reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

kasiagaw wspólczuję przeżyć:-(sonisia następnym razem mały na pewno się lepiej zaprezentuje:tak: a jadłaś coś słodkiego przed wizytą? podobno pomaga małym śpioszkom:tak:
 
reklama
kasiagaw - współczuję przeżyć, potrafie sobie wyobrazić twoje przerażenie i stres...Ważne że Ty i Maleństwo czujecie się dobrze i tej kobiecie nic sie nie stało. Odpręż sie i staraj się nie mysleć, o tym co się stało..wiem, ze to trudne, ale spróbuj...dla Dzidzi :-)
 
Stokrotta, a próbowałas pieluszki z Rossmana? Chyba babydream się nazywają... ??? Wprawdzie moją Jagode nic nie uczula i lata w Pampkach, ale kiedys mi sie przytrafiła niespodzianka na spacerze (i nie miałam ze sobą pieluchy), weszłam do Rossmana i tam mają te pieluszki też pakowane po 2 sztuki. Może wypróbuj? Może będą dobre? :)

edit: i gratuluję córeczki! jak mogłam to pominąć? ;P
 
Ostatnia edycja:
Witam się wieczornie, nie miałam internetu od wczorajszego popołudnia i dopiero teraz sie do komputera dorwalam.

vilmaq bardzo współczuje potłuczenia, oby szybko ci przeszło

sonisia ja tez nie jestem przesądna i w ogóle nie rozumiem tego tematu z zapeszaniem, szkoda że dzidzia sobie spała, ale dobrze że z nią wszystko ok.

Martolinka, wyzdrowiałaś już? ;-)

kasia nie zazdroszczę historii na drodze, ale już się tym nie martw ;-)

Stokrotta gratuluję córeczki!!!

Witam 2 nowe kwietniówki!

edytka mam nadzieję że Gabrysia szybko wyzdrowieje :happy:

zawiszka na wątku o szpitalach pisałyśmy już troche o krakowskich szpitalach...

reniuszek ja i ewula jesteśmy juz posiadaczkami wózków :tak: wstaw na zaupowym fotki!

...ja też chcę zmywarkę :sorry:

Dobranoc!
 
Sonisia tak mi przykro... wiem, jak to jest, kiedy się człowiek na coś nastawi... Ale baaardzo się cieszę, że Dzidek zdrowy!!! To najważniejsze! Szkoda tylko, że cały miesiąc trzeba czekać... Ściskam :)
Kasia ale numer... Swoją drogą ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, jak mało widoczni są na drodze... Odstresuj się teraz koniecznie!!! :)))
 
zawiszka - no to rzeczywiście ciekawe, chyba nasi lekarze mają jakieś inne kalendarze ;) może na połówkowym coś się bardziej wyklaruje, ale kto to wie:-D

Dobranoc wszystkim:-)
 
Witajcie
U nas niestety kontynuacja "trudnych" dni. Opryszczka jak była tak jest ,ale już nie boli i myślę, że niebawem zacznie się zmniejszać, dolegliwości żoładkowych brak więc ok, ale Ninka od wczorajszego wieczoru nie jest sobą... :-(Była tylko marudna i nie miała zbytnio ochoty jeść, strasznie słabo spała w nocy i budziła się non stop, a dziś rano mega katar i kaszel :szok: jutro chyba w
p.gif
padniemy do pediatry by spr czy osłuchowo jest czysta. Także padam :-( a tu nauka do egzaminu i kolokwium wisi nade mną.
kasia- współczuje przeżyć, ja czasem też mam średnio ciekawe sytuacje na drodze podczas jazdy ale nie aż w takim stopniu, mam nadzieję, że jesteś już nieco spokojniejsza.
sonisia- nie zrozum mnie tylko kochana źle, ale musisz chyba się troszkę "odkręcić" wiem jakie czekanie jest straszne i dobijające (z poprzedniej ciąży) :tak:gdy liczy się na poznanie płci, chce się planować kolory ubranek, pokoiku, wózka itp a tu dzidzia nie chce się ujawnić, ale chyba nie to jest najważniejsze, ważne ,że jest zdrowe i niebawem będzie dawać Ci wyraźne znaki z brzuszka, nie smuć się, bo maluchowi też będzie źle :-p na wszystko przyjdzie pora i może jak akurat nie będziesz tak wyczekiwać, to maluch zrobi niespodziankę i wszystko pokaże :-) mam nadzieję, że nie uraziło Cię to kochana
stokrotta- gratulacje !
 
