G
gość _199
Gość
wiesz, wolalabym nie jeździć autem w takim stanie do szpitali w innym mieście, z resztą nie mam pojęcia jak zrobić research w tym temacie.To bardzo mi przykro, że tak to odebrałaś bo ja się odniosłam prędzej jak już to do ness, a tak naprawdę to do nikogo - do dziewczyn, które będą w takiej sytuacji i nie będzie je stać na prywatny to mogą poszukać szpitala na NFZ, który będzie rozpatrywał ich prawa (zamiast płakać, że je nie stać na prywatny bo tylko taki jest spoko). Wystarczyło zapytać zamiast mnie obrażać i wbijać mi szpilki, że oszczędziłam na dziecku bo szkoda mi było 24 tysiące złotych