reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

Ja wyprałam w Loveli bo u ginekologa dostawałam darmowe saszetki:) i ja czuje zapaszek :)
Dzisiaj z P. kupiliśmy sobie obleśne pakowane hamburgery ale mam taka ochote ze nikt mnie nie powstrzyma!!! :))
 
reklama
kivinko, mi sie wydaje, że bezpieczny termin to 38 tydzień. moja tesciowa urodziła w 37 tygodniu bliźniaki i maja wpisane w książeczkach, że poród przedwczesny, musieli przechodzi dodatkowe badania wzroku, słuchu-jak wczesniaki.
 
magda nam położna też mówiła że bezpieczny tertmin to 38 tydz. Bo dopiero pęcherzyki płucne są wzorowo rozwiniete.
Julianna jeśli przeglądasz formy to trzymamy za Was kciuki i mam nadzieje, ze sytuacja się unormuje.
kivinko poczekaj jeszcze troszkę z tym hasaniem:) a jak brzuszek? pewnie spory już?
murka jak było na sr? były masaże?
robaczek jeszcze 1,5tygodnia i zaczniesz 9 miesiąc;) zazdroszcze....":D ale na każdą przyjdzie czas:)
kasia dziękuje za info o dziewczyny, a co do kariny to ja nie mam żadnego kontaktu. Mmm serniczek i herbatka wiśniowa pychotka!!!! a 6 to jest nic!!!!!! Ja już prawie 11. A bardzo mało jem.

cichutko tu dzisiaj naprawde. ja czekam na seriale. po barwach lece na ostatni spacerek z pieskiem. Jak jest męzulek to ja nie wiem o czymś takim jak wieczorne wyjscie z psem:)
 
Rety Dziewczyny,musicie miec takie tempo w pisaniu?:-)
Nie bylo mnie od rana a tu juz 3 strony:-D
kasia-załamałas mnie...ja przy pierwszej ciąży w dniu porodu ważyłam 20+ a teraz w 32 tc waże 18+ i nawet nie chce mysleć co będzie dalej...:szok: chociaż w 1ciązy wage startową miałam o 5 kg mniejszą...
a tak przy okazji to mam nadzieje że Twoja psinka się znajdzie.

Ja tez jeszcze nie zaczęłam prac,narazie poukładałam ciuszki w komodzie rozmiarami i jakos nie mam sily dalej nic robić...ale tak za 2 tygodnie zaczne prać i prasowac,bo niedługo wypada sie zacząć do szpitala pakować;-) nie mogę sie doczekać...chociaż po pierwszym porodzie(22 godz.) boje się strasznie...ale co ma byc to będzie,ważne żeby Minio urodził się zdrowy,a o bólu i tak zapomne:-)

A co do tego kiedy ciąża jest donoszona to z tego co wiem to po 38 tc.Ja urodziłam w 39 i miałam napisane że donoszona.

Oki,uciekam bo pieke babke piaskowa i coś czuje że już jest gotowa:-p
a potem będę narzekać na kilogramy:laugh2:

Miłego wieczorku i spokojnej nocki Dziewczynki!
Do jutra!
 
kasia, g_agnes -dzięki za pamięć :) melduję że żyję, a Julcia szaleje w brzuchu :-)jutro napiszę coś więcej, bo dzisiaj już padam na pysio...
 
Hej:)
Na sr faktycznie był masaż w wykonaniu eMków:-D- bardziej takie gładzenie, dotykanie i uciskanie różnych miejsc na ciele niż faktycznie masowanie ale było całkiem przyjemnie. Położna mówiła że do masaż hinduski i że dobry na obrzęki, ja się nie mogłam doczekać masażu pleców, ale to niestety tego nie było;(.
Po "masażu" leżeliśmy na materacach i mieliśmy relaksację z wizualizacją swoich dzieci w brzuszkach, fajne przeżycie, zobaczyłam w myślach moją małą Majeczkę, trochę była podobna do mnie a usta miała po eMku i takie maleńkie paluszki u raczek:-) Ale wyobraźnia zadziałała:-)!!!!!!
kasiagaw - mam nadzieję że pies się szybko odnajdzie cały i zdrowy, no i super że paznokietki się tak dobrze trzymają!
robaczek - faktycznie, ciężko teraz by Ci było jeszcze suszyć dodatkowe rzeczy, jak pokój taki zawalony. A kiedy koniec remontu?
mamusia - ja też już mam prawie 18kg, za tydzień wizyta u ginka i ważenie, ciekawe czy przekroczę 20stkę...
juliannko - trzymaj się tam kochana, pozdrawiam gorąco!!!
gagnes - 11 kg niezły wynik, kasiagaw 6, Dziewczyny jak Wy to robicie?

dobra idę coś na mleku upichcić bo zgaga mnie dziś nie rozpieszcza, najgorzej przy schylaniu się, czasami myślę że zaraz zwymiotuję, też tak macie?

buziaki i miłego wieczorku!
 
