reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

Niestety dziewczyny muszę was pożegnać, byłam w szpitalu na Izbie Przyjęć, zbadano mnie i niestety nie będę kwietniówką 2012, na razie daję sobie spokój z kolejną ciążą może spróbujemy z mężem za rok. Trzymajcie się dziewczyny i życzę spokojnych 9 miesięcy, i mam nadzieję że do kwietnia dotrwacie w komplecie. Dziękuję Wam za Wasze dobre rady i wsparcie.
Bardzo mocno
ukooochanie.gif
Mam nadzieje że niedługo zawitasz na jakimś innym wątku ciężarówek.
piękna kropeczka :) Gratuluje :)

dziewczyny - czy wy tez siusiacie co pol godziny ?????? ja juz nawet nie pije dużo a ciagle musze.. co to bedzie potem? echhh.... macie tak ? to przechodzi moze ??

Sonisia ja mam tak samo, w nocy to z 4-5 razy wstaje, a przed samym snem też przynajmniej 2 razy. Nie wiem o co chodzi...?:confused:

Kinga trzymam kciuki za super betę :-)
 
reklama
dziewczyny - czy wy tez siusiacie co pol godziny ?????? ja juz nawet nie pije dużo a ciagle musze.. co to bedzie potem? echhh.... macie tak ? to przechodzi moze ??
podobno na początku ciazy wydziela sie jakiś hormon i on własnie powoduję chęć częstego siusiania, mi to przeszło jakis tydzień temu teraz, jest prawie jak przed ciążą, siusianie wruci jak dzidzia zacznie uciskać na pęcherz...

Dostałam wczoraj odpowiedź z pracy w sprawie mojego L4 i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona reakcją...kamień z serca;-)

Miłego dnia wszystkim :happy:
 
Witajcie,
synkowi wychodza ostatnie zęby i dał mi wczoraj tak popalic , ze jz tylko sie płakać chciało...dziś pogoda mojemu nastrojowi tez nie służy...

Magda piękna fasola!!!!!!!!!!
pauluska &&&&&&&za wizytę!!!!
Kinga &&&&&&&&&&& za betkę!!!
 
Magdusia_ Gratuluje! super fasolka :)
Bunny nie bylam jeszcze u gina ale test pozytywny brak okresu wzdety brzuch itd.
Wczoraj mialam potworny bol brzucha jak na okres.az sie wystraszylam. ale moze to zagniezdzanie ciag dalszy??? :confused:ale po paru minutach przeszlo i zadnych krwawien dzieki Bogu. a z lekarzem wlasnie kombinuje z terminem :)
 
Witam was kochane ciężaróweczki :-D
słoneczko sonisia tak dokłądnie tak jak pisała julianna na początku ciąży to normalka mnie tez całe szczęście już prawie przeszło z tym co jest teraz można "normalnie funkcjonować" :-p
justynaj to też normalne jedne mają mocniejszy ból inny słabszy ale generalnie prawie każda coś takiego odczuwa na początku pod warunkiem ze to faktycznie ból jak na @ i krótki. Nie masz się czym martwić.

Kinguś trzymam mocno od razu pisz jak będziesz coś wiedziała

Dziewczyny czy wy też macie taki problem z wysypianiem się? już nie mówię o tych durnych snach które dziś również nie omieszkały mnie odwiedzić (tym razem jakieś wypustki na oczach mi powyrastały i straszyłam sąsiadów nocą :oo: )
chodzi mi o trudność w znalezieniu miejsca w łóżku. Boshhhh ile ja się nakręcę a jak już się ułożę to cierpną mi nogi. Uwielbiam spać na brzuchu od kilku miesięcy się tego oduczałam przez wzgląd na biust tyle się tego naczytałam ze niewskazane, ale teraz? czuję jakiś taki ciężki brzuch no i te nogi które wiecznie fikają i od razu ręce zbędne się robią przeszkadzają. Podobne odczucia miałam zawsze w ostatnich tygodniach ciąży ale jeżeli tak ma już być tym razem od początku to kiedy ja się wyśpię? za za 2 lata? :baffled:

Jakie pomysły macie na dzisiejszy obiad? Zaraz zrobię na śniadanko pyszną jajeczniczkę dla chłopców i dla nas w między czasie wstawię brokuł niech na parze dochodzi i może spagetti a może nie wiem zupełnie nie mam pomysłu.
 
Hej laseczki:-)

Juliana dobrze ze pracy pozytywnie nastawieni są.

Sonisia nie przejmuj sie gadaniem innych. Ja sie w ciąży nie objadałam a przytyłam 18 kg. Jak ktoś Ci będzie mówił takie głupoty to po prostu nie słuchaj bo to czy przy tyjesz dużo czy mało to jest tylko i wyłącznie Twoja sprawa. Jak jak nie lubie takich ludzi którzy nie proszeni dają rady których sami nie biorą pod uwagę.

Martolinka współczuje przeżyć z ząbkującym dzieckiem. Przebiły się juz?

Puluska nie bój sie wizyty tylko ciesz. Trzymam kciuki.

Justynaj ja też jeszcze na wizycie nie byłam dopiero 6 września jestem umówiona.

Syneczki śpię dokądnie tak jak Ty . Dobrze ze sama bo by miał ktoś podbite oko. Wstaje taka jakaś wymientolona.

Wczoraj pytałam sie o te mdłości czy znacie jakieś sposoby żeby poczuć sie lepiej. Nikt mi nie odpowiedział:-(. Odkryłam, ze na to dziadostwa pomaga mleko, nie ukrywam ze mnie to bardzo zdziwiło.
 
Bunny ja zauważyłam że mam mdłości jak jestem głodna, więc cos tam sobie chrupię, np chrupki kukurydziane, ale generalnie od jedzenia mnie odrzuca. Słyszałam że imbir jest bardzo dobry, ale tego jeszcze nie wypróbowywałam.

A ja miałam znowu plamienie, takie małe brązowe skrzepy jak przed okresem, wykończę się zastanawiając sie czy to juz fasolka, czy coś niegroźnego. Mam nadzieję że jest za to odpowiedzialna ta nadżerka, jem dupfaston i leżę... ehhhh
 
Bunny wybacz wpadam do południa a potem czasem wieczorem miałam prawie 10 stron do nadrobienia i połowy i tak pozapominałam jak przyszło do pisania posta przeze mnie :baffled: Z tymi mdłościami to nie pomogę nie miałam i nie mam ale przed kilku laty czytałam w kolorowej gazecie dla mam artykuł na ten temat więc przypuszczam że w necie coś powinno być:confused:
 
Dzięki dziewczyny .

Julianna ja na Twoim miejscu bym zadzwoniła do lekarza i mu powiedziała ze nadal krwawisz. Moze zrobi jakieś dodatkowe badania .

Kinga zrobiłaś betę? O której wyniki?
 
reklama
Bunny ja mam mdłości po produktach mlecznych, albo jak glodna jestem. ale mleko wiem ze na zgage jest dobre.

z siusianiem mam podobnie wczoraj przed snem to z 5 razy musialam wstac, ale ja w pierwszej ciazy to z sikaniem mialam od pierwszych tyg do konca ciazy takie problemy :no::no: najgorzej to na miescie było
 
Do góry