dzieki dziewczyny :*

zjadłam ogromnego a'la racucha z jablkiem i juz mi lepiej ;)
zeberka przed wizyta wcisnelam w siebie czekoladę na sile i nospe ale dzidzia ułożyla sie jakby pleckami do góry i zwinieta na precelka, dlatego nic nie pokazała. ale przynajmniej wiem gdzie jest - z lewej strony wokół pempka, wiec moze poglaszcze ja i poszeptamy z eMkiem to sie odwróci kruszynka.
agata nie urazilas mna kochana, najbardziej na siebie byłam zla ze tak sie nastawilam, ale sie nie poddaje i pomecze kruszynke, za tydzien do drugiego ginka :)
ja jestem strasznie nie cierpliwa ale nie mam siły ze sobą walczyć :p

andzik ja tez padam na nosem, jak agata do końca grudnia na swps'ie maniana - egzaminy, raporty, badania etc. ale obudzić sie zmęczona po koszmarze - tego jeszcze nie miałam ale niezla ta opcja :D

kasiagaw ja miałam podobna sytuacje na poczatku ciazy.. babcia weszła mi znikąd na pasy i tez ledwo zahamowalam :( aż mnie brzuch wtedy rozbolal i bałam sie czy cos sie nie stało, bo to był jakis 4/5 tc.. no ale teraz to tylko śmietniki zaliczam ;)

madziaka moja sis używała chuste i b. sobie chwalila - nad jeziorne spacery, zakupy, a nawet wyprawę w góry :)
ale ja chyba bede chciała nosidelko, które eMek tez bedzie mógł nosić.

taki nastrój do De, bo eMek wszelki tez wrócił z pracy i dopóki cieszylam sie ze podejrze moja kruszyne to mi nie przeszkadzało, ale potem wszystko mnie zalalo ;)
najsmutniej mi było ze nic nie było dzidzi widać, na ostatnim USG i rączki i nóżki i główkę, nosek i usteczka a teraz nawet główki z profilu, jedyne co to kregoslupik w pełnej krasie. gdybym tylko płci nie poznała to jeszcze, a tu takie przygotowania z kamera etc a na ekranie rozlane plamki i nawet zdjecia jej/go nie dostałam, tylko wydruk z wymiarami - ma 18 cm od stop do głów ( ginek mówi ze zawsze tyle cm ile tyg ciazy). wiec nie nacieszylam sie nawet widokiem maluszka jak ostatnio. a tesknie po prostu juz za nia :(

dostałam tez cos na zapalenie tam na dole i ten lek o ktorym chyba pisała stokrotta jesli dobrze pamietam - magnez dla ciężarówek, bo dziala relaksacyjnie na mięśnie i ma złagodzić napięcia i skurcze, bo nospa jakis nie dziala - moze wtedy poczuje maluszka ? :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
dziewczyy nie mialam ostatnio za bardzo czasu na BB i strasznie duzo jest do poczytania, nie dam rady :(
Stokrotta-gratuluje coreczki!
Sonisia-nie martw sie, tak to juz jest ze mali figlarze dzialaja swoimi torami
A ja mam jeszcze tydzien do wizyty, oby wszystko bylo okey. Wczoraj mialam dentyste, przezylam, ufff. Dzis zrobilam zupke pomidorowa z ryzem, awokado i kukurydza, moja cora uwielbia. Na druie beda golabki ale musze odsapnac bo jakas czuje se zmeczona i spac mi sie chce. Potem moze napisze cos wiecej bo zdechlak dzis ze mnie.
 
Do góry