Rekinasia-to fakt jak sie siedzi dluzej w domu to nudno sie robi ale spoko jeszcze dwa miesiace i bedziemy marzyc o chwili nudy ;-) Zartuje troche, jakos jestem optymistycznie nastawiona, mam dosc sporo energii ogolnie i nie moge sie doczekac tego mojego malego robaczka. Wiem ze bedzie troche ciezko z corka i maluchem i nagrywaniem kolejnej pracy i w ogole samej na koncu swiata ale co mnie nie zabije to mnie wzmocni :-D
Augustynka-nawet jesli maluchy nie daly w pelni odpoczac to przynajmniej sie porzadnie dotlenilas :-) A to na pewno dobrze zrobilo Twojemu maluszkowi :-)
Yulka37-witaj!
Magda85-Gdansk-ale jestes aktywna :-) a smaka mi na ta ogorkowa zrobilas ze chyba bede musiala tez sobie ugotowac bo mi jezor ucieknie :-D
Sonisia-wow ale wypady robicie rodzinne! Super, mnie sie zawsze cos takiego marzylo, jak jest duzo ludzi dookola ktorym mozesz ufac :-) Ja tez planuje cos takiego z moja siostra i moja mama ale to chyba na wakacje za 1,5 roku najwczesniej. Razem nas bedzie 10 osob :-)
Robaczek-nastepna pszczolka w naszym gronie :-) Ja na dzis mam gore prania, pewnie z 3 pralki sie uzbiera takze fascynujacy poniedzialek mnie czeka ;-)
Murka-nic nie mow o kondycji, ja niby ogolnie dobrze sie trzymam ale jak wchodze po schodach to sapie jak lokomotywa...
Kasiagaw-u Alusi po akcji nozyczkowej sladu nie ma, no moze jedynie slad na mojej psychice i oczy dookola glowy ;-) Gratki wozeczka, ja chce dzis moj stary po Alusi doprowadzic do perfekcji, bede czyscic wszystkie rurki i czesci, musi byc na blysk ;-) A na sernik to bym poszla, ba, pofrunela ;-)
Iloonka-ja tez mam coraz czesciej napiety brzuch, tak sie spina jakby od gory ale jak sie poloze czy rozluznie to przechodzi.
Kivinko-juz blisko jeszcze 3 tygodnie i mozesz rodzic ;-)
Karina-witaj! gdzie bylas? dobrze ze sie odezwalas :tak:

A u mnie w sumie nic ciekawego, zapowiada sie w nudny dzien, pranie sprzatanie, czyszczenie wozka... W dodatku mamy President's Day i wszystko uspione, kazdy ma wolne a za oknem buro i ponuro. No ale dosc cieplo wiec chociaz tyle. Milego wieczora babeczki.
 
Martolinka gratki kolczyka :tak: sama mam dodatkowy, ale nie noszę już od kilku lat, nie wiem czy mi dziurka nie zarosła
Ziewaczka szacun, zachowałaś zimną krew, pewnie już bym dziesięć razy do gina dzwoniła
Kasiu szkoda pieska, oby szybko wrócił, mój też lata z nosem przy ziemi i w domu popiskuje, chyba sezon cieczkowy się zaczyna
Julianna mam nadzieję, że jesteś w dobrych rękach i sytuacja się unormuje

Dziwię się trochę dziewczyny, że myślicie o spaniu z psiakami :szok: sama jestem psiarą, ale swojego psa na początku trzymałam na dystans od dzidziusia, bo noworodek nie ma własnej odporności, dlatego m.in. dzieci do 10 r.ż. nie mają wstępu na poporodowy a ciuszki maluszków pierze się w wysokich temperaturach albo prasuje....
Pewnie mój przedszkolak dostarczy braciszkowi solidną porcję bakterii i wirusów i już się tego boję, w pierwszej ciąży w ogóle nie chorowałam a teraz mamy efekt domina, Igi ciągle coś z przedszkola przynosi :-(

Dzisiaj byłam z Igorem u dermatologa, bo wrócił od rodziców z jakimiś krostami - okazało się, że to wirus coxackie :szok: słyszałyście o czymś takim? :baffled: na dodatek mnie też boli gardło :-( co prawda dermatolog mówi, że na tym etapie to niegroźne, ale trochę się przestraszyłam
 
mamusia czy taki dobry humorek towarzyszył Ci dzisiaj cały dzien? :)

iloonka juz niedługo wiosna i myśle ze jak sie maluchy rozkręca to nie każda z nad będzie miała tyle czasu na bb :D

martolinka kolczyk jest! :D bolało ??
ja w gimnazjum sama sobie zrobilam dodatkowe dwie dziurki w uchu, a jakis czas potem trzecia w chrzastce - ale bolało i teraz mam tylko po jednej dziurce :)

ziewaczka brrr to słowo na Remo...t brr!!! ja sie juz go boje wymawiac :D:D

mam nadzieje ze w razie swojej akcji tez bede taka spokojna jak Ty :)

robaczek obawiam sie ze ja będę ostatnia z przygotowaniem torby i pokoju dla małego, przez przeciagajacy sie remo..t grrr!!!!

