Sumka mnie tez pocieszylas))) Ja sobie tak tlumacze ze skoro cwicze joge, w domu cwicze, chodze i cwicze w szkole rodzenia - tam nauczyla nas polzona roznych technik oddychania, masazu i relaksu, to bede w stanie urodzic bez zzo. Tak sobie wyobrazam ten moj wymarzony porod: aktywny, ja w nim aktywnie uczestnicze, ulatwiam Mateuszkowi przyjscie na swiat, swiadomie.
Przy zzo jestes juz przykuta do lozka, a ja chcialbym stosowac pozycje porodowe ze szkoly rodzenia a wtedy jest to juz niemozliwe.
Agatko - ja tez czytalam wypowiedzi dziewczyn o porodach natruralnych, o oddychaniu, cieplym prysznicu i masazom i w taki sposob chcialbym urodzic) M.in Miji mamy Noego, ktora rodzila w tym szpitalu co ja chce pod opieka poloznej, ktora chcialabym oplacic do porodu)))
Oby nam sie udalo!!!!!
Przy zzo jestes juz przykuta do lozka, a ja chcialbym stosowac pozycje porodowe ze szkoly rodzenia a wtedy jest to juz niemozliwe.
Agatko - ja tez czytalam wypowiedzi dziewczyn o porodach natruralnych, o oddychaniu, cieplym prysznicu i masazom i w taki sposob chcialbym urodzic) M.in Miji mamy Noego, ktora rodzila w tym szpitalu co ja chce pod opieka poloznej, ktora chcialabym oplacic do porodu)))
Oby nam sie udalo!!!!!