wtedy to chyba z porodowki dzownia i szukaja miejsca
ale gdyby byl jeszcze czas gdzies pojechac to chyba na solec bym chciala'
slyszalam duzo dobrego
o karowej za to same zle ;-)
wtedy to chyba z porodowki dzownia i szukaja miejsca
ale gdyby byl jeszcze czas gdzies pojechac to chyba na solec bym chciala'
slyszalam duzo dobrego
o karowej za to same zle ;-)
reklama
M
Melanie
Gość
yhm 
A
Agutek
Gość
yhm
no to możesz się cieszyć, bo jesteś jedną z nielicznych, która długo nie cierpiała
ja się nastawiam na dłuuugi poród, może przyjdzie mi się pozytywnie rozczarować ;-)
M
miloku
Gość
ja sie zaczelam panicznie bac porodu
wczoraj bylam caly dzien na zajeciach w skol rodzenia i ogladalismy film
to nie byl dobry pomysl zeby go oglaDAC
az sie poplakalam ale nei z wzruszenia ale ze strachu
babeczka powiediala ze to mialo nam pomoc i rozluznic ale niby w jaki sposob
musze napisac do nich zeby nie zmuszalai nikogo do ogladania takich filmow
wogule jestem przerazona tym wszystkim
ale przynajmiej wiem ze opieka jest dobra
wczoraj bylam caly dzien na zajeciach w skol rodzenia i ogladalismy film
to nie byl dobry pomysl zeby go oglaDAC
az sie poplakalam ale nei z wzruszenia ale ze strachu
babeczka powiediala ze to mialo nam pomoc i rozluznic ale niby w jaki sposob
musze napisac do nich zeby nie zmuszalai nikogo do ogladania takich filmow
wogule jestem przerazona tym wszystkim
ale przynajmiej wiem ze opieka jest dobra
bogda
Mamusia Lutowo-Marcowa
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2005
- Postów
- 818
Miloku, ja tez sie boje coraz bardziej(zwlaszcza,ze mam juz 37 tydzien i tak naprawde to juz prawie meta!)!!!
Mowia mi zebym nie vzytala, nie sluchala o porodzie, ale co z tego,ze slucham lub nie...jak i tak mam ciary na plecach na sama mysl!
Boje sie tego czy wszystko przy porodzie bedzie ok i czy moje malenstwo sie zdrowe urodzi!To mnie najbardziej drazni-BOJE SIE TEGO I JUZ nic na to nie poradze ale wiem, ze i tak musze przez to przejsc nie moge sie wycofac, mowiac:JA NIE RODZE!
Ale z drugiej strony staram sie nie myslec w koncu beda ze mna wykwalifikowani ludzie, ktorzy znaja sie na rzeczy i w koncu wiedza jak odebrac porod!
Tak wiec glowa do gory
PORADZIMY SOBIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mowia mi zebym nie vzytala, nie sluchala o porodzie, ale co z tego,ze slucham lub nie...jak i tak mam ciary na plecach na sama mysl!
Boje sie tego czy wszystko przy porodzie bedzie ok i czy moje malenstwo sie zdrowe urodzi!To mnie najbardziej drazni-BOJE SIE TEGO I JUZ nic na to nie poradze ale wiem, ze i tak musze przez to przejsc nie moge sie wycofac, mowiac:JA NIE RODZE!
Ale z drugiej strony staram sie nie myslec w koncu beda ze mna wykwalifikowani ludzie, ktorzy znaja sie na rzeczy i w koncu wiedza jak odebrac porod!
Tak wiec glowa do gory
PORADZIMY SOBIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A
Agutek
Gość
Ja też zaczęłam się bać, bo wiem, że teraz to już w każdej chwili może nastąpić 
ale najbardziej boję się o maleństwo - żeby było zdrowiutkie...bo my przecież jakoś sobie poradzimy z tym bólem, byle tylko z dzidzią było wszystko w porządku prawda?
ale najbardziej boję się o maleństwo - żeby było zdrowiutkie...bo my przecież jakoś sobie poradzimy z tym bólem, byle tylko z dzidzią było wszystko w porządku prawda?
M
miloku
Gość
mi to sie wydaje jakos podswiadomie ze nie bedzie tak zle ale cholera po wczorajszym dzniu mam stacha
a najbardiej wkurzaja mnei te dobre rady dziewczyn nie ciezarowek
musimy dac rade
chociaz jak ja zaszlam w ciaze to mowili ze jak mi sie nie bedzie chcialo to moge sie wycofac ,a teraz sie wypieraja
a najbardiej wkurzaja mnei te dobre rady dziewczyn nie ciezarowek
musimy dac rade
chociaz jak ja zaszlam w ciaze to mowili ze jak mi sie nie bedzie chcialo to moge sie wycofac ,a teraz sie wypieraja
A
Agutek
Gość
miloku dlatego ja od jakiś 2-3 tygodni zaczęłam unikać kontaktów z koleżankami, bo już mnie irytują ciągłe rozmowy o tym samym - jak się czuję, jak mała, ile do końca, kiedy termin, itp., itd.
mam już tych rozmów powyżej dziurek w nosie, więc uznałam, że jedyną metodą na ich urwanie jest po prostu nierozmawianie
generalnie na razie skutkuje - ja mam święty spokój przynajmniej
mam już tych rozmów powyżej dziurek w nosie, więc uznałam, że jedyną metodą na ich urwanie jest po prostu nierozmawianie
generalnie na razie skutkuje - ja mam święty spokój przynajmniej
reklama
Oliwieczka
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
A mnie własciwie brakuje kontaktów ze znajomymi, chociaz jestem co prawda troszke rozdrażniona, dziewczyny nie bójcie się
jak juz bedziecie kilka dni przed terminem nie bedziecie się bały- lęk minie a bedziecie chciały mieć to juz za sobą,
Zostały mi 3 dni do terminu
i juz sie nie moge doczekać jak wezmę maleństwo w ramiona :-)
Miloku film chyba nie był dobrym pomysłem, sama oglądałam w telewizji i nie byłam zachwycona, staram sie poprostu o tym nie myśleć, i jakoś mi sie to udaje
jak juz bedziecie kilka dni przed terminem nie bedziecie się bały- lęk minie a bedziecie chciały mieć to juz za sobą,
Zostały mi 3 dni do terminu
i juz sie nie moge doczekać jak wezmę maleństwo w ramiona :-)Miloku film chyba nie był dobrym pomysłem, sama oglądałam w telewizji i nie byłam zachwycona, staram sie poprostu o tym nie myśleć, i jakoś mi sie to udaje