reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pokoiki i kąciki naszych maluszków

ja mam tv, ale raczej jest wylaczony. jak jestem sama w domu, to slucham radia albo plyt. telewizor jest dopiero odpalany wieczorem jak Nina idzie spac. a i tak zwykle nic nie ma ciekawego, wiec przerzucamy sie na dvd lub komputer.
 
reklama
Ale macie fajnie,u mnie w weekend mężuś siedzi przed tv całymi dniami,ogląda coś byle się gapić,więc ja od poniedziałku do piątkowego popołudnia odpoczywam od tv i jest wyłączony. Za to Oliwia ma u siebie swój tv i okupuje go od rana do ostatniej bajki:-D,dobrze że nie podłączyliśmy jej satelity bo wtedy to siedziałaby też całymi dniami.
 
Ale macie fajnie,u mnie w weekend mężuś siedzi przed tv całymi dniami,ogląda coś byle się gapić,więc ja od poniedziałku do piątkowego popołudnia odpoczywam od tv i jest wyłączony. Za to Oliwia ma u siebie swój tv i okupuje go od rana do ostatniej bajki:-D,dobrze że nie podłączyliśmy jej satelity bo wtedy to siedziałaby też całymi dniami.

U moich rodziców tv jest zazwyczaj włączony w dużym pokoju. Niby ma działać jak radio, niby nikt go nie ogląda, ale wzrok przyciąga i miga denerwująco. Dlatego mnie do tv nie ciągle w ogóle ;)
Poza tym teraz nawet seriale, dokumenty, wiadomości itp. można oglądać w internecie (bez reklam albo z mniejszą ich ilością), a do tego nie jest się uzależnionym od godziny, więc telewizor pomału staje się zbędnym meblem ;)
 
uuu to u mnie tv caluski dzień hula, od rana jak tylko wstaję to włanczam...tak jak u salomii - lubię jak coś brzęczy (ale dla odmiany nie radnio) i nawet jak nie oglądam to po prostu leci,

Bodzinka no to teraz rozumiem:/... kurcze, ciekawe jak to się zgra, ale może Fifi nie bedzie "rykiem" hehe i tylko zakwili żeby dać Ci znać;)
Ja za to mam nad soba rąbniętą sąsiadkę która nawet jak tłukę kotlety czy przesunę głosno krzesło w kuchni to mi wali miotłą w podłogę, ale niech no tylko mi zacznie w nocy walić bo dziecko płacze to mnie chyba za morderstwo zamkną!
 
Sarka to "fajną" masz sąsiadkę,coś w stylu moich sąsiadów z dołu,tylko że oni mają po 30 lat a zachowują się jak stare zdewociałe małżeństwo którym wszystko przeszkadza. Nawet na policji z ich powodu byliśmy bo na urodzinach mojego męża wparował nam do pokoju i ruszył na Ł z łapami a mnie wyzywał. Niestety sąsiadów się nie wybiera.
U moich rodziców telewizor chodzi prawie 24h na dobę i jak przychodzę do nich to wolę w kuchni siedzieć niż w pokoju tak mnie wnerwia to mryganie ekranu,szczególnie że ten ekran ma 48cali buu
 
Ja z racji tego że maluda pierwszy rok będzie spała u nas to nic nie wieszam,ale jak będzie z Oliwią w pokoju to owszem,Oli ma swoje imie na ścianie,pianki disney'a i jeszce moje obrazki:-D
 
No my prawie skonczylismy urzadzac gniazdko Jasia
PB210545.jpg
PB210544.jpg
 
reklama
Do góry