reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Porady na CITO!

Makota byłam. Dostaliśmy steryd. To są gluty.

Lilla mocniej zapinaj pieluszke i wyżej na plecach. Jak nie pomoże ro inny rozmiar.
U nas tak ciekł pampers zielony a dada nic nie przecieka.
 
reklama
Elifit, moja starsza zawsze ma co najmniej 10 dniowy katar. \
Małemu ciągle coś furczy i ma sapkę, ale to nie katar. Chyba ciągle mu się coś cofa do nosa:wściekła/y:

Lilla, u nas to samo. Kupy duże i wyciekają na plecy, dosłownie po pachy,ale też bokami.
Zastanawiam się nad większym rozmiarem. Bez względu na to jak wysoko zapnę i jak mocno, po kilku ruchach nogami zjeżdża z tyłka. A zrobiliśmy zapasy 3
 
Lilla, swego czasu u nas kazda kupa wyciekala na plecy. Akurat wtedy zmienialam rozmiar z 2 na 3. Po zmianie tez wycieka ale tylko co druga, trzecia kupa. Staram sie zapinać wyżej i to troche pomaga.
 
Elifit my mieliśmy ponad dwa tygodnie biały katar. Biały, więc bez leków. Zakraplaj do noska swoim mlekiem - po dwie krople do dziurki 3-4 razy dziennie, u nas chyba to wykończyło ten katar doszczętnie
 
Mój też,charczy, zwłaszcza rano. Byłam z tym u pediatry 4 tyg temu, ale osłuchała go i mowila, że czysto. Rzadko ulewa, smarki jak są to białe, a frida nic nie ściga. No więc tylko nawilzam i liczę, że kiedyś przejdzie.
 
Wczoraj M mial srake, bo rozwolnienie to za malo. Dzis przyszla pora na mnie. Do tego wymiotuje. Myslicie, ze jesli sie czyms zatrulam Adas wyssie to z mlekiem? Jezeli to jakas grypa, to sie boje, ze sie dziecko zarazi :(
 
Makota, przeanalizuj dietę, czy jedliście coś podejrzanego i oboje to samo?
Ale skoro M miał wczoraj a Ty dziś to raczej jakiś wirus. Pilnuj podwójnie higieny a dziecko dostaje od Ciebie przeciwciała więc jest pod ochroną.
 
reklama
Obstawiamy pierogi. Ja jadlam wieczorem, a M popoludniu wiec chyba by sie zgadzalo. Adas narazie ok. Ja po mietowce tez czuje sie lepiej. Dzieki Mika
 
Do góry