reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

exquise – trzymam kciuki za Pana Kota i za Twoje studia:tak::tak: podziw, że Ci się chce zaczynać na tym etapie
MamiDo – tekst ciekawy – „jest Pani poza zasięgiem”… jakbyś się gdzieś dodzwonić nie mogła
ziewaczka – no to Cię załatwili… a złościć się nie wolno, bo złość piękności szkodzi ;)
Kasia – lepiej późno niż wcale :-D ja mam od 6 lat po ślubie paszport nie zmieniony… dobrze, że po Europie nie trzeba… poprawy humorku i zdrówka życzę;) hmmm ale bym sobie poleżała tak w ogrodzie na słoneczku… na razie mogę co najwyżej na balkonie;)
robaczek – no, podobno takie maluchy (chyba do 3 rż) bardzo łatwo przyswajają języki obce; jest im wtedy łatwiej „załapać” ten drugi język:tak:
pasażerka – uważam:-) nie pracuję na szczęście 8 godzin, tylko 4-5, a jak tylko by się coś działo złego, to nie muszę przychodzić w ogóle;) to koleżanki z pracy mają większego stracha żebym im tam nie zaczęła rodzić w środku pracy:-D

Już po plotach. Lody były pychaaa:) Bo to chyba było ostatnie takie spotkanie z koleżankami przez rozpakowaniem, a później to wiadomo jak będzie:tak: Pochodziłam wcześniej troszkę po galerii i muszę powiedzieć, że w dziecięcym H&M mają śliczne sukieneczki. Takie w marynarskim stylu. Miałam już kupić, ale się powstrzymałam, bo wydałam już dzisiaj prawie 150 zł na różne pierdółki dla dzidziusia i dla mnie. Także myślę, że zostały mi już do kupienia tylko koszule do szpitala i same "apteczne" sprawy i chyba będzie koniec. Niech jeszcze tylko łóżeczko i wózek przyjdą i mogę się szykować:-D
Dobrej nocki brzuszkom, bez żadnych bóli:tak:
 
reklama
cześć brzuchatki, widzę ze znowu czytania na godzinę :)
po weekendzie zawsze taki wysyp postów :D

po urodzinowym przyjęciu mamci okazało sie ze tata umówił sie na tennis z przyjaciółmi (zawsze grają we wtorki) i mi sie żal zrobiło mamy ze miałaby sama zostać i tak oto śpię w swoim starym łóżku ;)

brzusio dalej daje o sobie znać, ale to juz nie to co wczoraj uff.. więc chyba organizm powoli szykuje sie na akcje i sobie trenuje.

niestety nie odpisze Wam, choć wszystko przeczytałam :tak:
oglądaliśmy film "stone" z deniro i kurde jakis dziwny był, nic nie skumalam.. oglądała któraś?

buziaki brzuszki :*
 
sonisia i Twoja bezsenność :) Co Ty jeszcze robiłaś o tej godzinie??? :) Fajnie, ze urodzinki mamy sie udały. Na pewno bardzo jej miło było, ze zostałąs na noc.

lene juz niedługo bezpieczny termin i mozesz rodzić. Oby tylko Cie nie meczyły te bóle brzuszka! Mam nadzieje, ze samotna nocka nie była taka nieprzyjem na i sie chociaz wyspałas sama na duzym łózku :)

g-agnes duzo odpoczywaj, bo pozniej nie bedzie czasu a moze i skurcze nie beda sie tak dawały we znaki. Z nereczkami tez wygrasz, niedługo bedzie im lżej

kasiagaw podrzuc na kulinarny ten przepis na zurek jak mozesz :) ale to chyba nie po tej zupce sie strułaś? :> ;-)

martolinka szybko do zdrowia wracać! Bo rodzić i chorowac to nie wypada! A lekarz bardzo ogarniety :p

robaczek co do nauki maleństw jezyków obcych to tez słyszałam, ze im wczesniej tym lepiej. Wiadomo, ze chciałabym zeby najnajłatwiej mała przyswajała jezyki obce, ale z drugiem strony mam wrazenie, ze takiemy dziecku to sie wszystko pomiesza itp.

exquise studia teraz- pełen podziw! Ja sie zastanawiam jak je pociagne. Niedługo po porodzie sesja, projekty... :|

Jak codziennie wczesna pobudka. Nie potrafię ostatnio długo spać. Budzę sie w nocy takie to meczace. Zaraz nastawię flanelki, pieluchy tetrowe, pościele i baldachim do prania :-) Pierwszy rzut ciuszków juz uprany i uprasowany. Zaraz umyje komode i pochowam :D
Ogolnie nienawidze prasowac, ale ostatnio nawet na to nie narzekam. Zwłaszcza jak szykuje dla Poli.
Cały czas Was czytam, ale zauwazayłam, ze nie pisze. Przeczytam, odpowiem w głowie i przechodzę na kolejny wątek :p :)

P.S. W jakiej temperaturze uprac baldachim??? Bo pieluchy wrzuce wszystkie razem na 40 stopni. Ale baldachim chce osobno, bo jest uzywany po synku mojej siostry i był wrzycony, pomemłany do szafy. I jest zakurzony :/ Tez na 40?

Całuski w brzuszki!
 
