ja mialam znieczulenie w kregoslup przy operacji kolana nie bolalo moze tylko czulam chwile gdy wkladali igle ale potem gdy ono po operacji schodzilo mialam drgawki z zimna a nogi mialam gorace jakbym trzymala we wrzadku ale czy po porodzie jest tak samo niewiem.ja placic tez nie zamierzam ogolnie u mnie jest tak ze jesli rodzi dziewczyna ktora chodzila panstwowo do lekarza to ci w szpitalu prawie sie nia nie zajmuja o mojej kazdy pytal czy jestem z nie zadowolana bo jak trafisz na nia w szpitalu to jest niedelikatna i krzyczy na ciebie.chodze do niej prywatnie i niemam tego klopotu zobaczymy jak przyjma mnie inni lekarze bo bywa tak ze dany lekarz zajmuje sie tylko swoimi pacjentkami a reszta bywa roznie.u was tez tak bywa?o samym porodzie jeszcze nie mysle ale WIERZE ZE BEDZIE DOBRZE I WSZYSTKIE MAMY TAK MYSLEC
reklama
Anna25
wrzesień2006/lipiec2012
co do porodu, to wyszło że termin mamy dziesięć dni wcześniej, czyli przywitamy Maleństwo na świecie już 5 września ;D ;D ;D
Anna25
wrzesień2006/lipiec2012
Mycha, no dokładnie tak ;D Termin 15 września ginka ustaliła w oparciu o ostatnią miesiączkę i cykl 28 dniowy, a na ostatniej wizycie powiedziała że z badań, wymiarów Dzidzi itd wyszło,że będę rodzić najpóźniej 5 września i jak to określiła zgrabnie "na pewno małego dzidzia nie urodzę".
Mi z USG tez za każdym razem wychodzi, że termin mam na 5 września, chociaż ginka wyliczyła, że później, zobaczymy czy lekarz zdania nie zmieni po ostatnim USG.
Anna25 cieszmy się, że mamy termin na początek miesiąca, bo jakby wszystkie dziewczyny już urodziły a my musiałybyśmy czekać na koniec miesiąca, to nie wiem jak Ty ale ja bym chyba jajo z nerwów zniosła, no i troszkę z zazdrości też ;D, że tylko jeszcze ja dzidzi na rękach nie mam.
A tak szczerze mówiąć, to ja mam przeczucie, że mała bedzie chciała zobaczyć ten świat juz w sierpniu ( zobaczymy jak będzie ostatecznie).
A wiecie, że sierpniówkom się już pierwszy dzieciaczek urodził, śliczna dziewczynka!
Anna25 cieszmy się, że mamy termin na początek miesiąca, bo jakby wszystkie dziewczyny już urodziły a my musiałybyśmy czekać na koniec miesiąca, to nie wiem jak Ty ale ja bym chyba jajo z nerwów zniosła, no i troszkę z zazdrości też ;D, że tylko jeszcze ja dzidzi na rękach nie mam.
A tak szczerze mówiąć, to ja mam przeczucie, że mała bedzie chciała zobaczyć ten świat juz w sierpniu ( zobaczymy jak będzie ostatecznie).A wiecie, że sierpniówkom się już pierwszy dzieciaczek urodził, śliczna dziewczynka!
reklama