reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poradnik Mamuśki

moniek my dopiero zaczęlismy pepti własnie z powodu braku kupek...takze czy zielone czy żółte czy brązowe, wodniste czy nie, ważne żeby były:tak:a dopóki nie ma biegunki lub kupa nie ma tyle śluzu, że wygląda jak galareta to nie ma się co martwić:-D
 
reklama
moniek mój starszak jak przeszedł na pepti w wieku 4 m-cy to robił po nim zielone koopy przez prawie 2 miesiące :tak:. Luzik ponoć tak może po nim być.
 
To mnie uspokoiłyście. Kupy sa zielone i śmierdzące. My dostalismy to mleczko(Bebilon pepti) z powodu problemu z bączkami. Przeczytałam dzisiaj, że Polskie mamy mają tendencje do przegrzewania dzieci, gdy wychodza na spacery. Chyba jest w tym coś racji bo ja tak mojego wczoraj opatuliłam, że aż miał rączki cieplutkie w wózku. I bądź tu czlowieku mądry.
 
Pogoda jak widac kiepska. Jak myslicie należy juz zacząc smarowac twarz maluszka jakimś kremem przed wyjściem na dwór? Jak to jest? Aha i czy jest może jakaś mama która karmi mleczkiem bebilon pepti? Tak apropo kupek bo mój mały ma po nim zielone luźne kupy.

moj ma po nich piekne kupki :) i tez sa luzne, jak zmienilam na kilka dni mleko z pepti na bebilon HA bo nie mialam akurat to wtedy zrobil ze 2-3 wielgachne zielone kupy :/ ale potem przeszlo....:)
 
A my po bebilonie HA - co prawda raz na jakiś długi czas- mamy ciutkę gęściejszą ale żółtą.

Czy wasze bąble też tak szaleją nogami przy przewijaniu ? Czasami mam niezłe wyzwanie żeby zapiąć rzepy :eek: Radko podnosi nóżki do brzuszka, kopie i znów do góry....i to wszystko w takim tempie, że ciągle mu pielucha spod pupci wyjeżdża :szok:
 
A my po bebilonie HA - co prawda raz na jakiś długi czas- mamy ciutkę gęściejszą ale żółtą.

Czy wasze bąble też tak szaleją nogami przy przewijaniu ? Czasami mam niezłe wyzwanie żeby zapiąć rzepy :eek: Radko podnosi nóżki do brzuszka, kopie i znów do góry....i to wszystko w takim tempie, że ciągle mu pielucha spod pupci wyjeżdża :szok:

oczywiście kochana:tak:
 
Mój synek robi to samo JJ. A najlepiej jest w nocy, jak próbuję go cichutko i szybko przewinąć, a on nie dość, że pedałuje nóżkami to jeszcze mamę zagaduje - urocze to jest bardzo :-D
 
a moj jak nie mial problemu z kupami i bolem brzucha tak teraz sie zaeczely;/
w sobote mial takie skrety jelit ze masakra wczoraj troche lepiej ale co z tego jak kupoy od wczoraj nie rovilo a sredni po 4 dziennie byly i meczy sie boroczek;/ poczekam jeszcze dzis jak nie tez zapodam czopka a bokai takie smierdzace puszcze ze porazka;P
 
reklama
Tonya a ja jak młody nie ma pieluchy do kolan ;-) a często nie ma to nie przewijam Radzia w nocy :eek: O 21 dostaje czystego pampersa, zazwyczaj siknie w czasie kąpieli i potem dopiero ok. 6 go przewijam. Po pierwsze się rozbudza, gada i budzi tatuśka a po drugie nie chce mi się :sorry:. Mam pobudki co 2 h i padam na twarz marząc aby jak najszybciej iść znów w kimkę. Pupcia małego ok więc się nie spinam :tak: A kup to już od dawna nie robi w nocy.....bo koopkę to ruszyć zawsze trzeba ;-)

Saga może coś wcinasz co mu nie służy? Bo Wy chyba też cycacie?

A ja tam już wcinam surówki z kiszonej z cebulą, żurek, pepsi i takie tam inne cuda. Mały pruta ale bez męczarni. Więc go testuję......jedynie nabiał jest póki co be. Buźka już ładna a w niedzielę chrzciny to się opiję kawki z mlekiem, wsunę torta i lody i zobaczymy co się na buzi wykluje ;-). Będzie jasne wówczas potwierdzenie alergi, bo teraz do końca nie jestem przekonana co to było....
 
Do góry