PORÓD - nasze pytania, wątpliwości, obawy...

[OlaPio]

Na ćwiczenia moj mąż stwierdził,ze pojdzie raz zeby wiedziec jak oddychać a potem to juz muszę radzic sobie sama : Ale wykładów mu nie odpuszczę! Za tydzien mamy temat o kąpieli maluszka a to będzie u nas robił tatuś :laugh: Troszke sie przestraszyłam bo szpital jest w remoncie i podobno do świąt wszystkie rodzące kierują do drugiego szpitala...mam nadzieje ze jednak zdążą z tym remontem do końca czerwca...

 

[OlaPio]

Krecik,myślę,ze tak Mam nadzieję,że reszta położnych tez jest taka miła i uprzejma i ze trafie na taką podczas porodu!

 

[Krecik]

Nie ma co sie martwic za wczasu! Na pewno bedzie rownie mila pani odbierala waszego dzidziulka! One musza byc mile!!! Maja w sumie bardzo przyjemna prace bo sa przy narodziach nowego zycia!!! Same wybraly ten zawod wiec musza go godnie wypelniac! A co do tego remontu to moze nie bedzie tak zle, jak maja dobra ekipe to sie wyrobia, a jak nie to pojdz do nich i powiedz ze ty rodzisz w lipcu i nie chcesz zeby cie gdzies po innych szpitalach wozili!!! ;D

 

[kaja25]

Fajnie Olu ze masz zajecia bezpłatne.Ja niestety musze płacić 20 zł za dzień.Więc wybiore sie napewno ale bede to robić rzadko bo mam teraz wiele wydatków.A też chetnie bym posłuchała naprawde.

 

[ewan]

dzis moje kochanie było pierwszy raz na zajęciach w szkole rodzenia, dzielnie pomagał w ćwiczeniach no i stwierdził, że faktycznie to mi się przyda. Jak na razie nie marudził a następnym razem mamy zajęcia z psychologiem. Te moje zajęcia to mi ppomagają, jakos w miare poznawania mniej sie boje ale strach może dopaśc w każdej chwili.,..... kurczę, czego się nie zrobi dla bobaska!

 

[dyzia]

Ja tez wczoraj na szkole rodzenia byłam Były zajęcia z rehabilitantka o ćwiczeniach w ciąży, było całkiem fajnie, powygłupiałyśmy sie z dziewczynami i posmiały ( to też w końcu ćwiczenie ) A następne zajęcia mają być z naszą położną o fazach porodu i znieczuleniu Chociaz 3 dziewczyny z grupy są już na końcówce i chyba poproszą połóżną, żeby zmieniła kolejność i zrobiła ćwiczenia praktyczne z kąpieli, przebierania i pielęgnacji pępuszka, no i jeszcze ostatnie uwagi o wyprawce, typu : jaki wybrać materacyk, jakie ciuszki, żeby dziecka nie przegrzać i nie zaziębić, kiedy wyjść na pierwszy spacer, itp

Jestem bardzo zadowolona i polecam wszystkim dziewczynom które jeszcze nie chodzą Raz ze dowiecie sie duzo ciekawych rzeczy, a dwa - poznacie wiele dziewczyn w tej samej sytuacji


Buziaki i miłego dnia

 

[ewan]

Dyziu-masz rację, fajnie spotkać się na żywo z takimi samymi jak my

 

[OlaPio]

A ja to sie wręcz przeraziłam,jak zobaczyłam tyle brzuszków na raz ;D ;D ;D dzis powtórka z rozrywki!Szkoda,ze mogę tylko biernie w ćwiczeniach uczestniczyć

 

[k@siek]

Laseczki ratujcie!! za dużo czytam i wyczytałam, że podczas porodu może nastąpić samoistne opróżnienie pęcherza i /lub jelit
Myśleliśmy o porodzie rodzinnym ale w obecnej sytuacji nie wybrażam sobie żeby Krzysiek był przy mnie... :-[ słyszałyście coś o tym czy to standard czy tylko coś takiego MOŻE się zdarzyć ale nie musi. Napiszcie coś bo od wczoraj mam jeden wielki mętlik w głowie. A nie mam zbyt wielu dzieciatych koleżanek liczę na Was. Buziale.

 

[Joaska]

Laseczki ratujcie!! za dużo czytam i wyczytałam, że podczas porodu może nastąpić samoistne opróżnienie pęcherza i /lub jelit
Myśleliśmy o porodzie rodzinnym ale w obecnej sytuacji nie wybrażam sobie żeby Krzysiek był przy mnie... :-[ słyszałyście coś o tym czy to standard czy tylko coś takiego MOŻE się zdarzyć ale nie musi. Napiszcie coś bo od wczoraj mam jeden wielki mętlik w głowie. A nie mam zbyt wielu dzieciatych koleżanek liczę na Was. Buziale.

k@siek po to wlasnie jest lewatywa, zeby takie momenty sie nie zdarzyly, poza tym czesto sie zdarza, ze "cos" tam sie wydarzy.........chyba przyszly tatus nie bedzie na to zwracal uwagi, nie ma sie chyba czym stresowac.............zapewniam Cie ze w momencie porodu bedzie Ci wszystko jedno, byleby przestalo bolec.......