reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pokoiki i kąciki naszych maluszków

Ha-nn-ah - śliczny kącik i superzasty pokoik starszej córy. Te paski na ścianie też mi się podobają.
Ja własnoręcznie malowałam pokój dzieciowy i bardzo chciałam namalować na ścianach czerwone kwiaty, ale Małżon był baaardzo temu przeciwny. W końcu dałam za wygraną, bo po pierwsze moje umiejętności artystyczne nie stoją na najwyższym poziomie, po drugie nie wiedziałam wtedy jeszcze, co czai się w moim brzuchu, po trzecie nie mieliśmy jeszcze całościowej wizji gdzie co będzie stać. Ale i tak niedługo czeka nas kolejne malowanie, bo budynek nowy i strasznie popękał, więc może wtedy uda mi się jakieś wzorki na ścianach przeforsować.
Hehe jak ja malowałam te paski i byłam gdzieś na wysokości 1/3 od góry to mąż pukał sie po czole. Mówił że jak na nie patrzy to kręci mu się w głowie i w życiu by tyle czasu na to nie poświęcił. Potem zabrałam się za skos i malowanie kwiatów. Byłam lekko już zmęczona i chciałam zrezygnować, ale efekt jest naprawdę super.
I już jak umeblowałam pokoik to mężowi bardzo się spodobało.
Zresztą on w kwestii wystroju domu nie ma nic do gadania, bo wie że ja zrobię to lepiej i nie wtrąca się.
 
reklama
To i ja zaprezentuję kącik mojej córci. To tymczasowe lokum - w naszej sypialni, żeby nie trzeba było biegać w nocy do karmienia.
Fotel mam typu worek sako i myślę, że będzie dobry. Nie ma poręczy ograniczających miejsce i dostosowuje się do ułożenia ciała. Jedyny minus - bardzo łatwo w nim zasnąć.
Planuję jeszcze wstawić mały stolik i zamontować lampkę. A za jakiś czas przeniesiemy małą do jej własnego pokoiku.
 

Załączniki

  • SAM_3575.jpg
    SAM_3575.jpg
    26 KB · Wyświetleń: 216
  • SAM_3572.jpg
    SAM_3572.jpg
    20,1 KB · Wyświetleń: 227
  • SAM_3574.jpg
    SAM_3574.jpg
    19,6 KB · Wyświetleń: 202
A to pokój docelowy - na razie służy za śmietnik i składzik wszystkiego. Na żółtej ścianie naprzeciwko drzwi chcemy zrobić wielgachną szafę, ale na razie jej koszt nas przeraził :szok:
 

Załączniki

  • SAM_3579.jpg
    SAM_3579.jpg
    16,3 KB · Wyświetleń: 202
cwietka
bardzo ładny kącik. Też palnuję zrobić szafę pod skosem, ale narazie finanse na to nie pozwalają. Może jak bęę odświeżać ściany w sypialnie to się nad tym pomyśli.
Worek sako jest bardzo wygody, ale jak sobie siadłam na takim fotelu, to wstać ciężko, zwłaszcza nie wyobrażam sobie wstawać z dzieckiem. No ale sama wypróbjesz.
 
cwietka super pomysl z sako.

hannah zadowolona jestes z tego dywanu z Ikea u córci? Bo spodobal mi sie w katalogu i tak nad nim mysle czy by nie kupic w przyszłym roku dla mojej małej.
 
cwietka, uzbierajcie sobie spokojnie fundusze i zainwestujcie w taką zabudowaną szafę - naprawdę warto. My mamy na całej ścianie w jednym pokoju - 4,5 metra bieżącego zabudowane od góry do dołu, w sumie 5-drzwiową (oczywiście drzwi przesuwne), w tym dwa segmenty to lustra od podłogi do sufitu. Efekt jest rewelacyjny - wszystko się tam mieści, a szafy praktycznie nie widać :) My ją odziedziczyliśmy po poprzednich właścicielach mieszkania i bardzo jesteśmy z tego zadowoleni, bo podobno kosztowała 4 tys.

A worki strasznie mi się podobają i są faktycznie super-wygodne, ale rzeczywiście ciężko się z nich wstaje :) Miałam problem nawet w połowie ciąży, kiedy jeszcze byłam zgrabna i gibka ;)
 
Ewa86 - właśnie dlatego nie kupujemy na razie żadnych mebli do pokoju małej. Za szafę na ubranka będzie na razie służyć regał i pudełka. Chcemy taką mega szafę na całą ścianę na wymiar, ale facet policzył 5/6 tys, więc zwlekamy. Na razie są ważniejsze wydatki. Skosy to niby fajna rzecz, ale mebelki do nich nieco kosztowne :-)
U nas w sypialni też chcę zrobić szafę połączoną z regałem na książki, ale nawet jeszcze się nie orientowałam ile takie cholerstwo może kosztować. Na razie sobie tylko planuję na papierze ;-)

A z worków sako mi się dobrze wstaje nawet teraz. Mam dwa typy ułożenia - takie wyżej, jak na krzesełku, tylko nie starcza wtedy worka na oparcie dla głowy i takie półleżące, z którego ciężej się podnieść, ale na szczęście do podłogi blisko, więc mogę na czworaka a potem do pionu :-D Zobaczymy jak się będzie z dzidzią wstawało. W razie czego mąż będzie blisko i chyba go moje rozpaczliwe wołania o pomoc będą w stanie obudzić, to ruszy z pomocą ;-)
 
reklama
Ha-NN-aH śliczny kącik dla maluszka a pokoik Hani cudowny :) mała księżniczka ma nawet swój zamek :D
cwietka również śliczny pokoik taki przytulny na poddaszu :) Bardzo fajnie.
 
Do góry