietki.... zobaczymy co mi tam na miejscu powiedzą ;-) w końcu masz największe doświadczenie bo jesteś na bieżąco....:tak:
Pieluszki wiem że dają, ale czasami 6 to mało...a chodzić się i prosić, to wolę mieć swoje...po za tym te happy czy huggies są kiepskie i często słyszałam, że uczulają (nawet twoją malutką) dlatego biorę swoją pakę Pampersów :-) i łapek niedrpek nabiorę, jakbym nie mogła jej obciąć paznokci...:-)

A co do obgryzania dziecku paznokci to jeszcze na szkole rodzenia położna mówiła, że nie wolno tego robić!, bo można dziecku tylko krzywdę zrobić (w jamie ustnej jest bardzo dużo bakterii)....
 
Położne zabroniły obcinać, bo można poranić paluszki. Dopiero po miesiącu i to bardzo delikatnie. Mówiły że miały parę takich przypadków, że trzeba było robić opatrunki!! Zresztą one tak zawijają dziecko w pieluszkę i becik, że maleństwo nie ma szans aby wydobyć rączkę... Ja nie obcinałam i nawet rękawiczek nie ubieram i Ala nie drapie się.
Zapytacie na miejscu jak macie wątpliwości.
My jesteśmy po pierwszym werandowaniu, jutro kolejne, a w piątek w końcu mały spacerek... :-)



 
Ostatnia edycja:
Dzięki Kasileum, jak tak mówią położne to na pewno tak jest...:-) zabiorę więc zapas niedrapek (w razie jakby moja Lenka chciała się drapać ;-)).
To powodzenia na spacerku Wam życzę! choć taka pogoda paskudna....wieje...ale jak Alunie opatulisz w śpiworek, to pewno nawet nie poczuje ;)
 
witajcie, widzę, ze dyskusja gorąca...

ja sie smaruje po kąpieli (ale nawet nie zawsze) garnierem do suchej skóry, i mam taki balsam z rosmanna rozowy z mama narysowaną z wielkim brzuchem. do piersi zawsze uzywalam kremu z avonu taki fioletowy. bo mam dość duze DD nawet wiec od lat stosuję. a teraz dosalam ostatnio z prenumeratą gazety Dziecko, takie kosmetyki pharmaceris, wiec tez uzywam do biustu tego nowego kosmetyku. narazie nic mi nie powychodzilo, ale to chyba dlatego, ze ja nic nie przytylam jeszcze, a brzuszek sobie rośnie...

co do torby, to w szkole rodzenia mi powiedziala polozna, ze da nam dokladnie co spakowac, bo pozniej sie okazuje, ze potrzebnych rzeczy nie ma, ale za to mnostwo niepotrzebnych skarbów...
takze jeszcze nia mam, ale niedlugo zaczne pakowac...
 
Future kiedyś już pisałam co do walizki :-) przekleiłam Ci jakbyś chciała się spakować ;-) - to też od położnej ze szkoły rodzenia.

"podam ci listę jaką dostałam na szkole rodzenia od położnej (będzie cała waliza :)
Dowód osobisty, legitymacja ubezpieczeniowa
Wyniki badań
: grupa krwi i RH z przeciwciałami odpornościowymi, WR, HbsAg, ostatnia morfologia i badanie moczu, cytologia - wynik badania posiewu z kanału szyjki macicy, wyniki wszystkich badań ultrasonograficznych, karta przebiegu ciąży, inne istotne dla pacjentki: np. konsultacja okulistyczna
Rzeczy osobiste dla matki: koszula nocna do karmienia 2szt, szlafrok, skarpetki, klapki pod prysznic, kapcie; biustonosz do karmienia + jednorazowe wkładki do biustonosza, podkłady poporodowe, podpaski (duże), majtki jednorazowe; przybory toaletowe w tym środek do higieny intymnej (używany do tej pory); kilka par majtek bawełnianych, 2 ręczniki kąpielowy i zwykły; butelkę niegazowanej wody mineralnej; odciągacz pokarmu; mały jasiek przydatny przy karmieniu dziecka, telefon komórkowy i ładowarka :) SUSZARKA do włosów (w celu osuszania rozciętego krocza).
Rzeczy dla dziecka:
3 cienkie bawełniane kaftaniki, 3 ciepłe kaftaniki lub body, 10 pieluszek tetrowych i paczka jednorazowych, 2 czapeczki bawełniane bez wiązania, 2 pary śpioszków, 2 pary skarpetek, ciepły kocyk lub śpiworek (rożek), 2 duże ręczniki (wszystkie rzeczy powinny być wcześniej wyprane w proszku dla dzieci: Lovella, Jelp itp)."

A to różowe czym sie smarujesz "
taki balsam z rosmanna różowy z mama narysowaną z wielkim brzuchem" to właśnie ja się tym całą ciążę smaruje to z BabyDream :-), ja uważam że jest bardzo dobry....
 
Ostatnia edycja:
Aga czy moge wziac na potwierdzenie grupy krwi moja legitymacje honorowego dawcy? Moj ginekolog ja przyja wiec nie musialam robic jakis dodatkowych badan
 
reklama
hehe ja sie smaruje i tez jestem zadowolona, ale mowie, ze nie codziennie sie smaruje, bo nie lubie... latem lepiej znosze balsamy, ale teraz jak musze, i jeszcze zima..brrrr. ale skora dobrze to znosi.
i zapach tego kosmetyku tez nie gryzący a taki delikatny, zeby nie drażnić mamy...
 
Do góry