Ostatnia edycja:
Witajcie :-)
Ja już po badaniach, na szczęście to już ostatni raz ... bo dziś jakoś niefajne było te pobieranie krwi , Ninka spędza dzień u babci w ramach programu "dzień bez mamy czyli oswajanie przed narodzinami Tosi i wyprawą do szpitala" :-D więc mam wolne do 17 :tak: w planach napisanie pracy z marketingu i nauka rachunkowości (bleeee, nie cierpię tego :baffled:) więc nudzić się nie bedę tym bardziej , że będę Was śledzić na bieżąco :tak: a jutro wizyta i już oczywiście nie mogę sie doczekać, a od pt do niedz zjazd na uczelni więc czas do pon minie nie wiadomo kiedy ... i już będzie 37tc skończony :szok: i faktycznie dziewczyny dzielnie się trzymamy, mamusie bliźniaków jak dla mnie szczególnie na medal zasługują ;-) oby tak do końca, bo przecież dziewczynom z terminem na końcówkę jeszcze troszkę brakuje do bezpiecznego okresu.
robaczek- myślę tak jak dziewczyny, spróbować można może akurat mu się spodoba, a korzyści niesie to ogromne, gdzieś czytałam, że do 6 roku życia chyba (może walnęłam się o rok.. ?) dzieci najlepiej łapią obcy język i nie ma mowy o tym by im się to plątało z polskim choćby ;-) my z Ninką mamy płyty baby beetles i mała bardzo lubi tego słuchać :tak:
pasazerka- jakoś ta doba musi minąć ;-) ale pocieszenie jest jak najbardziej na miejscu w tym momencie :-D my wczoraj byliśmy u teściowej na urodzinach i też się objadłam niesamowicie..
augustynka- ja wszystko piorę w 40st
 
Ja juz po porannym basenie :-) kto by pomyślał że 9 miesiąc bedzie mi najbardziej służył :rofl2:

Augustynka myślę że 40st będzie OK :tak:

Co do wspomnianych bólów brzucha to mnie się wydaje że na naszym etapie ciąży to chyba norma...ja tak mam od 32 tyg co kilka dni, taki miesiączkowy, ciągły, czasem z żołądkowymi historiami...to są chyba te skurcze przepowiadające.
 
Dzień dobry:)

Ale tu dzisiaj cisza...Chyba wszyscy korzystają z wiosennego słoneczka, którego niestety w Krakowie nadal brak:-( A u mnie planów na dzisiaj brak:) Mąż na obiadek sobie zażyczył jajo sadzone z ziemniaczkami, więc chociaż tutaj nie muszę kombinować:) Może zacznę dzisiaj oporządzać szafę, żeby zrobić troszkę miejsca na ubranka dla małej. Ale to mi się musi baardzo zachcieć:-D
agata - jak możesz nie lubić rachunkowości;-) przecież to takie pasjonujące:)
augustynka - ja też bym wyprała w 40 st; właściwie to wszystko w takiej temp piorę:sorry:
Julianna - super, że w końcu możesz trochę ruchu poużywać:tak:

Miłego dnia brzuszkom:-D
 
Witajcie,

ach jak marzy mi sie tak swobodnie cały dzień poleżeć;-) a tu mały szerszeń świdruje chałupę i trzeba mieć oczy dookoła głowy i wymyślać 1001 zabaw;-)
 
Witajcie!
Ja dziś miałam wielkie plany: miałam iść załatwić formalności ze szkołą, skoczyć odebrać wyniki i przejść się do biblioteki, zrobić obiad itd.. a jak na razie to leżę i się ruszyć nie mogę :baffled:
coraz bardziej boję się, że coś zacznie się dziać, jak będę sama w domu i nikogo nie będzie w zasięgu.
 
Julianna- po takim okresie wyrzeczeń zasłużyłaś, żeby ten 9 miesiąc Ci służył:tak:
Kivinko- mnie nikt nie mierzył objętości wątroby, ale po ciąży też się skuszę na usg, bo coś za dużo tych wszystkich niespodzianek pokarmowych mam:sorry2:Mam nadzieję, że w związku z bezpiecznym terminem zgłosisz się tu do nas jutro chociaż "podpisać listę obecności";-)- udanych "szaleństw" Ci życzę!!!

ja dzisiaj jestem wyjątkowo słaba, totalny brak sił- nie zrobiłam dzisiaj w domku NIC- mam nadzieję, że pod wieczór mi minie, bo obowiązki czekają...
 
reklama
Witajcie,

ach jak marzy mi sie tak swobodnie cały dzień poleżeć;-) a tu mały szerszeń świdruje chałupę i trzeba mieć oczy dookoła głowy i wymyślać 1001 zabaw;-)
marta na jutro mamy juz plany, ale w piatek zapraszamy:) ja się nie nadaje za bardzo na spacery, ale do nas możecie wpaść sie pobawić:)

kivinko, ja też nie mam pościeli;) u nas w łózeczku leży prześcieradełko i ochraniacz z ikea na całe łóżeczko:) na poczatku chłopaki bedą spać razem:)

exquise, nie stresuj sie, na szczęście, lub nie szczęście poród nie trwa 10 sekund jak w filmach:)

do na właśnie kurier przywiózł wózek:D jak J wróci z pracy to rozpakowujemy:D
miłego dnia:)
 
Do góry