Pokoiki i kąciki naszych maluszków

[Antylopka]

Tu mamy duzo wyrobow z welny np bardzo popularne sa na zime takie cieniutkie kalesonki i bluzki ale z przetworzonej welny rozmiary od niemowlaka do staruszka, rewelacyjnie sie to sprawdza w zimnie, takze koce mamy welniane cieniutkie ale cieplutkie tyle ze tak jak ubranka sa naprawde komfortowe to koce zawsze gryza:O:O a z tych milusich sa tylko cienkie :/
w sumie lozeczko docelowe jest u nas w sypialni ale w dzien np tez chyba bede musiala ograniczyc tv, tyle ze ja uzywam tv w celu hmmm towarzysz lubie jak mi cos gada nie ogladam np ale lepiej sie czuje w domu jak mi cos brzeczy

za to u mnie nie można porządnej kołdry kupić!! gdyby nie porządna - lekka, ale ciepła przywieziona z polski, to żadnej bym nie miała. Oni grzeją jak w saunie w mieszkaniach, zamiast wpaść na pomysł cieplejszego okrycia...

 

[Bodzinka]

Bodzinka kącik śliczny)))
tak sobie myślę że tv jak tv ale piszesz że i Lolo z Wami śpi w pokoju, więc wszyscy tak? dobrze zrozumiałam? a Filipek nie bedzie brata kilka razy w nocy budził???

No będzie...Ale innej opcji w naszym WIELKIM mieszkaniu nie ma...Żal mi go strasznie, no ale do Babci go nie przrowadze. Lolo przynajmniej nie musi wstawać, a u nas w bloku jest sasiadka, która na takim samym metrażu jak nasz, 36 m, mieszka z facetem, 5 chłopaków, najmłodszy w wieku Lolka i ma termina na 19 grudnia...Ona to ma..
Ale najgorzej będe miała ja bo Lolo wedruje w n ocy do nas..Dziś mało nie urodziłam jak nademna stanał!!!! Chcemy zmienić mieszkanie ale same wiecie...Ech...A Małego w pokoju wilgoć wychodzi..Jak ADM zrobi remont to sie go wyprowadzi, teraz wole nie...I tak żle i tak niedobrze...

Tu mamy duzo wyrobow z welny np bardzo popularne sa na zime takie cieniutkie kalesonki i bluzki ale z przetworzonej welny rozmiary od niemowlaka do staruszka, rewelacyjnie sie to sprawdza w zimnie, takze koce mamy welniane cieniutkie ale cieplutkie tyle ze tak jak ubranka sa naprawde komfortowe to koce zawsze gryza:O:O a z tych milusich sa tylko cienkie :/
w sumie lozeczko docelowe jest u nas w sypialni ale w dzien np tez chyba bede musiala ograniczyc tv, tyle ze ja uzywam tv w celu hmmm towarzysz lubie jak mi cos gada nie ogladam np ale lepiej sie czuje w domu jak mi cos brzeczy

Hi hi hi, to tak jak ja teraz...Włączysz sobie muzyke. Za cicho w domu tez nie może być, Lolek np. nie zaśnie jak jest cicho, musi mu coś brzęczeć, chocby muzyka właśnie. Od małego tak przyzwyczajony, że nie chodziło sie na paluszkach jak spał.

 

[olcia100]

bodzinka strasznie przytulaśny kącik
my tez mamy mało miejsca w naszym apartamencie:/ i ustawienie łóżeczka to było mega wyzwanie, ale jakoś damy radę

 

[Bodzinka]

bodzinka strasznie przytulaśny kącik
my tez mamy mało miejsca w naszym apartamencie:/ i ustawienie łóżeczka to było mega wyzwanie, ale jakoś damy radę

No pewnie. Wy chyba też malenkie mieszkanie macie???

 

[olcia100]

No pewnie. Wy chyba też malenkie mieszkanie macie???

istne szaleństwo...36 m!

 

[Bodzinka]

istne szaleństwo...36 m!

No to ja mam większe. 36,2, metry...Można sie gonić hi hi hi hi.

 

[89gwiazdeczka89]

cudownie sie oglada zdjecia tych kacików dla maluszkow juz sobie wyobrazam jak zaniedlugo w tych łózeczkach beda lezec nasze skarby

 

[ewa86]

Hi hi hi, to tak jak ja teraz...Włączysz sobie muzyke. Za cicho w domu tez nie może być, Lolek np. nie zaśnie jak jest cicho, musi mu coś brzęczeć, chocby muzyka właśnie. Od małego tak przyzwyczajony, że nie chodziło sie na paluszkach jak spał.

Przestawcie się na radio Ja jestem do radia przyzwyczajona "z musu", bo nie mamy telewizora, ale też nie planujemy go mieć. Zbieramy tylko na projektor, bo jeśli już coś oglądamy, to są filmy. Na tv i tak nie ma czasu. A przy radiu jest fajnie - nie dość, że coś bzyczy, to jest się jeszcze na bieżąco ze wszystkim Choć to oczywiście zależy od stacji - my słuchamy Trójki.

Moi Rodzice zrobili super rzecz, bo od małego przyzwyczajali nas do zasypiania w "szumie" - jakimś radiu, muzyce, przy czytanej książce. Nie muszę teraz mieć idealnej ciszy, żeby zasnąć. I to jest fajne. Franka też tak będziemy próbowali nauczyć. Choć on się strasznie uaktywnia jak słyszy muzykę, więc nie wiem, czy to podziała

***
Ja zdjęcie kącika dzieciowego wkleję chyba po porodzie dopiero Bo dopiero jak będę w szpitalu Mąż będzie przenosił łóżeczko. Na razie jest w nim składzik

 

[Bodzinka]

Ewa moje łóżeczko przekształciło sie w składzik bo obejrzeniu go. Hi hi hi hi

 

[cwietka]

O! ewa86 - ja też Trójkowa jestem. Cały czas sobie w kuchni brzęczy. Tylko na czas "gadających głów" - czyli tych obrzydliwych dyskusji politycznych wyłączam. A telewizora też nie posiadamy, bo jest dla nas całkowicie zbędny. Wolę wypożyczyć taki film, na jaki mam ochotę, a nie być uzależnioną od programu telewizyjnego :-)