witam
ciężko nadrobić co napisałyście, mogę tylko zajrzeć raz dziennie na bb bo pracuję i więcej nie mam czasu a szkoda, mam nadzieję ze szybko wybyję na zwolnienie bo ciężko mi wytrwać, pracę mam stojącą i na trzy zmiany i jestem padnięta, do tego senność się we znaki i ledwo stoję
Syneczki
ja raz farbowałam włosy ale w póxniejszych miesiącach, na początku nie miałam odwagi
zeberka
mnie też coś zaczyna coraz częściej mdlić, nie wymiotuję ale samo mdlenie też nie jest przyjemne, w poprzedniej ciąży nic takiego nie miało miejsca ale wiadomo że teraz może być inaczej
dronka
wiem że ciężko mieć pozytywne myśli w takiej sytuacji ale dopiero ja byłam w takiej, byłam tydzień temu na wizycie i było to samo, zero pęcherzyka, endometrium 20mm! a lekarz stwierdził że już widać jakby że się zaczyna złuszczać i będzie okres dał mi luteinę na wywołanie, a za 6 dni była ciąża! jak jest test pozytywny to musi i być ciąża! poza tym skąd wiesz kiedy miałaś owulację? ja zawsze miałam w 13-14 dniu a w tym cyklu akurat ok 20 dnia i bądź tu mądry
trzymam mocno kciuki!!
Kinga
mnie w sumie pobolewał brzuch jak na @ gdzie zawsze mnie bolało tylko w trakcie okresu a teraz cały czas i kilka razy piersi, no i czułam że to musi być ciąża:-)
ja o zakupach nie myślę, ale zmiany są konieczne, bo synek śpi w łóżeczku więc trzeba go przenieść na łóżko i w ogóle miałam go przeniesć do drugiego pokoju ale tam jest konieczny remont i ciężko coś zorganizować;-)
większość rzeczy dla dziecka mam, nawet jakby co to dziewczęce ciuszki są po dzieciach siostry
no właśnie co z tym noszeniem dzieci, mój klocek waży 13kg i często pcha się na ręce, staram się zamiast go nosić to siadam i biore na kolana ale nie zawsze się da tego uniknąć...