reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pokój maluszka

Chciałam jeszcze uszyć takie okrowce do koszyczka jak któras tu pokazywała ale nie wiem jak sie za to zabrac i według jakiego wykroju. Moze ktos posunie jakis pomysł. :szok:

Ja ostatnio uszylam ale bez zadnego wykroju, poprostu zmierzylam obwod koszyka i ciachnelam material :-) a mialam akurat taki dlugi kawalek ale nie zaszeroki wiec zmierzylam szerokosc i glebokosc koszyka i z kolejnego kawalka zrobilam dno. Polaczylam razem i gotowe :-)

Podsumowujac prostokatny kawalek materialu o odpowiednim obwodzie zszyc konce.
Do dolnej czesci przyszyc kolejny kawalek.
I wychodzi taki worek.
Wlozyc do koszyka i wywinac na boki.

Mam nadzieje, ze to ma jakis sens ;-)
 
reklama
Oto moje wymarzone "paski" w pokoju synka. W rzeczywistości kolory są jaśniejsze i nie takie intensywne, jakoś telefon takich barw nadaje. Myślę o białych mebelkach do tego:
222.jpg
 
Ostatnia edycja:
Gdyby była pani malarzem...nie zarobiłaby pani ani grosza!...to komentarz do mojego czepiania się...że tu nie równo...że tu nie gładko...hihi...cóż poradzić takie moje osobiste zboczenie...ma być perfekt a nie tylko odświeżone ;)
 
Gdyby była pani malarzem...nie zarobiłaby pani ani grosza!...to komentarz do mojego czepiania się...że tu nie równo...że tu nie gładko...hihi...cóż poradzić takie moje osobiste zboczenie...ma być perfekt a nie tylko odświeżone ;)

dokładnie tak samo myślę. Jak się naszemu "fachowcowi" wyszło czasami poza linię to musiał poprawiać, nie ma bata. Nie po to płacę taką kasę żeby potem patrzeć na takie "kwiatki".
 
No właśnie co oni sobie wyobrażają?! Przecież nie zadowolimy się byle czym i byle jak...hihi...wiesz co wydaje mi się, że już nigdy więcej nie podejmą się remontów u ciężarówek ;D
 
reklama
Gdyby była pani malarzem...nie zarobiłaby pani ani grosza!...to komentarz do mojego czepiania się...że tu nie równo...że tu nie gładko...hihi...cóż poradzić takie moje osobiste zboczenie...ma być perfekt a nie tylko odświeżone ;)
ja uważam że jak się kogoś zatrudnia do roboty i mu się za to płaci to ma być idealnie i nic tu nie podlega dyskusji :p
 
Do góry