reklama
g_agnes
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Sierpień 2011
- Postów
- 659
martolinka ja również życze dużo szczęścia, szczęśliwego rozwiązania i dużo miłości
a co do tego jedzenia w ciąży. Moja znajoma przytyła 30kg ale jadła bez opamiętania. Myślę, że jednak niewarto się tłumaczyć przed sobą wolno mi bo przecież jestem w ciąży. Później bedzie płacz i zero luster w domu.
Ja robiłam sobie zapasy słodyczy w szafkach. Kazałam mojemu mężowi wszystko zjeść i nie mam nic w domu i mnie nie kusi i nawet nie ciągnie. Mam za to mnóstwo owoców. słodkie mandarynki zdają swój egzamin
a co do tego jedzenia w ciąży. Moja znajoma przytyła 30kg ale jadła bez opamiętania. Myślę, że jednak niewarto się tłumaczyć przed sobą wolno mi bo przecież jestem w ciąży. Później bedzie płacz i zero luster w domu.
Ja robiłam sobie zapasy słodyczy w szafkach. Kazałam mojemu mężowi wszystko zjeść i nie mam nic w domu i mnie nie kusi i nawet nie ciągnie. Mam za to mnóstwo owoców. słodkie mandarynki zdają swój egzamin
Ostatnia edycja:
stokrotta
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Wrzesień 2011
- Postów
- 348
Martolinka Życzę Ci kochana dużo dużo miłości, zdrówka, radości, dużo kaski;-) i przede wszystkim szczęśliwego rozwiązania w kwietniu i pociechy z dzidziolka
Mamido dietki to plany dalekosiężne ... na razie rozkoszujemy się stanem błogosławionym i bezkarnie się objadamy
Mamido dietki to plany dalekosiężne ... na razie rozkoszujemy się stanem błogosławionym i bezkarnie się objadamy
kasiagaw
Fanka BB :)
Kobitki! Ja to mam ale pecha ostatnio. Jade dzis z rana po babcie bo zawozilam ja do lekarza. Jechalam chyba 30 km/h a tu na droge wyskoczyl mi maly psiak. Niestety nie zdarzylam wyhamowac...wpadl prosto mi pod kola. Niby otrzasnal sie i pobiegl dalej ale ja sie znowu strachu najadlam co nie miara...Ojej...chyba nie nadaje sie juz do jazdy jako kierowca...Musze sie ogarnac i uspokoic bo dzis po 15 wizytujemy...buziaki...milego dnia:-)
stokrotta
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Wrzesień 2011
- Postów
- 348
kasia moim zdaniem więcej w ciąży nie powinnaś wsiadać za kierownicę Niestety wystarczy chwila nieuwagi... ostatnio dziewczyna z marcówek straciła w ten sposób życie swoje i dziecka. Nie chcę Cię straszyć, ale lepiej dmuchać na zimne
karina nie jadłam tam lodów , ale patrzyłam teraz i na Bora Komorowskiego mam najbliżej z Nowej Huty.Może się przejadę
karina nie jadłam tam lodów , ale patrzyłam teraz i na Bora Komorowskiego mam najbliżej z Nowej Huty.Może się przejadę
reklama
Witajcie:-)ja zrobiłam sobie jednodniową przerwę od pisania na bb, ale przysiegam z ręką na sercu, że Was czytałam
M. wyciągnął mnie wczoraj do znajomych, miła to była wizytka, nie dosyc ze uraczyli mnie dobrym obiadkiem to wyszłam od nich z 3 kartonami ciuszków dla chłopców:-) i nawet dostałam od nich taki śpiworek o którym wczoraj pisałyście:-):-) śmiałam się, że będziemy teraz chodzić po Wszystkich mniej lub bardziej bliskich ludzikach, którzy mają dzieci- tu spodenki, tam kurteczka i już nam podwyżka Vat-u na ubranka nie straszna
Fantazjowa- dołączam się do prośby Stokrotty o wstawienie zdjęc trojaczków- to dopiero musi byc widoczek:-)
KArina, Stokrotta- lody, bita śmietana,sorbety, mniammm- kusicie oj kusicie, ja najbardziej lubię sorbety od Grycana:-) p.s. 2 dni temu zjadłam w cukierni pucharek : galaretka, truskawki, wiśnie, maliny, pianka i bita śmietana- przed ciążą w życiiu bym tego nie zamówiła(bo ja raczej nie słodyczowa), ale teraz jest teraz i wtrzącham takie ulepy:-)
