Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

POROD:)co?gdzie?kiedy?z kim?jak?itd

nie boj sie szpitala! :D
marzenkoja juz mialam nieprzyjemnosc przebywania tam, raz jak bylam mala(ale nie pamietam) a raz jak mialam 14 lat wycieli mi wyrostek i co bylo najgorsze?
N U D A ;D
4 dni w nudnym bialym pokoju gdzie nie bylo nawet telewizji, a na dodatek na oddziale dla doroslych

na oddziale polozniczym chyba jednak nie bedzie nudno ;D ;D ;D
szkoda, ze tak dlugo trzeba tam siedziec, bo w domu jednak najlepiej, ale damy rade :D
 
reklama
zaczelam robic masaz krocza ;D Dziwne uczucie, wolalabym zeby to maz robil bo sobie paznokcie wbijam, no ale jak go nie ma to musze sama, moze sie uda ochronic krocze przed nacinaniem hmmm..
 
Aska ty uwazaj z tymi paznokciami ;) hihihi ale rozumiem, ze maz bylby bardziej stosowny ;D ........pewnie ma krotsze paznokcie ;) hehehe

nam polozna dala fajna rade jesli chodzi o nacinanie i te klimaty :D

jezeli czujesz, ze cie poganiaja, przeszkadzaja i kaza robic cos na sile, to.....powiedz, ze chce ci sie siusiu, idz spokojnie do toalety i moze w tym czasie, jak bedziesz miala spokoj to dzidzia sie osunie nizej a wszystko co ma sie porozciagac sie porozciaga ;D
 
Marzenko jakbym czytała o sobie. Też się ze mne śmieją, że nie boję się pordu a przeraż wizja spędzenia kilku dni w szpitalu. Najchętniej to poszłabym do szpitala urodzić a po porodzie od razu do domku ;D ;D ;DJestem taka, że nawet jak do rodzinki jedziemy to tęsknię za swoim łóżeczkiem.
A jeśli chodzi o połóżną to wolę mieć opłaconą dlatego lubię mieć koło siebie ludzi których znam, ufam, którzy mnie znają a nie kogoś obcego kogo pierwszy raz widzę. Przed porodem jeszcze kilka razy się spotkamy, omówimy dokładnie cały poród (oczywiście teoretycznie bo wiadomo, że zdarzyć może się wszystko), powiem jej jakie mam oczekiwania itp. Poza tym mam tę pewność że gdy przyjadę z bólami to nie będę musiała się przebijać przez tą urzędniczo-biurokratyczną maszynę tylko ona (położna) będzie na mnie czekać. wiem też, że w szpitalu gdzie będę rodzić są miłe położne, ale są też takie, że nawet wrogowi nie życzyć. Więc nawet nie chcę myśleć co by było gdybym na którąś z nich trafiła.
A wracając do porodu możę się powtórzę ale zamierzam się stosować do rady położnej - pozytywne nastawienie, dobry humor, obecność bliskiej osoby mogą zdziałać więcej niż niejedno znieczulenie.
 
To ja się pochwalę, że niedosć że miałam expresowy poród, to jeszcze następnego dnia wyszłam do domu ;D ;D ;D ;D ;D Coś czuję, że dwa razy ten numer nie przejdzie ;D ;D ;D ;D ale nadzieja matką głupich
 
A mnie sie wydaje ze przejdzie i powiesz nam Sumko ze urodzilas w 2 godziny, poprostu musisz miec fantastyczna budowe wew miednicy i ogolnie swietnie warunki do porodu , taka szczesciara i juz ;D
 
aska outada przyznaj się gdzie kupiłaś olejek do tego masażu krocza, bo ja jak pytam w aptekach o olejek migdałowy lub nagietkowy, to patrzą na mnie jak na przybysza z innej planety ;D ;D
 
reklama
Do góry