vill dobrze, że w tym okropnym momencie Twój M. zdroworozsądkowo myśli. Co do nart ja niestety też uczyłam się w dorosłym życiu. Więc nie jeżdżę perfekcyjnie. Ale uwielbiam, szczególnie klimat na stoku. Już się nie mogę doczekać jak Grześ pójdzie do szkółki. Maluszki na nartach są super!
ajako no fajnie było. Choć każde dziecko raczej zainteresowane sobą . Grześ parę razy poklepał po główce i oku Tośkę i Aleksa. Zdjęcia wrzuciłam na fb
atan dobrze, że pokrzywka zeszła szybko. Mój też ostatnio późno chodzi spać. Chyba nie pozwole mieć ostatniej drzemki (ok 16)
A u nas wciąż czekam na przebicie ząbka. Jest już tak blisko, a nie wychodzi. A szkoda, bo męczy.
Co to ja miałam jeszcze, aaaha. Śmiesznie bo te nasze dzieciaki mają różne okresy. Teraz mamy nowy okres pozytywny na ubieranie się. Jak był mały lubił, później nie lubił, później nie lubił rękawków, a teraz znowu mu to bez różnicy
ajako no fajnie było. Choć każde dziecko raczej zainteresowane sobą . Grześ parę razy poklepał po główce i oku Tośkę i Aleksa. Zdjęcia wrzuciłam na fb
atan dobrze, że pokrzywka zeszła szybko. Mój też ostatnio późno chodzi spać. Chyba nie pozwole mieć ostatniej drzemki (ok 16)
A u nas wciąż czekam na przebicie ząbka. Jest już tak blisko, a nie wychodzi. A szkoda, bo męczy.
Co to ja miałam jeszcze, aaaha. Śmiesznie bo te nasze dzieciaki mają różne okresy. Teraz mamy nowy okres pozytywny na ubieranie się. Jak był mały lubił, później nie lubił, później nie lubił rękawków, a teraz znowu mu to bez różnicy