reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pomysly na imiona naszych lwiatek ??

reklama
U nas też w końcu ustalone. Dziewczynka zostaje oczywiście Julia, chłopiec Wojtuś:-) Chociaż mój ślubny i tak cały czas pyta "jak On miałby być Wacuś, Walduś?", jest tak święcie przekonany że będzie dziewucha, że nawet nie stara się zapamiętać... To się nazywa ojcowskie przeczucie:-)
 
A moje Dzieciątko jeśli się urodzi w wyznaczonym terminie, to nie będzie Lwiątkiem tylko Panną :) ale do rozmowy o imionach się mogę przyłączyć, prawda? ;)

od czasów liceum marzyłam o synu Jasiu, ale teraz tyle tych Jasiów, że mi się osłuchało... Dla córki zawsze podobało mi się Natalia, ale też jakoś mi przeszło. Mój mąż chciał córkę Paulinę albo Wiktorię, ale ja się za Chiny nie zgodzę, nie lubię tych imion...

Oboje z mężem mamy inicjały MM, więc istnieje pokusa nadania dziecku imienia na M... Aaaale chyba się powstrzymamy :) najlepsze imię dla chłopca to imię mojego męża - Michał, ale nie jestem zwolenniczką dawania dzieciom imion rodziców, to strasznie narcystyczne.

Dla dziewczynki podoba mi się Zofia (moja Babunia ukochana ma tak na imię), ale teraz tyle tych Zosiek, że w klasie będzie pewnie z 5 ;)
No to Basia, ale już w rodzinie męża są dwie, ale jedna z pokolenia rodziców, a druga z naszego, więc pewnie będzie Basia :)))

nie mamy imienia dla chłopaka :((( a chciałabym chłopca urodzić jako pierwszego, ale jakoś nie mam pomysłu na imię...

ale mi wyszło wypracowanie :) ktoś to przeczytał? ;)))
 
Podziwiam wytrwałość, Cwietka :) no właśnie nie wiem czy tak cała rodzina na M to nie jest takie trochę infantylne... :) Marek to brat mojego męża :) więc ewentualnie Marcin :) ale najbardziej podoba mi się na ten moment chyba Tadeusz :) tak jak IzaV swojego syncia nazwie :) to też imię mojego dziadka... Ach, przypomniało mi się - jeszcze podoba mi się Janusz :)
 
a moj znajomy wymyślił dla swojego dziecka imię.................MŚCIWOR :szok:..........masakra, nawet nie podejrzewałam go o tak rozbuchana wyobraźnię bo chyba nikt normalny czegoś takiego by nie wymyślił :baffled:
 
Ja się dalej zastanawiam nad imionami, szczególnie dla chłopca, chociaż pojawiają się powoli jakieś 'możliwe'. W Polsce dałabym na imię Michał albo Ryszard, ale nie tutaj, bo jak sobie wyobrażę fińską wymowę 'y' (jak podwójne niemieckie ü) + 'sz' to raczej nie będę robiła tego własnemu dziecku ;-), a wersja Richard albo Rikhard w ogóle odpada.

Pod uwagę na razie bierzemy T(h)eodor, Leo\-n, Antoni, Henri\-y albo Aleksander (ale ja mam objekcje).
Dla dziewczynki myślałam Marianna, Eleonora, Charlotta, Amalia, Józefina (Josefina), albo W\Valeria. Całe szczęście, że w Finlandii daje się zazwyczaj trzy imiona, gdybym nie mogła się zdecydować na jedno :-)



Shyangel trzeba być tolerancyjnym i raczej nie powinniśmy oceniać czyjeś 'normalności' ze względu na imię.
 
Ostatnia edycja:
reklama
U nas nadal masakra jeśli chodzi o imię.

Jak będzie dziewczynka, to Zosia albo Marysia - tu wybór był prosty.
No ale, że prawdopodobnie będzie chłopak, to zaczynają się schody. Ja chcę Franek albo Stasiu, mąż nie chce o tych imionach słyszeć:) Trwa batalia od miesiąca, ale ostatnio najbardziej prawdopodobne wydają się Filip, Piotr, Marcin lub Tomasz. Pffff, a ja chcę Franka!!!

Maghdalena, też przeczytałam całe :) Może Mateusz? Albo Mariusz?
 
Do góry