Znudziło mi się. Allegrowanie. Koniec na dzisiaj!
Kasiulka Rafałkowe rzeczy?
Te sobie grzecznie poleżą i poczekają. Na rodzeństwo, o ile się z panem małżem jakoś w końcu poukładam. Pozbywam się różnych sprzetów, które miałam przeznaczone na pchli targ (niestety, odbył się u nas dwa razy i po ptokach - skończyło się ćwierkanie; chęci brakło), ale także rzeczy źle kupione (wiwat męski pośpiech
), nietrafione prezenty (cioteczka, co to latem u mnie była koffffa wyprzedaże
; nieważne czy potrzebne - ważne, że przecenione), rzeczy nie używane od lat, starocie...
I tak od wazoników, przez zegary, zegarki, ciuchy, części samochodowe, pachnidła, półeczki, łyżwy, O! aparat ZENIT ;-), jakieś antyki... Jak skończę opisywanie i rusza aukcje (za tydzień) to podrzucę linka - może sie komuś coś spodoba? ;-);-);-)
Kasiulka no to podróż z przygodami, jakich zdecydowanie nie zazdroszczę (przerabiałam kiedyś podobny temat, tyle że prosta okazała się zbyt wąska, a lusterko wybiło jeszcze szybę
). Grzesiu towarzyski, jak widać :-) Ciekawe, jak Rafał zareaguje na 2-letnią Gosię i miesięcznego Jasia. No i na
Atanową Amelkę :-) Mam nadzieję, że nie tak jak na swoje odbicie w lustrze (czyli pac pac
). Generalnie jak gdzieś widzi maluchy, to usiłuje nawiązać kontakt - nawet jeśli chodzi o dziewczę z plakatu
U nas też juz obie górne jedynki w natarciu - tzn. że mamy na górze już trzy ładne kreseczki
Co do zdjęć - to tu jednak gdzieś tam giną - są dziewczyny, które tylko na galerię wchodzą. Oczywiście można tak i tak. Na początku były zdjęcia tu, potem powstała galeria, żeby była czytelna i przejrzysta. Ja mam całe forum na zakładkach - inaczej nigdy bym nie znalazła wszytskiego ;-) Ale za to w sumie nie wiem, jak to nasze forum wygląda "z zewnątrz"
nusia szalejesz w tej kuchni - takie rarytasy przyrządzasz, że aż ślinka pociekła...
A ząbków sie doczekasz - spokojnie. My juz trzy zębiska mamy, a teraz to idą kolejne trzy
Coś trójkowy ten mój chłopiec...
Atan dotarł, dotarł - jeszcze raz wielkie dzieki; tak się cieszę, że sie zdecydowałam :-)
A najbardziej zainteresowany przyjął nowy nabytek tak - była radośc całym sobą
Zobacz załącznik 512860
Trzymam kciuki za Wasz wózek ;-)