reklama
martolinka
Mama i nie tylko :-)
Mami Do ja nie prasujęnie znoszę tej czynności. Jeżeli coś wymaga prasowania to robie to na bieżąco, bo w szafie tak sie gniecie
Kochane dzieki za gratulacje co do zakupow to nic nie kupilam, bo kupowac bedziemy razem z mezem, bo on ma w bobasie znizke 20% na wszystko a w przypadku wiekszej sumy to 20% to naprawde cos. Obejrzalam te wszystkie slodkie rozowe ciuszki ahhh niektore byly cudowne a niektore zaledwie srednie, w jakies dziwne cudaki takie brzydkie, nie wiem kto to projektuje. Lozeczka i kolyski sa tanie, posciel tez, ubranka tez, tylko wozek to duzy wydatek. Facet mi zachwalal x-landera w promocji za 1700 taki 3 w 1, tylko sie zastanawiam czy jest sens az tyle wydawac no nie wiem... W ogole to powinno byc w watku zakupowym wiem wiem, ale ze przeciez nic nie kupilam to moge tu mam zamiar kupic wyprawke po nastepnym usg czyli po 14 grudnia, bo sie troche boje ze kupie wszystko rozowe i fioletowe w ksiezniczki i wrozki a potem wyjdzie siuuusiaaaak. Takie ogladanie rzeczy dla dzidzi to super frajda no nakrecona chyba bede do poznego wieczora ahhhh juz nawet maz mi nie straszny i jego humory i dąsy.
A jeszcze sobie tak przypomniałam a propos zakupów W przyszły czwartek mamy firmową Wigilię w Sheratonie więc trzeba wyglądać jak człowiek;-)A że nie mam jeszcze żadnej ciężarówkowej sukienki, to będzie dobry pretekst żeby się w weekend wybrać na zakupki;-)Ciekawe czy mój mąż będzie równie zadowolony
reniuszek
Love in the knick of time
- Dołączył(a)
- 21 Październik 2011
- Postów
- 3 009
Sonisia- nie przejmuj się, mi również malo co z chlopiecych rzeczy się podoba :/ zreszta wybor jest srednio ciekawy a jak już cos fajnego to drogie, np. pajace zNext'a....
Mania- nie przejmuj się komentarzami.... u mnie na uczelni wszyscy patrza na mnie jak na ufoluda, ciezko nawet rozmawiac z kimkolwiek, bo wydaje mi się, ze ludzie intensywniej mnie obserwuja, sluchaja itd. …. przykre , a co do brzucha mi mowia, ze mam cos za maly jak na 20 tydzien – i jest to przykre wiem
tesciowa masz kochana. Ja dzisiaj bylam troche smutna w sklepie, ze nie moge kupic czegoś dla dziewczynki – takie sliczne były cudenka....ze ah ah ah !
Gochson- super, ze Twój Maluszek skacze podziwiam ta odrobine dystansu co do zakupow- ja od razu jak dowiedzialam się , ze będzie chlopiec kupilam jakas rzecz dla mnie wygodniej pojedynczo np. raz w tygodniu cos, bo mniej odczuwam w portfelu. Czasem z jakiejs tam reszty planowanych wydatków starcza na jakiś śpioszek itd. to szaleje
agnes – dziekuje:* mysle, ze mimo wszystko jestesmy super laskami !
Paueletta – prawda, co najmniej lektura potrzebna, i więcej wrazliwosci spolecznej, a przede wszystkim swiadomosci swoich zachowan
kinga – hellou ) dziekuje Kochana:*ciesze się, ze z Toba ok i nie lezysz w szpitalu oj zacznie się szalenstwo wrzucania fotek z zakupowych polowan
martolinka- dobrze, ze twój Antos ma zaoszczedzone niepotrzebne wrazenia. Lepiej dla niego i pewnie wszystko będzie dobrze, trzymam &&& :*
lene- mój Maksymilianek zazwyczaj buszuje na dole, tak nizutko nie dość, ze boli to jeszcze cisnie na pecherz ...co konczy się bardzo czestymi wypadami do toalety.Ciesze się cholerenie, ze masz okazje wybrac się do specjalisty”guru” oby była owocna ! I swietnie, ze tak szybkpisz bardzo szczegolowo jak już będzie po wszystkim- koniecznie! Dobrze, ze twój brzuszek lepiej – tak trzymaj ! Co do twardych brzuszkow przeczytalam dzisiaj w mojej „bibli” - W oczekiwaniu na dziecko , ze zazwyczaj w 5 miesiacu już pojawiaja się skurcze przepowiadajace – trwaja bardzo krotko i są bezbolesne ( akurat ich doswiadczam ) ;/
robaczku – dziekuje, już mi lepiej:*skoki temperatury w ciazy niestety są normalne :/
zeberka, zawiszka – same mile wiesci! ) no ciesze się dziewczyny :*
mami- wspolczuje prasowania , ja zwykle prasuje tylko to co mi potrzebe zaraz przed wyjsciem
karina jak masz na tej liscie Mure to moge Ci troche poopowiadac - mam go pod reka co do imprezy firmowej - zazdroszcze Ci troszke, a przy okazji teskni mi sie za moim starym miejscem pracy i ciaglymi kolacyjkami integracyjnymi - zawsze bylo pysznie, przyjemnie i podawali b.dobry jakosciowo alkohol :-)
Mania- nie przejmuj się komentarzami.... u mnie na uczelni wszyscy patrza na mnie jak na ufoluda, ciezko nawet rozmawiac z kimkolwiek, bo wydaje mi się, ze ludzie intensywniej mnie obserwuja, sluchaja itd. …. przykre , a co do brzucha mi mowia, ze mam cos za maly jak na 20 tydzien – i jest to przykre wiem
tesciowa masz kochana. Ja dzisiaj bylam troche smutna w sklepie, ze nie moge kupic czegoś dla dziewczynki – takie sliczne były cudenka....ze ah ah ah !
