reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Porady na CITO!

Skaza czy co?? Myślałam że to przez czekoladę ale nie jem od czwartku, powinno zejść. Trochę bledsze ale bez szału. Jakieś pomysły?
Chropowate ale nie drapie tego.
 

Załączniki

  • 1413362954888.jpg
    1413362954888.jpg
    9,3 KB · Wyświetleń: 47
  • 1413362982516.jpg
    1413362982516.jpg
    7,5 KB · Wyświetleń: 47
reklama
To nie jest zaognione, policzki nie są w całości czerwone tylko te krostki są czerwone, lekko. Ale w tamtym tygodniu wydaje mi się że było gorzej.
Smaruje oliwką lub ziajką.

Oliwia tego nie drapie, jest ogólnie spokojna, nie zauważyłam zmiany w zachowaniu.

Gosia ta czekolada mi na myśl przyszła bo co dziennie po trochę wdupczałam :p
 
Ostatnia edycja:
Teściowe wątpią w wiedzę każdej z nas:-)
Tak jak Lilla pisała, jakieś uczuleniowe raczej. Odstaw tą czekoladę aż zejdzie, potem najedz się znowu i zobaczysz;-)
 
reklama
No znalazło by sie kilka osób które watpia ;P
Chodziło mi ze przy pierwszym dziecku kieruje się tylko intuicja, a mamuśki które mają starsze dzieciaczki już mają też doświadczenie.

Ja troche zazdroszcze dziewczyna, krore maja starsze dzieci. Dla mnie wszystko jest nowe, na niczym sie nie znam, wszystko robie tak co mnie sie wydaje najlepsze. Choc mam troche doswiadczdnia, bo przez prawie 2 lata opiekowalam sie moim chrzesniakiem.

Zapomnialam dodac ze to jednak nie to samo wychowac seoje a opiekowac sie czyims dzieckiem.
 
Ostatnia edycja:
Do góry