Megami
Bóg jest szaleńcem ;)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2011
- Postów
- 3 286
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Hej,
podpinam się do tematu, jestem nowa na forum, w 29 tc, termin na połowę grudnia, właśnie z ogromną paniką w oczach czytam wszystko co tylko dotyczy wyboru szpitalu, porodu rodzinnego i mam pytanie o to, czy zdarzyło się Wam przeklinać, wściekać podczas akcji porodowej?
Mi akurat nie zdarzyło się przeklinać przy porodzie, bo ja ogólnie nie przeklinam, ale za to Boga to wyzywałam bardzo na daremno ;-) ale kobiety które rodziły obok mnie sypały wiązanką baaaardzo
Co do porodu rodzinnego to mąż rodził ze mną, i oboje jesteśmy zadowoleni i drugi raz też zdecydowalibyśmy się na poród rodzinny.
Przy pierwszym porodzie asystowała mi mama i mąż - na sali przedporodowej a na porodowej już tylko mama. NA przedporodowej mój mąż wyglądał jakby sam miał zaraz urodzić i w sumie to nie chciałam, żeby był ze mną na porodowej. Wolałam mu zaoszczędzić widoku ;p
Za drugim razem miałam asystę męża, ale też tylko na przedporodowej. Ogólnie fajna sprawa jest z porodem rodzinnym. Można liczyć na pomoc drugiej osoby gdy trzeba krzyż rozmasować przy skurczach czy też wejść pod prysznic i czas szybciej leci NA porodową go nie brałam, bo wydaję mi się, że w tym wypadku jego obecność nie przyspieszyłaby porodu ani nie sprawiła go lżejszym;p (i tak był szybki 7 min partych i po sprawie zresztą trafiłam na świetną położną, z którą uśmiałam się co niemiara i każdej dziewczynie życzę, aby na taką trafiła;-)
Moje Drogie nie bójcie się i bierzcie towarzysza do porodu
littleefe ja nie zaliczyłam szkoły rodzenia ale jak masz czas to myślę, że może być ciekawie. Na pewno pokażą jak się zajmować maluchem w pierwszych dniach i jakieś ćwiczenia dla kobiet.