Gochson- super, ze Twój Maluszek skacze podziwiam ta odrobine dystansu co do zakupow- ja od razu jak dowiedzialam się , ze będzie chlopiec kupilam jakas rzecz dla mnie wygodniej pojedynczo np. raz w tygodniu cos, bo mniej odczuwam w portfelu. Czasem z jakiejs tam reszty planowanych wydatków starcza na jakiś śpioszek itd. to szaleje
agnes – dziekuje:* mysle, ze mimo wszystko jestesmy super laskami !
Paueletta – prawda, co najmniej lektura potrzebna, i więcej wrazliwosci spolecznej, a przede wszystkim swiadomosci swoich zachowan
kinga – hellou ) dziekuje Kochana:*ciesze się, ze z Toba ok i nie lezysz w szpitalu oj zacznie się szalenstwo wrzucania fotek z zakupowych polowan
martolinka- dobrze, ze twój Antos ma zaoszczedzone niepotrzebne wrazenia. Lepiej dla niego i pewnie wszystko będzie dobrze, trzymam &&& :*
lene- mój Maksymilianek zazwyczaj buszuje na dole, tak nizutko nie dość, ze boli to jeszcze cisnie na pecherz ...co konczy się bardzo czestymi wypadami do toalety.Ciesze się cholerenie, ze masz okazje wybrac się do specjalisty”guru” oby była owocna ! I swietnie, ze tak szybkpisz bardzo szczegolowo jak już będzie po wszystkim- koniecznie! Dobrze, ze twój brzuszek lepiej – tak trzymaj ! Co do twardych brzuszkow przeczytalam dzisiaj w mojej „bibli” - W oczekiwaniu na dziecko , ze zazwyczaj w 5 miesiacu już pojawiaja się skurcze przepowiadajace – trwaja bardzo krotko i są bezbolesne ( akurat ich doswiadczam ) ;/
robaczku – dziekuje, już mi lepiej:*skoki temperatury w ciazy niestety są normalne :/
zeberka, zawiszka – same mile wiesci! ) no ciesze się dziewczyny :*
mami- wspolczuje prasowania , ja zwykle prasuje tylko to co mi potrzebe zaraz przed wyjsciem
karina jak masz na tej liscie Mure to moge Ci troche poopowiadac - mam go pod reka co do imprezy firmowej - zazdroszcze Ci troszke, a przy okazji teskni mi sie za moim starym miejscem pracy i ciaglymi kolacyjkami integracyjnymi - zawsze bylo pysznie, przyjemnie i podawali b.dobry jakosciowo alkohol :-)
Ostatnia edycja:
porannakawa
Fanka BB :)
Witam dziewczyny ! :-)
Juz chyba 3 raz sie zabieram dzisiaj zeby napisac , jak nie maluch , sredniak ,starszak pozniej znowu mały Calutenki weekend sprzatalam , pralam , firanki , podlogi , dywany , pozniej sklepy ..za prezentami na Mikolaja na ostania chwile jak zawsze Nic doslownie nie odpoczełam , troche sie lamie ostanio jak to bedzie jak sie male urodzi , teraz daje sobie rade ale jednak dwoje dzieci z mała roznica wieku to juz co innego niz jeden destruktor
Przepraszam ze nie odpisze każdej z was ale ja sie gubie kto co pisał
Co do Fantazjowej to mi przestalo cos grac jak pisala ze spi do 12 a jej 3 letni synek bawi sie od 6 rano , oglada bajki , jakbym zostawila bez nadzoru 3 letniego Olika rozniosl by mi pol chalupy a innna sprawa nie wyobrazam sobie spac i zostawic dziecko na tyle godzin przed TV
Juz chyba 3 raz sie zabieram dzisiaj zeby napisac , jak nie maluch , sredniak ,starszak pozniej znowu mały Calutenki weekend sprzatalam , pralam , firanki , podlogi , dywany , pozniej sklepy ..za prezentami na Mikolaja na ostania chwile jak zawsze Nic doslownie nie odpoczełam , troche sie lamie ostanio jak to bedzie jak sie male urodzi , teraz daje sobie rade ale jednak dwoje dzieci z mała roznica wieku to juz co innego niz jeden destruktor
Przepraszam ze nie odpisze każdej z was ale ja sie gubie kto co pisał
Co do Fantazjowej to mi przestalo cos grac jak pisala ze spi do 12 a jej 3 letni synek bawi sie od 6 rano , oglada bajki , jakbym zostawila bez nadzoru 3 letniego Olika rozniosl by mi pol chalupy a innna sprawa nie wyobrazam sobie spac i zostawic dziecko na tyle godzin przed TV
kingaa1415
Fanka BB :)
Martolinka bardzo się cieszę że z Antosiem wszystko ok i że zabieg nie bedzie potrzebny:-) O jak Ci zazdroszczę kolacyjki z mężem !!!!
