reklama
o matko to wolałabym być na jego miejscu.
nie, nie przez myślenie
wczoraj próbowałam leżeć, no i masakra. no nie umiem.
fakt czułam się lepiej leżąc,brzuch odpoczywa, dzidzia szaleje...no ale cholera,nie dam rady no! teraz nie mam co robić bo sprzątać nie ma sensu, M coś tam wierci to wieczorem umyję podlogi dopiero.
ale przynajmniej siedzę przed kompem,na leżąco się nie da...
(na leżąco się nie da siedzieć przed kompem )
nie, nie przez myślenie
wczoraj próbowałam leżeć, no i masakra. no nie umiem.
fakt czułam się lepiej leżąc,brzuch odpoczywa, dzidzia szaleje...no ale cholera,nie dam rady no! teraz nie mam co robić bo sprzątać nie ma sensu, M coś tam wierci to wieczorem umyję podlogi dopiero.
ale przynajmniej siedzę przed kompem,na leżąco się nie da...
(na leżąco się nie da siedzieć przed kompem )
oby, oby, ale w terminie chyba, że będę tak naładowana progesteronem, który bądź co bądź przedawkowuję, że mnie to skutecznie wstrzyma
Luteina dopochwowa sie tak bardzo nie odkłada w organizmie jak duphaston, wiec nie powinno nas trzymać zbyt długo po odstawieniu
ale ja to i to zażywam
mitaginka po prostu wcześniej (jeśli dotrwasz!) odstawisz dufaston.
generalnie dobrze odstawić na poczatku 9tego miesiąca i nawet jak leki jeszcze będą działać to na pewno nie aż 4 tygodnie kto jak kto ale Ty nie przenosisz...
kurcze a ja sobie zdałam sprawę, że za 2 mce będzie już 5 kwietnia!! dla mnie 39 tydzień!! łooooooooooooooo
reklama
taaa ale wiesz jakie to jest uczucie jak grozi Ci poród od6mca a potem termin i nic??!! coś Cie trafia!!prorokuję Ci między 38 a 40 tygodniem,moze byc?morgaine Ty mi tu nie prorokuj, że nie przenoszę, bo tylko mnie stresujesz
wolę przenosić niż urodzić za wcześnie
Podziel się: