reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

połozenie płodu / kiedy sie zmienia na glowkowe/

A ja mam jeszcze inny problem: mój dzidziuś jest ułożony w popszek. Tak mi ginekolog ostatnio powiedział. Czyli w ogóle nie tak jak powinno. Główkę ma po prawej str. a nóżki po lewej. Kopniaki czuję po lewej stronie na wys. pępka no może ciut niżej więc by się zgadzało. Ale trochę mnie to martwi bo boję się cesarki, tego że będą musieli mnie w narkoze wprowadzić (nigdy nie byłam) i że będę miała ochydny brzuch, a nie chcę tego!!!!
Czy któraś z was miała takie położenie płodu?
 
reklama
fakt faktem ze i tak miałam mieć cesarke ale mój mały był skośnie poprzecznie czy jakoś tak.W każdym razie zle.Lekarz stwierdził że może się jeszcze 10 000 tysiecy razy obrócić(malutki brzuch miałam i bylam w 30 tygodniu) znam pare dziewczyn które szły na cesarke z powodu ulozzzenia a dzień przed albo w dniu cesarki było juz dobrze i musialy rodzic.Znaou jedna dziewczyna szla rodzic a dziecko nagle poprzecznie się ułożylo tak wiec moze do osatnich 5 minut się obrócic!
 
cesarka straszna nie jest,jest na zywo nie przy narkozie.Wszystko widac w lamie:)Nie boli wogóle ,rana szybo sie goi a jak nie to są kremy pomocne takze wszystko super:)
 
Emka co prawda na usg jeszcze nie bylam ale z tego co czuje to moje dziecko jest tak samo ulozone w sumie jak bym miala miec cesarke to moze i lepiej bo nie wiem czy bym urodzila normalnie malo odporna na bol jestem
 
Ale ja nie mam ochoty na to patrzeć! Ani na rozcinanie brzucha ani na flaki i krew i inne rzeczy! Już 1000 razy wolę narkozę!!!
Ja z tym patrzeniem żartowalam,lezy się za parawanem tzw od polbrzucha w dół ale faktycznie jak się spojrzy w lampe to wiadac.Jak ja akurat popatrzyłam to lekaze się szarpali i jeden do drugiego "krystian!! nie pojdzie! rwij !"Juz do konca nie patrzyłam wystraczy mi było wiedzieć jak mi brzuch rwa zamast rozciąc jeszcze troche,ale dobrze to wspominam
 
Ja po kolejnej wizycie , synuś dalej sobie siedzi na pupie i waży 2900g czyli sporawo.
Nie wiem czy są jeszcze jakiekolwiek nadzieje żeby się obrócił ? Dodam, że mam cukrzycę i mały tylko w ostatnim miesiącu przybrał 900g.Czuje się rozdarta bo 17 kolejna wizyta i nie wiem na co się nastawić na CC czy SN ta niewiedza mnie wykończy...
 
Najlepiej się nie nastawiac,bo osoby ktore maja calą ciaże ok ,maja rodzic sn to zdarza sie że sa komplikacje i jest cesarka.Na odwrót tez jest .a Dzidzia może obrócić się w dniu porodu jeszcze, wiec nie wiadomo.
 
Jakby się mój mały obrócił w dniu planowej cesarki to bym chyba postradała wszystkie zmysły...
Jestem już miesiąc na diecie 1500kc i wstrzykuje sobie insulinie(z zegarkiem w ręce 4 razy dziennie mierze cukier), praktycznie co tydzień wizyta u lekarza bądź jakieś badania...Strasznie mi się to dłuży i chciałabym już urodzić.
Teraz to już dla mnie obojętne jak byle jak najszybciej, a jakbym miała przenosić jeszcze z 2 tyg to eh...
 
reklama
Moja mała na ostatnim usg (29tydz) tez była ułozona miednicowo i lekarz mowił zeby przygotowac sie na cc bo raczej sie nie obroci a tu niespodzianka;) miałam w poniedziałek(32tydz) sprawdzane tetno małej poprzez usg i na dzien dobry okazało sie ze mała obrociła sie i jest głowka w doł;) taki prezent noworoczny zrobiła mamusi:)mam nadzieje ze tak pozostanie;) a jak tak zagłebiam sie w ostatnie jej ruchy to wydaje mi sie ze musiała sie obrocic w czasie ostatniego tygodnia.
 
Do góry