Lene trzymam kciuki za jutrzejsza wizyte i ciesze się że twoje skurcze są lżejsze napewno wszystko będzie dobrze trzymam &&&
Robaczku mam nadzije że Twojemu Mateuszkowi ustąpi to przeziebienienie
Nie wiem czy jest sens opisywać moja historię na wątku z dolegliwościami bo to tego nie dotyczy mam nadzieje że Kochane Moderatorki wybaczą mi i opisze to tutaj:*
Wię mielismy z mężem w tamten czwartek wypadek samochodowy :-( Jechalismy a własciwie wracaliśmy z miejscowości do której miałam dowieść mojemu pracodawcy moje L4. Pan który jechał za nami nie wychamował bądź nie zauważył jak stanęliśmy bo przed nami auto chciało sktręcić i w nas walną z taką siłą że auto do kasacji i chodzimy sobie w kołnierzach z mężem.Mnie zabrała karetka bo źle się czułam zreszta głowa mnie bolała i bałam się co z Małą?? Oczywiście w szpitalu panika bo nie wiedzieli co mi mają zrobić bo ani rentgenu nie mogli więc pozostało tylko usg jamy brzusznej i sprawdzili czy z Małą ok i co z łożyskiem bo mogło się odkleić.Na szczęście po kroplówce i kilku godzinach wypuścili mnie do domu.Po wieczór mąż zaczął narzekać na ból głowy pojechał z teściową do szpitala jak się okazało skręcenie odcinka szyjnego. I normalnie jak teraz sobie myśle wystarczy jedna sekunda i mogło być po nas...:-(
Dziekuję Bogu że sie nic nie stało i że nasz Kamil z nami nie jechał.
Miłego wieczorku Dziewczyny i buziaki w brzuszki :-)
I postaram się codziennie coś na pogaduchach napisać
Lene trzymam kciuki za jutrzejsza wizyte i ciesze się że twoje skurcze są lżejsze napewno wszystko będzie dobrze trzymam &&&
Robaczku mam nadzije że Twojemu Mateuszkowi ustąpi to przeziebienienie
Nie wiem czy jest sens opisywać moja historię na wątku z dolegliwościami bo to tego nie dotyczy mam nadzieje że Kochane Moderatorki wybaczą mi i opisze to tutaj:*
Wię mielismy z mężem w tamten czwartek wypadek samochodowy :-( Jechalismy a własciwie wracaliśmy z miejscowości do której miałam dowieść mojemu pracodawcy moje L4. Pan który jechał za nami nie wychamował bądź nie zauważył jak stanęliśmy bo przed nami auto chciało sktręcić i w nas walną z taką siłą że auto do kasacji i chodzimy sobie w kołnierzach z mężem.Mnie zabrała karetka bo źle się czułam zreszta głowa mnie bolała i bałam się co z Małą?? Oczywiście w szpitalu panika bo nie wiedzieli co mi mają zrobić bo ani rentgenu nie mogli więc pozostało tylko usg jamy brzusznej i sprawdzili czy z Małą ok i co z łożyskiem bo mogło się odkleić.Na szczęście po kroplówce i kilku godzinach wypuścili mnie do domu.Po wieczór mąż zaczął narzekać na ból głowy pojechał z teściową do szpitala jak się okazało skręcenie odcinka szyjnego. I normalnie jak teraz sobie myśle wystarczy jedna sekunda i mogło być po nas...:-(
Dziekuję Bogu że sie nic nie stało i że nasz Kamil z nami nie jechał.
Miłego wieczorku Dziewczyny i buziaki w brzuszki :-)
I postaram się codziennie coś na pogaduchach napisać
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: