diablica
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 11 Czerwiec 2009
- Postów
- 30
Pod koniec grudnia miałam USG i dzidzia ważyła niespełna 2 kg. Teraz pewnie już ponad 2,5... Cały czas czuję kopanie na dole. W ogóle od kilku dni mam skurcze przepowiadające i ostatnio opadł mi brzuszek. Tak się przejęłam, że od razu się spakowałam - w razie czego Kolejna wizyta u lekarza w poniedziałek, już odliczam dni... Na USG, okaże się, czy będzie ta cesarka, czy nie... Aczkolwiek zdarza się podobno, że kobieta przychodzi na umówiony zabieg, lekarz robi jeszcze ostatnie USG, wysyła delikwentkę do domu i każe czekać na bóle, bo maluszek postanowił w ostatniej chwili się obrócić. A szczerze - jak już okaże się, że cesarka ma być, to wolałabym już mieć to za sobą, a nie - kolejne rozczarowanie, najpierw czekam, aż maleństwo się obróci, w końcu się nie obraca, więc czekam na zabieg, idę przestraszona, ale szczęśliwa, że już dzisiaj zobaczę dzidzię, aż tu nagle znowu niespodzianka - nie zobaczę dzidzi, bo się obróciła i mam czekać aż sama zdecyduje kiedy przyjść na świat... Za dużo emocji jak dla mnie