jak sie wprowadzimy przez Wielkanocą to ALLELUJA!

a nic nie robi kobiecie lepiej niż udana zmiana wyglądu :tak:
ja muszę sie chyba do fryzjera wybrać bo juz nie pamietam jak do niego trafić :D

murka dla mnie także juz żadne schylanie sie itp :D to będzie mega plus mojej ciąży - przeprowadzka zajmie sie eMek i moja mama, bo ja z wiadomych względów będę usprawiedliwiona! :happy:

Agata gratki kujonie..! :):)
teraz trochę spokoju.. :tak:

kasiagaw jeszcze ja sie pisze na Chorwacje w przyszlym roku..!!! :D
moj eMek pracuje od rana do nocy w sezonie letnim, więc droga wolna :)

ulala twoj eM pisze sie na nocne wstawanie?! :O ja nie nastawiam sie na cuda, ale w ciagu dnia będę go wykorzystywać na maxa :D

laski ja to juz szukam na porodowke jakiejs fashion koszulki i make up obowiązkowo (tylko jakis wodoodporny muszę sobie sprawić bo juz widzę ta zmokla kure w struzkach potu :laugh2:)

co do pazurkow to faktycznie z hybrydowym moze być problem, ale jak ty nie wyobrażam sobie iść z lysymi lazurkami, więc ja do swojej torby będę musiała zmywacz dorzucić w razie czego :tak: i po kłopocie :)

kurcze wy piszecie ze w nerwach kibelka odwiedzacie, a ja z nerwów chodzę tam co minutę na siusiu.. z dotychczasowa częstotliwością to ja z niego nie zejde albo mi pieluchy zaloza :laugh::laugh::laugh:

jejku, znalazła sie psinka???

jak wozek ?!?!?!

g_agnes oj slomians wsowo, pisz do nas :D
czas szybciej zleci!

robaczek nie pozostaje nic innego jak trzymać kciuki żeby Mateuszkowi w końcu sie spodobało w nowym miejscu..!!! :)

kivinko wytrwałości..!!!!! :tak:.tak

czy ja dobrze zrozumiałam ze za 2 tyg mozesz bezkarnie skakac ?!?! :szok::szok:
ale ten czas ucieka..

mamusia mmm..! ale sie zrobiłam glodna przez twoja babkd i serniczek Kasi .. :(
tez chce..!

murka u nas na SR eMek sie dowiedział ze ma masowac, a pozniej babka powiedziała o elektrodach i odetchnelam z ulga, bo mi taki masaz zafundował ze o mało o siniakow nie miałam..! :D
chyba mu sie pomyliło ze bólem od masażu mam zapomniec o bólu brzuszka :laugh2: a tak sie starał biedaczek!

izka dasz sobie swietnie rade z dziewczynkami! kto jak kto .. :):)
z tego co piszesz to super z ciebie mama !

takie rodzinne wakacje to super sprawa, ale nie dla mojego emka - nie umie sie odnaleźć w koordynacji tylu osób :D wychowywał sie w domku tylko z mama i bratem, a u mnie na najzwyjlejsze urodziny sie zbierało ok 25 osób :p

rekinasia jak macie pieska w domu to i tak nie uchroni sie maluszka przez różnymi zarazkami :)
ale każda z nas ma swoje zdanie i podejście :tak:

ja np nie widzę siebie prasującej sterty ciuszkow co dzien :D:D

wiec lepiej żeby sie maluch zaprawil przed przedszkolem :tak:

ja jutro wybieram sie z mama i siostra do kina na "kevina" i "rzeź" - filmy raczej nie w moim klimacie, ale juz sie ciesze na babski wieczor :tak:

dzisiaj spokojny dzionek, więc nie mam zadnych newsow :)

spokojnej nocy !!!
 
reklama
murka81 mnie też ostatnio zgada daje w kość. Póki co na razie piję mleko i wcinam migdały.
Kasiu trzymam kciuki aby piesia szybko wróciła do domu
Rekinasia u mnie pies też będzie spał w tym samym pomieszczeniu z uagi na to, że mamy tylko 1 pokój. Może dzięki temu nie będzie miał alergii na sierść.

Ja mam dziś kolejne spotkanie w SR - dziś będzie anestezjolog i położna. Powiem Wam, że po tych spotkaniach bardziej do mnie to wszystko dociera- poród, zajmowanie się maluszkiem itp. Położna mówiła, że po 37 tygodniu jest juz poród w terminie.
 
Do góry