Sonisia- my taki monitor oddechu dostaniemy od znajomych, ale kurcze tylko jeden i teraz pytanie, któremu maluchowi go podłączymy..może zakupimy drugi też używany. zbieraj siły na naukę i ten remont:-) p.s. ja też spędzam około 40 min w wannie codziennie, fakt, że uważam , żeby woda nie była gorąca, póki co odczuwam po tym rytuale tylko i wyłącznie relaks:-)
a ja dziś byłam rano na wizycie u gina, takiej na Nfz- zbadał mnie, zrobił usg, na którym nic nie widziałam, przepisał badania(pierwsze za które nie zapłace, jupi) i powiedział, że wszystko ok i takiej ciąży to tylko pozazdroscic:-) uświadomił mnie też, że to nie tylko kwestia mojego wyboru gdzie urodzę, gdyż poród bliźniaczy odbierają w spzitalach II stopnia i nawet jak coś się wydarzy i zacznę rodzic przedwcześnie to muszę jechac do szpitala w gdansku albo elblągu, bo u nas w mieście szpital tylko I stopnia. co prawda ja i tak już dawno odrzuciłam "nasz miejski szpital" ale myslalam, że jakby coś to zawsze jest jakas opcja - a tu psikus:-)
idę teraz z psiurem na spacerek, bo ten mi włazi na kolana, kładzie wielki łeb na klawiature i ślini monitorr- paskuda jedna ciągle domaga się uwagi:-)
a Wam Wszytkim miłego dzionka życzę:-) do później
M. wyciągnął mnie wczoraj do znajomych, miła to była wizytka, nie dosyc ze uraczyli mnie dobrym obiadkiem to wyszłam od nich z 3 kartonami ciuszków dla chłopców:-) i nawet dostałam od nich taki śpiworek o którym wczoraj pisałyście:-):-) śmiałam się, że będziemy teraz chodzić po Wszystkich mniej lub bardziej bliskich ludzikach, którzy mają dzieci- tu spodenki, tam kurteczka i już nam podwyżka Vat-u na ubranka nie straszna
Fantazjowa- dołączam się do prośby Stokrotty o wstawienie zdjęc trojaczków- to dopiero musi byc widoczek:-)
KArina, Stokrotta- lody, bita śmietana,sorbety, mniammm- kusicie oj kusicie, ja najbardziej lubię sorbety od Grycana:-) p.s. 2 dni temu zjadłam w cukierni pucharek : galaretka, truskawki, wiśnie, maliny, pianka i bita śmietana- przed ciążą w życiiu bym tego nie zamówiła(bo ja raczej nie słodyczowa), ale teraz jest teraz i wtrzącham takie ulepy:-)
Sonisia- my taki monitor oddechu dostaniemy od znajomych, ale kurcze tylko jeden i teraz pytanie, któremu maluchowi go podłączymy..może zakupimy drugi też używany. zbieraj siły na naukę i ten remont:-) p.s. ja też spędzam około 40 min w wannie codziennie, fakt, że uważam , żeby woda nie była gorąca, póki co odczuwam po tym rytuale tylko i wyłącznie relaks:-)
a ja dziś byłam rano na wizycie u gina, takiej na Nfz- zbadał mnie, zrobił usg, na którym nic nie widziałam, przepisał badania(pierwsze za które nie zapłace, jupi) i powiedział, że wszystko ok i takiej ciąży to tylko pozazdroscic:-) uświadomił mnie też, że to nie tylko kwestia mojego wyboru gdzie urodzę, gdyż poród bliźniaczy odbierają w spzitalach II stopnia i nawet jak coś się wydarzy i zacznę rodzic przedwcześnie to muszę jechac do szpitala w gdansku albo elblągu, bo u nas w mieście szpital tylko I stopnia. co prawda ja i tak już dawno odrzuciłam "nasz miejski szpital" ale myslalam, że jakby coś to zawsze jest jakas opcja - a tu psikus:-)
idę teraz z psiurem na spacerek, bo ten mi włazi na kolana, kładzie wielki łeb na klawiature i ślini monitorr- paskuda jedna ciągle domaga się uwagi:-)
a Wam Wszytkim miłego dzionka życzę:-) do później
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: